Strona 1 z 2

Mazda 323f BG 1.6 '93 aka. Ciasteczkowy potwór

PostNapisane: 12 lip 2011, 18:29
przez jimmunio
Witam.

To mój pierwszy post na forum więc wypadałoby sie przedstawic- Grzesiek z Olsztyna jak i pierwszy samochód a dokładniej Mazda 323f BG z silniczkiem 1,6. Samochód który właśnie osiągnął pełnoletność( 93'). Zanabyłem go w środę 6 lipca i od tamtej pory spedzam przy nim całe dnie – doszlifowując ubytki.

Poza drobnymi naprawami – jak niedomykająca sie maska , zepsuta wycieraczka z tyłu, połamane te takie trójkątne małe .. dykty(?) w bagazniku, i mala dziurka w lewej oponie oraz widoczne na zdjeciach braki estetyczne – na chwile obecną autko wydaje sie w zupełnosci zdrowe. Autko ładnie pali, jezdzi na gazie – instalacja z '06 roku.

Bajerów większych brak – centralny, moduł do sleepy eyesów i pochwalić się mogę również wyjątkowo zdrowymi progami jak na ten wiek. ;) ah i wunderbaum pod kolor. <glupek2>


Z najblizszych planów: jakieś "buciki" dla małej madzi , sprezyny tył( bo juz troche zbite ), no i na pewno naklejki – bo jakiś niedobry człowiek zerwał.


W mojej madzi zakochałem się od pierwszego wejrzenia. Oto i ona jeszcze przed tym jak zacząłem ją głaskać:

(foty sprzed tygodnia z aukcji)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Mysle, że jeszcze nie raz będę Was nękał swoją niewiedzą związaną z brakiem doswiadczenia.

Re: Mazda 323f BG 1.6 '93

PostNapisane: 13 lip 2011, 22:33
przez Świerszcz
Specyficzny kolorek jak na madzie. Trochę serca i pracy i może być ładny egzemplarz na naszych drogach :]

Re: Mazda 323f BG 1.6 '93

PostNapisane: 13 lip 2011, 23:30
przez djakob
Witaj, tak jak kolega wyżej napisał włóż trochę serca i będzie dobrze do tego czym prędzej jakieś "papcie" i madzia będzie piękna :)

Re: Mazda 323f BG 1.6 '93

PostNapisane: 14 lip 2011, 16:51
przez jimmunio
Staram sie jak moge. Praktycznie dzien w dzien po pracy przesiaduje przy niej dopieszczając szczegóły. Jestem na etapie płynnego, powolnego otwierania swiatel do sleepy eyes'ow. Ah, i musze w koncu zrobic niedzialajacy zegarek.

Edit- Jest ktos w stanie zrobic takie naklejki jak są w oryginale ? do tego jakos rozzmierzyc dokladniej ich rozmieszczenie ?

Re: Mazda 323f BG 1.6 '93

PostNapisane: 14 lip 2011, 17:05
przez djakob
Napisz do djpimpek on się zajmuje naklejkami do Mazdy.

Re: Mazda 323f BG 1.6 '93

PostNapisane: 14 lip 2011, 18:54
przez jimmunio
czekam juz na odpowiedz. ;)

Re: Mazda 323f BG 1.6 '93

PostNapisane: 14 lip 2011, 22:35
przez jimmunio
djakob napisał(a):do tego czym prędzej jakieś "papcie" i madzia będzie piękna :)


Moze coś zasugerujesz – z raczej niskiego pułapu cenowego (niestety, narazie madziuchna siorbie kase z portfela ostro )– aczkolwiek wartego uwagi?

Re: Mazda 323f BG 1.6 '93

PostNapisane: 15 lip 2011, 10:35
przez djakob
Szukaj rozmiaru 15" z oponami 195/50 ET 30-38. Popularne 5 ramienne gwiazdy ładnie wyglądają na Madzi. Ja jeżdzę na ET25 i jest ok dopóki nie siądą 3 osoby z tyłu ( teraz tego problemu nie mam po poza fotelem kierowcy nie ma nic :D ) 3-4stówki i znajdziesz ładne fele.

Re: Mazda 323f BG 1.6 '93

PostNapisane: 15 lip 2011, 10:48
przez jimmunio
Wezme na pewno pod uwage przy nastepnej wypłacie. :D Teraz czeka mnie przerejestrowanie, przepisanie oc itp. Troche kasy pochłonie biorac pod uwage, ze nie mam zadnych znizek.

Moim marzeniem na chwile obecna jest mazdzia kolegi z forum:

viewtopic.php?f=312&t=36415&start=0

No moze bez tych, moim zdaniem, przesadzistych swiecidełek w srodku. ;) Przede mna kupa roboty.

Re: Mazda 323f BG 1.6 '93

PostNapisane: 16 lip 2011, 19:01
przez jimmunio
Sory za post pod postem.

Zdjęta została deska, pozdejmowane zielone kapturki z zarowek, naprawiony niedzialajacy zegarek i "wypadnięty" przycisk do podgrzewania tylnej szyby. Jeszcze musze posprawdzac wszystkie żaróweczki, czy aby swieca i mozna wszystko montowac spowrotem. Dzien uwazam za udany :)

Re: Mazda 323f BG 1.6 '93

PostNapisane: 17 lip 2011, 22:52
przez djpimpek
PIękny kolor, dbaj o nią. Naklejki już się prawie robią, nie było mnie długo na forum bo byłem na wakacjach bez internetu:D

Re: Mazda 323f BG 1.6 '93

PostNapisane: 18 lip 2011, 05:49
przez jimmunio
Pojawił się kolejny problem – moja Madźka spaliła 33L gazu w 170 km <co?> Nie mam pojecia skąd taki wynik :/

Re: Mazda 323f BG 1.6 '93

PostNapisane: 18 lip 2011, 12:34
przez djakob
Zajedź wyregulować gaz i zrób przegląd instalacji gazowej.
PS. Moja spaliła 10l benzyny na 50km przy spokojnej jeździe więc też mam coś nie tak heh.

Re: Mazda 323f BG 1.6 '93

PostNapisane: 18 lip 2011, 17:38
przez jimmunio
Ktoś może poleci jakis dobry zakład w Olsztynie, w którym dobrze i za niewielka cene by to zrobili?


Do robienia pojdzie najprawdopodobniej jeszcze zawieszenie tył :/Miłość kosztuje :/

Re: Mazda 323f BG 1.6 '93

PostNapisane: 20 lip 2011, 17:35
przez jimmunio
Potrzebuje wymienic amortyzatory z tylu bo aktualny puscił cały swój olej i giba sie na wszystkie strony, jest ktos w stanie doradzic jaki kupic w przystepnej cenie? ewentualne linki bylyby bardzo pomocne.

Re: Mazda 323f BG 1.6 '93

PostNapisane: 24 lip 2011, 23:04
przez jimmunio
zamówione amorki na tył Kayaba – olejowe

rozklejone na ciepło zostały lapmy pozycyjne w których stałą woda i parowaly jak glupie – wyczyszczone, sklejone a nowo , zasilikonowane – odnowa lamp – naprawde odmładza! <serduszka>

Powoli szykuje sie do jakiejs nowszej sesji – auto zyskało nawet juz pseudonim – CIASTECZKOWY POTWÓR :)

Re: Mazda 323f BG 1.6 '93

PostNapisane: 2 sie 2011, 19:00
przez jimmunio
Ciasteczkowy stanął na nowych amortyzatorach – Kayaba – olejowych – różnica ogromna i radosc z dobrze wydanych pieniedzy. Dodatkowo nowe oponki wielkosc ori.

Re: Mazda 323f BG 1.6 '93 aka. Ciasteczkowy potwór

PostNapisane: 8 sie 2011, 15:57
przez jimmunio
Zdjecia z telefonu.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Forever alone in my thread <glupek2>

Re: Mazda 323f BG 1.6 '93 aka. Ciasteczkowy potwór

PostNapisane: 8 sie 2011, 20:18
przez Ania_TM
ładne bo niebieskie <serduszka>
jak każde BG, napisze tyle- masz dbać o nią :P

Re: Mazda 323f BG 1.6 '93 aka. Ciasteczkowy potwór

PostNapisane: 5 wrz 2011, 05:26
przez jimmunio
zregenerowany został parownik, bo samochod gasł na luzie , dodatkowo pozeral ogromne ilosci gazu – po jednoczesnej wymianie filterka gazu ( ktory był upchany aż do pełna ), usunieciu lewych wlotów powietrza i regulacji- jest w normie.

Z bzdetów – doszło radio z raczej niskiej polki ale juz nie moglem zniesc braku muzyki- http://allegro.pl/radio-peiying-py-3138 ... 10402.html

po wyplacie planuje dokupic komplet glosnikow bo aktualne sa popalone, sparciałe i wymienic kolor podswietlenia deski na biały/niebieski.