Strona 1 z 1

Mazda 323c Z5 1.5 r1996 by solonyone

PostNapisane: 22 maja 2011, 22:05
przez solonyone
Witam
Chciałbym krótko zaprezentować wam moją Mazdę. Auto jest z 1996 roku. Kupione ponad rok temu na terenie Polski. Silniczek jaki je napędza to klasyczny 1.5 Z5-DE. Dobre wyposażenie. Jest to nasze drugie auto w rodzinie. Używane okazjonalnie. Tak również traktował je poprzedni właściciel. Stąd relatywnie niski przebieg delikatnie ponad 100 tyś. Delikatny tuning optyczny zmienił autko nie do poznania. Teraz po umyciu autko naprawdę zwraca na siebie uwagę. Modyfikacja oświetlenia przedniego spowodowała, że nie tylko sowy mogą prowadzić to auto w nocy.
Czekam na oceny i może jakieś sugestie.

Dane techniczne:
– rok produkcji 1996
– Hatchback 3-dzwiowy
– kolor: VQ (noble green)
– Silnik Z5-DE: benzynowy, R4, DOHC, 4 zaw. na cylinder, poj. 1489 cm3
– Moc maks. 65 kW (88 KM) przy 5500 obr./min. Maks.
– moment obr. 132 Nm przy 4000 obr./min.
– Osiągi (dane fabr.): prędkość maks. 173 km/h,

Wyposażenie:
– klimatyzacja
– elektryczny szyberdach
– ABS
– dwie poduchy
– wspomaganie
– centralny zamek

Autko dostało kilka większych mniejszych gadżetów polepszających głównie wygląd:
Mody:
– sprężyny obniżające Postert (oprócz wyglądu – fajnie się teraz prowadzi, nie znam ich dokładnych parametrów)
– 15" alufelgi oryginalne Mazdy (nie widziałem wcześniej tego wzoru, może ktoś wie z jakiego modelu pochodzą?)
– Retrofit – mod lamp polegający na zamontowaniu soczewki i pomalowaniu odbłyśnika
– montaż zestawu ksenonowego 6000K
– wymiana tłumika końcowego na oryginalny (!!!) Mazdy + ozdobna końcówka z BMW
– wymiana trzeciego stopu (szerszy, montowany w "małym okienku" w klapie)
– komplet opony zimwych 14" + felgi stalowe
– światła dzienne MyCarr (polecam, świecą jasno – tak ja te w Audi)
– zdemontowano chlapacze
– farba na zaciskach
– łatka na błotniku

Awarie:
– zużycie łączników drążków stabilizacyjnych w zawieszeniu przednim
– hałaśliwy układ wydechowego (jeszcze nie usunięte)
– pad alternatora
– rdza w nadkolu
– rozsypał się tłumik końcowy
– wysokie spalanie wyeliminowane przez wymianę termometru pow. dolotowego i wymiany tłumika

Plany:
– nie ma

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Mazda 323c by solonyone

PostNapisane: 23 maja 2011, 11:19
przez Ania_TM
Proszę rozbudować temat, dodać więcej zdjęć. Pozdrawiam.

Re: Mazda 323c Z5 1.5 r1996 by solonyone

PostNapisane: 23 maja 2011, 15:32
przez konrad127
Witam, bardzo ładna Madzia, a felgi o ile się nie mylę to felgi z 323 BJ :) Pozdrawiam i życzę bezawaryjności :]

Re: Mazda 323c Z5 1.5 r1996 by solonyone

PostNapisane: 23 maja 2011, 15:58
przez szalik
Kolejna Cetka w zespole :D Ładny, ciekawy, zadbany egzemplarz. Pogratulować i dbać o nią !

I ma szyberdaach ! Ja też chce taki w swojej madzii :P

Re: Mazda 323c Z5 1.5 r1996 by solonyone

PostNapisane: 23 maja 2011, 19:46
przez lucasskywalker
Wygląda świetnie, aż miło popatrzeć. Czekamy na więcej zdjęć.

Re: Mazda 323c Z5 1.5 r1996 by solonyone

PostNapisane: 23 maja 2011, 21:41
przez cobiiv
Genialnie się prezentuje na tych felgach :D ha znajome rewiry ;) obaczaję jak będę przejeżdżał :D

Re: Mazda 323c Z5 1.5 r1996 by solonyone

PostNapisane: 23 maja 2011, 22:32
przez WysoL
Ladna Madzia – zapraszamy na spotkania regionalne i czaterie WLKP :)
Ostatnio chyba widzialem to autko na Glogowsiej przy wiadukcie na Swierczewo :)
PZDR

Re: Mazda 323c Z5 1.5 r1996 by solonyone

PostNapisane: 20 cze 2011, 21:39
przez sagem62
ładna madzia

Re: Mazda 323c Z5 1.5 r1996 by solonyone

PostNapisane: 29 kwi 2012, 15:17
przez solonyone
Cześć dzisiaj moja Madziula dostała "czarnych oczu"
W środku dołożyłem soczewkę na żarówki H7 od Opla. Do rozklejenia skorzystałem z tutoriala na rozklejanie lampy i polerowanie szyby. Do podgrzania kleju użyłem piekarnika. Soczewka jest przytwierdzona małymi śrubkami do odbłyśnika a ten pomalowany w części na kolor auta.
Efekty pokazuje chwileczkę po zamontowaniu lamp. Teraz idę umyć ręce.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Mazda 323c Z5 1.5 r1996 by solonyone

PostNapisane: 29 kwi 2012, 16:02
przez budyn-87
Brawo świetna robota <spoko>

PostNapisane: 1 maja 2012, 23:49
przez szalik
Wygląda bardzo ładnie :) A jak to świeci ?
Ogólnie bardzo ładna Cetka :)

Re: Mazda 323c Z5 1.5 r1996 by solonyone

PostNapisane: 2 maja 2012, 10:31
przez andrzej-w
Budyn, kolega Cie uprzedzil. Jak dla mnie rewelacja. Ja bym poprosil o wiecej szczegolow.
Duzo jest problemu z montazem soczewki? Robiles jakies zdjecia w trakcie? Z ktorego opla konkretnie pochodzi soczewka? Jak to swieci(foooty1)? Jest soczewka, czy myslisz teraz o montazu HIDa?;)
Btw. foty z pierwszego posta nia banglaja.

PostNapisane: 2 maja 2012, 10:49
przez tigresse
tylko pozazdrościć <serduszka>

PostNapisane: 2 maja 2012, 10:52
przez xx3martus
no fajnie Ci to wyszlo... ladna cetka <spoko>

Re: Mazda 323c Z5 1.5 r1996 by solonyone

PostNapisane: 2 maja 2012, 19:53
przez budyn-87
andrzej-w napisał(a):Budyn, kolega Cie uprzedzil.


Wcale nie :P bo ja nie chce używać ori klosze bo ma "ząbki" i załamania światła, (tak to bym już dawno miał ) ja zrobię tak że będzie "clear" ale premiero chyba dopiero na zlocie. Swoją drogą dobrze że są takie pomysły i realizacje oby tak dalej.

ps. wypoleruj jeszcze szkła to będzie miodzio

Re: Mazda 323c Z5 1.5 r1996 by solonyone

PostNapisane: 13 maja 2012, 13:35
przez solonyone
Witam

Od jakiego auta konkretnie pochodzą soczewki nie wiem. Wiem, że są marki Hella. Jest u nas w Poznaniu taki sklep – gość się też na allegro wystawia. Kupiłem je trochę na żywioł nie mierzyłem ich specjalnie. Te soczewki mają średni rozmiar. Są większe jak np Hella E55 BiH7 z rodziny VW. I mniejsze jak np. w punto. Te wpasowały się idealnie w oryginalny odbłyśnik.

Niestety pomimo mierzenia zgodnego ze sztuką. To jest zaznaczane na ścianie linii światłocienia i ustawianiu tego aby wszytko świeciło jak oryginał. Niestety muszę przyznać, że prawą lampę mam do ponownego rozklejenia. Niestety świecy za wysoko i nie da się tego skorygować regulacją wbudowana w lampę.

Jak to świeci. Na żarówkach halogenowych H7 jest i tak 1,5x jaśniej jak na standardowych lekko pożółkłych kloszach. Ale jak już ustawie wszystko jak być powinno w soczewki wjedzie xenon i dopiero da popalić. Sceptykom podpowiem. Robiłem już testy z palnikiem i efekt był niesamowity. Podoba mi się szczególnie ta linia odcięcia światła. Oślepianie oczywiście jest wykluczone.

Mam zdjęcia poszczególnych etapów ale te wrzucę jak uda mi się poprawić tą nieszczęsną prawą stronę.

Szkła są wypolerowane niestety robiłem to pierwszy raz i efekt nie podoba mi się do końca.

Jeszcze coś:
"ori klosze" nie mają załamań – może bardzo delikatne. Te załamania posiada kawałek szkła wewnątrz. Ten oczywiście wyjechał. Jest "Clear". Może nie najlepiej oddają to zdjęcia.

Stworzyłem fotorelację z tego przedsięwzięcia: http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=103&t=136528&p=2303147#p2303147