W 2011roku stałem sie posiadaczem jakże wspaniałej Mazdy która przyjechała z Niemiec na nasze dziurawe drogi
Autko od babci wiec troszkę poobijane nie straciło uroku dzięki oryginalnemu fioletowemu (lub jak toś woli różowego ) koloru.
Silnik:
Jak w tytule, 1.3 16v 75km. Wystarczająco jak na początek
Niedawno wskoczył przebieg 200tyś
Wyposażenie:
Podstawa która jak dla mnie jest wystarczająca:
-Wspomaganie kierownicy
-el. szyberdach
–"manualne" okna
Co dostała od zachwyconego właściciela:
-Alufelgi 15' ATS na oponkach 195/50
-radio kenwood i 6 głośników JBL
A oto i ona zaraz po sprowadzeniu:


Obecnie:







Niestety dzisiaj dowiedziałem się ze mazda potrzebuje nowych zacisków na przód, amortyzatorów bo te z lewej strony wołają o pomstę do nieba i wypadałoby wyprostować alusy. szkoda ale przynajmniej olej i klocki zrobione.
Marzenia o swapie zostały przesunięte na późniejszy okres z powodu wydatków na w/w części. Cierpliwości...