Postanowiłem założyć tu wątek z swoim autem. Mając chwile wolnego zrobiłem zdjęcia (co prawda telefonem i samochód brudny ale są
)Trochę o aucie:
Mazdzie posiadam od 14 lipca 2010r. co prawda dużo rzeczy eksploatacyjnych wymieniłem, sporo kasy poszło, ale nie narzekam
Dłuższy czas męczyłem się z uszczelkami pod głowicami, bo ciekł olej.. Lecz udało mi się z tym uporać i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że nie bierze mi ANI GRAMA oleju.. Może dla niektórych będą to brednie, ale tak jest Mazda 323f 2.0 v6 GT 144KM (ciekawe ile uciekło
)Rok produkcji: 1995
Wyposażenie: Z wyjątkiem klimy oraz tempomatu full (za to są porobione instalacje pod to)
Plany na bliską przyszłość:
– Alufelgi (koniecznie białe
)– Wygłuszenie auta
– Wymiana tłumika końcowego
– Short shift'er
– Zamontować dokładkę Laguna przód
– Alu ramki (ewentualnie indiglo lub zamontowanie niebieskich diod)
– Stożek (to jest chyba najbliższy plan)
Jeżeli więcej mi się przypomni to na pewno dopiszę
Modyfikacje wykonane:
– Boczne kierunkowskazy Clear
– Polerka całego auta
– Wnęki w zderzakach na czarny mat
– Reszty, drobnych nie pamiętam
Oto kilka fotek:
Tu widać jaki jest brudny
(wnęka) obok dziadka Uno <hahaha> 
Kilka fotek po umyciu auta. Zdjęcia wykonane telefonem:
Wszelkie komentarze mile widziane.
Pozdrawiam,
Norbert.
144kucyki robi swoje 
