Strona 1 z 5

Mazda 323C BH Z5 96/97r 1,5 88KM

PostNapisane: 20 kwi 2012, 20:44
przez tigresse
Nadszedł w końcu czas aby przedstawić moją mazdunię :). Wiem, że nie dorasta większosci tu mazd przedstawionych do pięt ale i tak jest to najwsapanialszy samochodzik :–). Jeżdżę nią od lutego bo dopiero zrobiłam prawko ale jest z nami już jakieś 1,5 roku. Sprowadzona z Niemiec z rozbitym zderzakiem i z przebiegiem 150 tys. W wyposażeniu brak klimy i nad tym ubolewam, a po za tym to ma el. szyby i lusterka centralny zamek, wspomaganie. Więc chyba standard.
Pierwsza rejestracja w 97r, ale z tego co mi wiadomo to produkcja 96r? W papierach ma wpisane 97r, chodź celnik nie chciał mi tego przepuścić i upierał się, że powinno być 96, ale w końcu się poddał i tak zostało :)

Zdjęcia niezbyt dobrej jakości, więc od razu przepraszam ale robione telefonem. Myślę, że wątek będzie rozszeszany o nowe zdjęcia :–)
A oto ona:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Parę rzeczy już w niej jest zrobione ale jeeeszcze sporo trzeba zrobić. Stopniowo, stopniowo i będzie ok :–)
Od kąd jest z nami zrobiono w niej:
-wymiana rozrządu
-szczęki tylne + pomalowanie bębnów (ost marzec 2012r)
-klocki przednie (ost marzec 2012r), luty 2014r (178000 km)
-tarcze przednie (ost marzec 2012r)
– filtr paliwa (ost marzec 2012r)
-świece (ost marzec 2012r)
-filtr powietrza (ost marzec 2012r)
-olej z filtrem (ost marzec 2012r), luty 2014 r (178000 km)
-wyczyszczony rozrusznik (ost marzec 2012r)
-błotnik lewy przedni
-lampa lewa przednia
-trzecie światło stopu
-wymiana pokrowców na tymczasowe bo docelowo chcę szyte na miarę
– wymiana oleju od skrzyni biegów (maj 2012r)
-regeneracja rozrusznika-wymiana bendiksu i tulejek (czerwiec 2012)
-kompleksowe czyszczenie wnętrza metodą parową: tapicerka, podsufitka (marzec 2013)
-i kilka drobnostek, o których nawet nie opłaca się pisać :P
– wymiana sworzni L i P : luty 2014 (178000 km)
– łączniki stabilizatora tył i przód – L i P: luty 2014 (178000 km)
– osłona przegubu zew L i P: luty 2014 (178000 km)
– ustawienie zbieżności: luty 2014 (178000 km) i kwiecień 2014
– wymiana części wydechu: luty 2014
– wymiana prawe przednie łożysko – kwiecień 2014 (ok. 180000 km)
– wymiana przegubu lewy zewnętrzny – październik 2014 (ok. 186000 km)
– wymiana amortyzatorów tył L i P – październik 2014 (ok. 186000 km)

W planach sporo do zrobienia ale najważniejsze:
– pozbyc się rdzy na prawym tylnym nadkolu bo się pojawiła po zimie
– wymiana tulejek od skrzyni biegów
– wymiana kabli od świec
– znalezienie przyczyny lekko falujących obrotów

PostNapisane: 21 kwi 2012, 00:28
przez s i w y
za ubogi opis kolego no i zdjęć przydałoby się więcej :D

PostNapisane: 21 kwi 2012, 09:42
przez Ania_TM
s i w y napisał(a):za ubogi opis kolego no i zdjęć przydałoby się więcej :D


<spoko> racja

PostNapisane: 21 kwi 2012, 13:09
przez tigresse
s i w y napisał(a):za ubogi opis kolego no i zdjęć przydałoby się więcej :D


koleżanko ;–)

Nie wiem co więcej dać w opisie, a zdjęć póki co nie mam więcej i dopóki nie zrobię to nie wstawię.

Re: Mazda 323C 96/97r 1,5 88KM

PostNapisane: 21 kwi 2012, 13:38
przez jarsoN
Wyposażenie, mody, plany i swoje zdjęcie ;P

PostNapisane: 21 kwi 2012, 14:52
przez tigresse
jarsoN napisał(a):Wyposażenie, mody, plany i swoje zdjęcie ;P


Uzupełniono, oprócz mojego zdjęcia bo to wątek o mazdzie a nie o mnie :P

Re: Mazda 323C 96/97r 1,5 88KM

PostNapisane: 21 kwi 2012, 15:17
przez andrzej-w
napisalbym cos, ale przyjdzie waldii i powie, ze swiruje ;p
autko <spoko> wyglada na bardzo zadbana sztuke, powodzenia w modach/planach

PostNapisane: 21 kwi 2012, 15:17
przez jarsoN
tigresse napisał(a):znalezienie przyczyny lekko falujących obrotów

Poszukaj jej w okolicach przepustnicy :)

To teraz musisz dac swoje zdjęcie <lol>

PostNapisane: 21 kwi 2012, 20:01
przez tigresse
jarsoN napisał(a):
tigresse napisał(a):znalezienie przyczyny lekko falujących obrotów

Poszukaj jej w okolicach przepustnicy :)

To teraz musisz dac swoje zdjęcie <lol>


Tam już dawno szukałam, przepustnica i krokowiec wyczysczony :PP

Do planów dodaje wymiana oleju skrzyni biegów bo się okazuję, że muszę to zrobić...
Wie ktoś jaki najlepszy??

andrzej-w dziękuję bardzo, miło słyszeć tym bardziej, że nie jestem dobrze zorientowana w motoryzacji i mam bardzo subiektywne spojrzenie na moją mazdę :P

PostNapisane: 22 kwi 2012, 00:51
przez xx3martus
No , no ladna;)) szerokosci i bezawaryjnosci zycze :D

Re: Mazda 323C 96/97r 1,5 88KM

PostNapisane: 22 kwi 2012, 21:43
przez Andrzej414
Wlej jakiegoś ELF'a transmisyjnego z dużym zakresem lepkości i temparatury i będzie ok. Nic jej więcej niepotrzeba.

PostNapisane: 23 kwi 2012, 10:27
przez tigresse
Andrzej414 napisał(a):Wlej jakiegoś ELF'a transmisyjnego z dużym zakresem lepkości i temparatury i będzie ok. Nic jej więcej niepotrzeba.


dzięki :–)

Re: Mazda 323C 96/97r 1,5 88KM

PostNapisane: 30 kwi 2012, 21:45
przez tigresse
Ja pracuję a Madzia grzecznie czeka <serduszka>

Obrazek

PostNapisane: 5 maja 2012, 17:27
przez tigresse
No i będzie post pod postem ale nikt nic nie pisze <oczy>
Dziś troszkę pierdółek porobione w Madzi:

-Naprawa/uszczelnienie wiązki kabli w tylnej klapie bo to była prawdopodobnie przyczyna podmokłego sufitu (okaże się teraz :D )
-Sklejenie listwy progowej prawej, bo Madzia miała ułamne tam jakieś mocowanie i listwa spadała po zaheczeniu np nogą
-Uzupełnienie spinek w nadkolu przeciwbłotnym bo chyba trzymało się na 3 spinkach :o
-Ogólne czyszczenie środka hihi
-wymiana tylnej wycieraczki

Focie:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Czas na kapiel:

Obrazek

Pod domkiem po dzisiejszych robótkach :)

Obrazek
<zawstydzony>

PostNapisane: 6 maja 2012, 07:06
przez konrad127
Bardzo ładna madza <spoko> i na 99% to przez tą wiązkę Ci ciekło bo miałem ten sam problem, a po uszczelnieniu już nic nie przecieka :)

Re: Mazda 323C 96/97r 1,5 88KM

PostNapisane: 6 maja 2012, 12:24
przez budyn-87
fajna mazda w dobrych rękach powodzenia w eksploatacji

PostNapisane: 6 maja 2012, 12:32
przez tigresse
Dzięki bardzo <serduszka>

PostNapisane: 6 maja 2012, 18:56
przez ogr85
Czym to koleżanko uszczelniałaś??? I oczywiście napisz czy pomogło... <spoko>
U mnie ostatnio też przecieka z tyłu, trzeba byłoby coś z tym zrobić... :]
Po za tym piękna madzia, życzę pięknego użytkowania... <spoko>

PostNapisane: 6 maja 2012, 20:22
przez tigresse
ogr85 napisał(a):Czym to koleżanko uszczelniałaś??? I oczywiście napisz czy pomogło... <spoko>
U mnie ostatnio też przecieka z tyłu, trzeba byłoby coś z tym zrobić... :]
Po za tym piękna madzia, życzę pięknego użytkowania... <spoko>


Sylikonem dekarskim, i chyba pomogło, bo dziś u nas w nocy i w ciągu dnia padało i póki co jest teraz sucho... Zobaczymy czy na dalszą metę będzie skuteczne :)
I dzięki bardzo :)

PostNapisane: 13 maja 2012, 17:35
przez tigresse
Z nowych wieści:
-okazało się, że uszczelnienie nie pomogło do końca, trzeba będzie czynność powtórzyć, może gdzieś silikon "nie złapał" bo dziś zauważyłam lekko wilgotny sufit dokładnie w tym miejscu gdzie jest ta wiązka kabli... To zła wiadomość.
-Dobra wiadomość to wymieniliśmy olej w skrzyni biegów <jupi> . Biegi chodzą o niebo lepiej :D Choć planuję jeszcze wymienić tulejki ale to już się nie spieszy bo olej okazał się główną przyczyną złej pracy biegów po rozgrzaniu...

A oto krótka fotorelacja :D

Obrazek

Obrazek

Tak wyglądał brzydki wylany olej, praktycznie nie był lepki, leciał jak woda, i nie było go na pewno 2,8l...
Obrazek

Największy problem był z wykombinowaniem sposobu by jak najłatwiej wlać olej :D Ale się udało, tu jakaś butelka, tu jakiś wężyk i wszystko jak pod wymiar :D
Obrazek