Mazda 323f BJ ZL '99 (nowe zdjęcia)
 Napisane: 26 wrz 2011, 13:09
Napisane: 26 wrz 2011, 13:09Witam wszystkich. Chciałbym w końcu przedstawić wam moją Mazde, którą kupiłem w marcu 2011 z jakże Polskim (niskim) przebiegiem 157k km  Teraz ma trochę ponad 162k km. Stan tapicerki i kierownicy b.dobry więc nawet jeśli przebieg kręcony to niewiele
 Teraz ma trochę ponad 162k km. Stan tapicerki i kierownicy b.dobry więc nawet jeśli przebieg kręcony to niewiele  . Wyposażenie:
. Wyposażenie:
-ABS
-Kontrola trakcji
-4 poduszki powietrzne
-elektryczne szyby i lusterka
-podgrzewane lusterka
-klimatyzacja
i jeszcze kilka takich co mają wszystkie BJ
Stan techniczny po zakupie b.dobry, gorzej z blacharką ale oczywiście wszystko wyszło po kilku myciach na myjni;)
 ale oczywiście wszystko wyszło po kilku myciach na myjni;)
Przy odrobinie cierpliwości i środków pieniężnych "ruda" na nadkolach tylnych i u dołu drzwi została usunięta i nie ma już po niej śladu
Plany:
Na pewno felunek, ale na razie nie mam na to pieniędzy
Białe kierunki na nadkolach i wyciągnięcie tego wstrętnego falowanego plastiku z kierunków przednich bo wyglądają jak 
 
Kilka fotek:
Z zewnątrz






I ze środka


			-ABS
-Kontrola trakcji
-4 poduszki powietrzne
-elektryczne szyby i lusterka
-podgrzewane lusterka
-klimatyzacja
i jeszcze kilka takich co mają wszystkie BJ
Stan techniczny po zakupie b.dobry, gorzej z blacharką
Przy odrobinie cierpliwości i środków pieniężnych "ruda" na nadkolach tylnych i u dołu drzwi została usunięta i nie ma już po niej śladu

Plany:
Na pewno felunek, ale na razie nie mam na to pieniędzy
Białe kierunki na nadkolach i wyciągnięcie tego wstrętnego falowanego plastiku z kierunków przednich bo wyglądają jak
 
 Kilka fotek:
Z zewnątrz






I ze środka


 
  
 i zrobił mi to w ramach gwarancji. Stwierdził że to nie rdza, tylko lakier nie złapał warstwy ochronnej. Teraz minęły może ze 4 miesiące od naprawy gwarancyjnej i znowu bąble. A niby taki dobry lakiernik miał być
  i zrobił mi to w ramach gwarancji. Stwierdził że to nie rdza, tylko lakier nie złapał warstwy ochronnej. Teraz minęły może ze 4 miesiące od naprawy gwarancyjnej i znowu bąble. A niby taki dobry lakiernik miał być  Zwłaszcza że zima nie była taka sroga, a samochód płukałem z soli regularnie.
 Zwłaszcza że zima nie była taka sroga, a samochód płukałem z soli regularnie.


