Strona 1 z 2

Mazda 323S BH 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 29 gru 2010, 17:15
przez *hiob
Obrazek
Marka: Mazda
Model: 323s BA (Protegé2, Familia)
Rok: 1997
Kolor: Champagne Silver Mica (4F)
Silnik: 1,7 TurboDiesel ISUZU (4EE1-T) Więcej informacji
Kraj produkcji: Japonia
Rynek docelowy: Francja
Wyposażenie: No cóż, nie będę rozwodzić się za długo jest tylko wspomaganie, reszta to goły sedan. ;P
Niedawno zamontowałem licznik z obrotomierzem i rezerwą paliwa, ot taki miły dla oka gadżecik.
Audio: jednostka sterująca Pioneer DEH-2020MP
głośniki przód: Blaupunkt GT series
Krótka historia:
Auto kupione ponad rok temu i mocno niedoinwestowane ponieważ zajmowałem się innym autem, wiosną 2011 zaczną się zmiany prezentowanej Mazdy.
Raczej rzadko widywany na naszych drogach model i dlatego zdecydowałem się go kupić.
Fotki z dnia zakupu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Po zakupie pora na pranie i sprzątanie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Plany na przyszłość:
Plany podzieliłem na cztery etapy…
Stage 1:
Doprowadzenie mechaniki do stanu prawie idealnego, amortyzatory kayaba.

Stage 2:
Drobne poprawki blacharskie, polerka, pomalowanie ramek drzwi na czarno, klamek w kolor nadwozia no i pakiet Mazdaspeed Touring Kit A-Spec ( :D ), odpowiednie felgi (niesprecyzowane).

Stage 3:
Poprawki wnętrza, podłokietnik, regeneracja i obszycie foteli, kanapy oraz boczków drzwi w skórę pod kolor oraz flock deski.

Stage 4:
Różne gadżety i poprawki.

Oczywiście w między czasie będą mniejsze i większe zmiany takie jak audio, elektryka szyb, centralny zamek, halogeny, spryskiwacze reflektorów etc.
Wiem, długa droga przede mną mam nadzieję, że wszystko się uda osiągnąć a nawet więcej. :)

ObrazekObrazekObrazek

Jednym słowem będzie to takie przyjemne, pojemne, ’EKO-JDMowe’ wozidełko w stylu Protegé.

Re: Mazda 323s BA 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 29 gru 2010, 23:45
przez Rafał_
Bardzo fajna BA w sedanie. Z początku myślałem, że to atrapa wlotu powietrza na masce <glupek2>

Re: Mazda 323s BA 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 30 gru 2010, 01:07
przez *hiob
Pierwszy raz widząc to auto też tak pomyślałem, jednak okazało się że jest on w pełni funkcjonalny.

Re: Mazda 323s BA 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 30 gru 2010, 22:58
przez boczek86
no masz racje bardzo rzadki egzemplarz :) w sumie glupio sie przyznac ale pierwszy raz widze na oczy :) po kazdym etapie wrzuc zdjecia :) pozdrawiam

Re: Mazda 323s BA 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 30 gru 2010, 23:05
przez Rafał_
boczek86 napisał(a):no masz racje bardzo rzadki egzemplarz :) w sumie glupio sie przyznac ale pierwszy raz widze na oczy :) po kazdym etapie wrzuc zdjecia :) pozdrawiam

W projektach jest pomodzona 323s BA.

Re: Mazda 323s BA 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 1 sty 2011, 12:42
przez Kadlub
W sumie tez pierwszy raz widze ten model na oczy, ale przypadl mi do gustu. Nie jestem wielbicielem dlugich samochodow (sedan) ale ten naprawde mi sie podoba. :D

Re: Mazda 323s BA 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 1 sty 2011, 14:35
przez lucasskywalker
Panowie przesadzacie, 323S to wcale nie jest jakiś niespotykany samochód. Osobiście uważam ten model za bardzo dojrzale wyglądający sedan zwłaszcza po lifcie a w dieselku idealne auto dla rodzinki...

Re: Mazda 323s BA 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 1 sty 2011, 18:37
przez bartiall323f
Stage 1:
Doprowadzenie mechaniki do stanu prawie idealnego, twardsze amortyzatory (niesprecyzowane) plus sprężyny z drobnym minusem (H&R).
stage 2:
Drobne poprawki blacharskie, polerka, pomalowanie ramek drzwi na czarno, klamek w kolor nadwozia no i pakiet Mazdaspeed Touring Kit A-Spec ( ), odpowiednie felgi (niesprecyzowane).
Stage 3:
Poprawki wnętrza, podłokietnik, regeneracja i obszycie foteli, kanapy oraz boczków drzwi w skórę pod kolor oraz flock deski.
Stage 4:
Różne gadżety i poprawki.
Oczywiście w między czasie będą mniejsze i większe zmiany takie jak audio, elektryka szyb, centralny zamek, halogeny, spryskiwacze reflektorów etc.
Wiem, długa droga przede mną mam nadzieję, że wszystko się uda osiągnąć a nawet więcej.


Przepraszam ale jaki jest sens wkładania drogich markowych sprężyn obniżających do niższej klasy niepopularnego sedana z z 1.7 D isuzu??? :| Napewno nie poprawi to zbytnio wyglądu, a co do prowadzenia to znam ten silnik i jego możliwości i trzymanie w zakrętach nie sprawia mu problemów :|

Ogólnie to obszycie foteli skórą? elektryka szyb? Nie lepiej było kupić dobry samochód z dobrym silnikiem? Ten jest wart jak dla mnie 5000zł a te przeróbki, które sobie zaplanowałeś, drugie tyle i kupę roboty. Spryskiwacze reflektorów <lol>

Za 9000zł można poszukać ładnej 323F z 1.8 na pokładzie(z tą skórą w wyp. będzie ciężko) a ,że już posiadasz ten samochód to wiesz, że ten silnik się wogóle nie zbiera a chodzi jak traktor-wiem z autopsji.

Kolor też marny.

Przykro mi ale ani sportówki ala Japońskie Evo ani komfortowej limuzyny z tego nie będzie :]

PS. nie wiem czy można tu krytykować czy jak na nk tylko chwalić i mówić ,że wszystkie są piękne :)

Re: Mazda 323s BA 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 1 sty 2011, 20:05
przez *hiob
bartiall323f napisał(a):Przepraszam ale jaki jest sens wkładania drogich markowych sprężyn obniżających do niższej klasy niepopularnego sedana z z 1.7 D isuzu??? :| Napewno nie poprawi to zbytnio wyglądu, a co do prowadzenia to znam ten silnik i jego możliwości i trzymanie w zakrętach nie sprawia mu problemów :|

Nareszcie jakaś krytyka. Może i nie ma to sensu to już kwestia zdrowego rozsądku albo jego braku, a to że jest niepopularny to jak dla mnie tylko kolejny plus i przemawia za tym żeby go zachować.
A co do sprężyn etc. jak kupujesz to wolisz oryginał/coś pewnego czy raczej wybierasz 'tanioszke'?
Sprężyny z drobnym minusem i amorki o krótszym skoku tylko dodadzą pewności.
Fakt silnik 'dychawiczny'.

bartiall323f napisał(a):Ogólnie to obszycie foteli skórą? elektryka szyb? Nie lepiej było kupić dobry samochód z dobrym silnikiem? Ten jest wart jak dla mnie 5000zł a te przeróbki, które sobie zaplanowałeś, drugie tyle i kupę roboty. Spryskiwacze reflektorów <lol>

Powiem Ci, że dla niektórych jest wart nawet mniej. ;)
Może i 'było' kupić dobry samochód z dobrym silnikiem ale powiem jedno jazda tym klekotem o dziwo albo po prostu sprawia mi przyjemność, a chyba głównie o to chodzi. Żadnym innym samochodem nie jeździ mi się tak przyjemnie. Nie porównujmy tego z przyjemnością z osiągów.

bartiall323f napisał(a):Za 9000zł można poszukać ładnej 323F z 1.8 na pokładzie

Tu poruszamy kilka kolejnych kwestii... 323F jest multum a mi jakoś nie przypadły do gustu.

bartiall323f napisał(a):Kolor też marny.

Kwestia gustu a że o gustach się nie dyskutuje to ciiiii... :)

bartiall323f napisał(a):Przykro mi ale ani sportówki ala Japońskie Evo ani komfortowej limuzyny z tego nie będzie :]

Z założenia to nie będzie 'wyścigówka' ani żadna limuzyna, nie o to chodzi...

bartiall323f napisał(a):PS. nie wiem czy można tu krytykować czy jak na nk tylko chwalić i mówić ,że wszystkie są piękne :)

Eeee no, krytyka jest pożądana choć różni ludzie różnie na nią reagują, wszystkie zmiany jakie zaplanowałem wykonam w większej części sam, obszycie foteli i boczków nie będzie mnie nawet drogo kosztować praktycznie po kosztach w innym wypadku bym się raczej na to nie zdecydował. :D

Re: Mazda 323s BA 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 1 sty 2011, 20:10
przez tkonarzewski
a powiedz mi zabierałeś się może za demontaż podsufitki ??

Re: Mazda 323s BA 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 1 sty 2011, 20:19
przez bartiall323f
nie no spoko, ja tam też lubię sobie podłubać przy samochodzie w weekend :D

nie wiem ja nie mam rodziny więc może dlatego sedan do mnie nie przemawia.Mam EFkę i jest z.......cie nie praktyczna, tylne drzwi to ja raczej nazywam boczne klapy bagażnika bo tam wrzucam dokumenty i skrobaczki do szyb :D Ostatnio wiozłem tam trójkę pasażerów w tym jednego 130 kg osobnika to była jazda hahaha

a co do diesla to na cpnie pewnie mniej cię boli tankowanie niż mnie :) wiem bo miałem diesla przed Mazdą, i spalanie 4,5 l cieszyło. Ale przy 5000 obr/min by się rozleciał a 323F dopiero zaczyna ładnie mruczeć...

W każdym razie powodzenia w "dłubaniu"

Re: Mazda 323s BA 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 1 sty 2011, 21:02
przez luki_92_92
Ja tam nie lubię sedanów za bardzo, ale jak jest fajnie zrobiony to może mi się podobać, widzę że zmierzasz w dobrym kierunku i tak trzymać :)

Re: Mazda 323s BA 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 2 sty 2011, 19:47
przez Fiodor
Pierwszy raz widzę taką wersję Mazdy. Ogólnie muszę powiedzieć, że jest całkiem przyjemna wizualnie i fajna dla oka. Trochę przypomina mi wyglądem stare Lexusy.
Może dołożysz jeszcze zdjęcia ze środka?

Re: Mazda 323s BA 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 6 sty 2011, 04:35
przez BadEmo
Mam taką 323s (tylko benzyna) i bez obniżania jeżdżę brzuchem po wielu leżących policjantach, ponieważ pod przednimi fotelami są wgłębienia w podłodze; w tym samochodzie już nie ma miejsca na obniżanie, chyba że chcesz jeździć wyłącznie po torze hahaha . Kupiłeś samochód który jest niezawodny, pakowny, ładny i (z dieslem) pewnie dość ekonomiczny – nie psuj go. Załóż 15" alusy, najlepiej oryginalne (takie same jak w F-ce) i będzie dużo lepiej wyglądać a ciągle da się jeździć. Wg mnie fabryczne zawieszenie jest już dostatecznie twarde jak na nasze dziury ale jak założysz 15" z niższym profilem to będzie wrażenie jakby było jeszcze twardsze.

Re: Mazda 323s BA 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 7 sty 2011, 19:27
przez *hiob
Nad tym minusem i amorem o krótkim skoku zastanawiam się od dawna... Na pewno dodało by to trochę 'pewności' (jak to określiłem wcześniej), aczkolwiek pogorszyło by to zdecydowanie komfort jazdy, o co głównie mi chodzi. W drugim garażu mam jamexy -30 albo -40 jednak próbuję się do nich dokopać już chyba rok i szczerze powiem tracę chęci.
Dodam jeszcze, że osobiście nigdy nie miałem problemów z jakimkolwiek obcieraniem, no chyba że licząc dojazd zeszłej zimy do mojego domu (droga leśna prawie nieodśnieżana). Wracając do meritum chyba pozostanę przy normalnych dobrych amortyzatorach (zapewne Kayaba) i sprężynach bez minusów.
Niskiego profilu opony na pewno nie będzie. <lol> A oryginalne felgi jak najbardziej. <oczko>
Dobra wracając do tematu, dziś uruchomiłem tego grata i postanowiłem nim się nieco ruszyć...
Ponownie odmalowane ramiona wycieraczek w czarny mat – wcześniej użyłem jakiś beznadziejny podkład i nie wyszło, mam nadzieję że teraz się udało...
Obrazek
No i kolejna zmiana czyli białe kierunkowskazy (nówki nieśmigane odkupione za czteropak carlsberga <oczko> ), myślę nad powrotem do oryginalnych pomarańczowych – te jakoś mi się nie widzą, podpowiedzcie komentujcie. Wybaczcie za brak kołpaka ale na szybko zmieniałem koła i nie miałem czasu założyć.
Obrazek

Re: Mazda 323s BA 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 7 sty 2011, 19:40
przez Michu!
Nie wiem jak Tobie, ale mi nie pasuje ten wlot na masce :( może na aluskach i innych modach bardziej będzie pasować :D jeśli zrealizujesz wszystkie 4 pkt. to będzie na prawdę ładne auto :P

Re: Mazda 323s BA 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 7 sty 2011, 19:47
przez *hiob
Michu! napisał(a):Nie wiem jak Tobie, ale mi nie pasuje ten wlot na masce :( może na aluskach i innych modach bardziej będzie pasować :D jeśli zrealizujesz wszystkie 4 pkt. to będzie na prawdę ładne auto :P

Mi też zbytnio nie pasuje ale cóż takim go stworzono nawet jakbym chciał to nie ma za bardzo jak przenieść intercoolera. :(

Re: Mazda 323s BA 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 7 sty 2011, 22:50
przez Kadlub
W sumie to sa 2 opcja:
1. jak masz pomaranczowe lampy na dole to ja bym zostal przy pomaranczowych kierunkach.
2. jak chcesz miec biale kierunki to zeby wszystko trzymalo sie kupy proponuje dolne lampy tez dac clear. i wtedy wyszystko bedzie do siebie pasowac.

Re: Mazda 323s BA 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 8 sty 2011, 00:21
przez luki_92_92
Może nie tyle dolne lampy bo nie ma żadnych dolnych lamp :P tylko przednie kierunki :)

Re: Mazda 323s BA 4EE1-T '97 Protegé

PostNapisane: 8 sty 2011, 00:45
przez Leszek
A mi się wlot podoba. Kocham tego sedana. Żałuję, że sobie takiego nie kupiłem.

Mogę z nią uprawiać seks? Pliis! Z każdej strony ma podniecająca linię. <serduszka>