Bo_Lo napisał(a):Pod maską czyściutko ,to trzeba przyznać.Jednak jak dla mnie przekombinowane-za dużo siatexu i skarpetek ,napisów mazdaspeed i carbonu jak na jedną komore.BTW po co ci filterek na tym króćcu od odmy na dolocie?to powinno byc zaslepione całkiem.Nie łapie ci tam aby lewego powietrza?
Wiem, że trochę z tym wszystkim przesadziłem, też bardziej mi się podoba tzw. "clean look", czyli minimalizm w komorze silnika. Teraz zostanie tak jak jest, w następnej Maździe pójdę w tą stronę
Bo_Lo napisał(a):Poza tym jak na moje to rura ssąca za nisko jest i możesz czasem siorbnąć wody z głębszej kałuży
Ten otwór jest zaślepiony, filterek znajduję się tam ze względów wizualnych
Bo_Lo napisał(a):Wywal te siatexy z rozpórki ,resorki i troche mniej napisów i carbonu i będzie klasa.Złote rurki robią robote
Najlepiej wyglądała by rozpórka Mazdaspeed z polerowanej stali, są takie na forum UK, koszt ok. 500 zł.
BTW. carbonu wcale nie ma tak dużo
Bo_Lo napisał(a):Wnętrze spoko prócz tego czegoś na ręcznym-wygląda jak mata antypoślizgowa do łazienki.
Rzeczywiście z tym ręcznym to był niefortunny pomysł, już nie ma tego czegoś co wygląda jak mata antypoślizgowa (to jest mata antypoślizgowa do podłogi bagażnika). Ręczny miał być obszyty skórą perforowaną tak jak kierownica i podłokietnik, ale gość który to robił nie był w stanie tego uszyć, miał problem z zawinięciem skóry w miejscu przycisku na końcu ręcznego.
bikus napisał(a):ja coś dodam od siebie co do audio – z dosyć bogatego doświadczenia...
z Tuby uzyskasz mocny ale nie głęboki bas, no i niestety wolny...
Masz rację, ale ja słucham tylko hip hopu, a tam bas nie jest zbyt szybki
bikus napisał(a):Pamiętaj o jednej rzeczy – sztywność to nie wszystko...
liczy się:
– waga – lekki sub/tuba będzie skakać co źle wpływa na dzwięk
Waga rury z wygłuszeniem to 12 kg + 2 głośniki (5,2 kg) czyli razem ponad 17 kg
bikus napisał(a):– wygłuszenie – przy tubach stosuje sie BR – czyli są otwarte, do takiego rozwiązania stosuje sie mało wygłuszenia, co za tym idzie – pcv jest beznadziejne bo ten bas będzie się odbijał 50 razy zanim wyleci...
Nie znam się, teoretycznie chyba masz rację, ale miałem okazję słuchać u kolegi taką samą tubę z PCV z 2 głośnikami w obudowie zamkniętej bez BR i 2 tuby, które stały obok siebie każda z 1 głośnikiem i BR i tuba z 2 głośnikami grała lepiej.
bikus napisał(a):bude dobiera się do głośnika – te TEAKi jak większość chińszczyzny raczej potrzebują sporego litrażu, najgorzej że nie dostaniesz do nich parametrów typu FS, QMS, QTS, QES i VAS które umożliwiły by odpowiednie dobranie obudowy...
Tutaj http://avtosys23.ru/d/58378/d/tesw10sw12.pdf są wszystkie parametry głośnika a nawet wymiary skrzyni do samodzielnego montażu, wg instrukcji litraż skrzyni BR przy tym głośniku to ok. 35 litrów. Stosując obudowę zamkniętą litraż może być chyba mniejszy niż z otworem BR.
bikus napisał(a):sub zamknięty, mocno wygłuszony w skrzyni trapezowej czy prostopadłościanie zagra zawsze milion razy lepiej niż tuba....
choć fakt że widzę chcesz żeby było głosno – czyli wystarczy Ci to co masz
Nie będę słuchał głośno muzyki, nie chcę zbytnio zwracać na siebie uwagi, wiadomo czasami poleci głośniej jakiś fajny kawałek
Po prostu prawie w tej samej cenie były głośniki z mniejszą i większą mocą.bikus napisał(a):wybacz konstruktywną krytykę ale wypowiem się na temat samochodu...
fajnie zrobiona mazda – trochę za dużo siatexu jak dla mnieale jest pomysł, jest porządek, pod maską jest bardzo ładnie tylko dlaczego tam nadal siedzi Z5? toż to ani ekonomiczne, olej lubi jak mało kto, jak nei teraz to zaraz, do tego nie jedzie
Dlaczego siedzi Z5 ? Nie znalazłem nikogo kto by się podjął swapa na mocniejszy silnik. Obawiam się, że zmiana silnika będzie wiązała się z rozbiórką połowy samochodu, a potem będą z nowym silnikiem wieczne problemy, że coś nie działa jak należy, komputer, elektronika, że to trzeba wyregulować, że cały czas będzie "coś" wyskakiwać, itd. Nie ma to jak silnik złożony od podstaw w fabryce. Gdybym znalazł kogoś konkretnego, kto by fachowo i bez fuszerki zrobił swapa to pewnie bym się na to zdecydował.
Mój Z5 po tych wszystkich zmianach naprawdę ładnie wkręca się na obroty, reakcja na gaz jest błyskawiczna , dobrze "ciągnie" w całym zakresie obrotów, jeździ się całkiem przyjemnie, ale nie mam porównania, bo nigdy nie jeździłem Mazdą 323F z silnikiem V6.
"Auto JDM musi spełniać jedno podstawowe założenie – najważniejsza jest funkcjonalność auta, a potem jego wygląd. Moc także nie musi być imponująca, ważne by była płynnie rozwijana i pozwalała na pełne i efektywne jej wykorzystanie podczas ostrej jazdy w zakrętach."
Dokonując zmian w duchu JDM
dążyłem do tego, żeby auto miało jak najlepsze właściwości trakcyjne i umożliwiało szybkie pokonywanie zakrętów (dałem lekkie felgi, zawieszenie gwintowane, rozpórki, wzmacniany stabilizator, camber bolts, poliuretany)"w JDM najważniejsza jest funkcjonalność i wartość użytkowa auta i każda instalowana modyfikacja ma wpływać progresywnie na parametry pojazdu, a nie odwrotnie"
Jeżeli chodzi o branie oleju to 2 pierwsze lata w moich rękach jeździł na Valvoline MaxLife i brał ok. ponad 1l na 10 tyś km. Zrobiłem płukankę silnika, zostały wyregulowane zawory, wlałem pełen syntetyk ROYAL PURPLE 10W40 HPS, ( po 2 tyś km zmieniłem filtr oleju), do każdego tankowania wlewam ARCHOIL AR6200-EU http://archoil.pl/produkt/ar6200-eu/ (jeżdżę tylko na Shell V-Power) i problem z braniem oleju się zdecydowanie zmniejszył, od wymiany zrobiłem ok. 8 tyś km i wlałem 0,3 l dolewki. Nigdy nie miałem problemu z dymieniem z rury zaraz po odpaleniu czy stukaniem szklanek/zaworów przy zimnym silniku. Poziom oleju staram się zawsze utrzymywać na kresce MAX, gdzieś przeczytałem, że gdy poziom oleju jest na kresce MIN, a różnica między MAX a MIN to ok. 20% objętości to znaczy, że olej musi wykonać o 20% więcej pracy, niż gdyby poziom był na kresce MAX.
bikus napisał(a):dziwi mnie tylko że kupujesz zawias BC, widać że w samochód trochę kasy zostało wsadzone a audio opierasz na najtańszym czymś jakie jest na rynku
Plan w stosunku do car audio był taki, żeby zrobić "coś z niczego". Byłem u kolegi, który ma kino domowe Yamaha za 4 tyś i skrzynie basową i po odsłuchaniu tego zestawu stwierdziłem, że nie ma to porównania jeżeli chodzi o bas do tuby zrobionej z PCV z głośnikami no name za 30zł podłączonej do Diory S504.
bikus napisał(a):odpowiedz sobie na jedno pytanie – czy chcesz robić hałas na dzielnicy i żeby każdy słyszał że podjechałeś, czy chcesz posłuchać ulubionych kawałków czerpiąc przyjemność z brzmienia
Tylko sporadycznie będę słuchał głośnej muzyki.
Jakby ktoś na letnich we mnie wjechał w taką pogodę to chyba bym wyszedł z siebie 3 razy 
to kurna gwinty cuda tuby i inne pierdoly a zimowek nie ma.. wg mnie glupota .
w Łodzi np nie było ani jednego dnia, gdzie były drogi zasypane, natomiast było przynajmniej 10, gdzie rano na drodze była szklanka i na zimówkach mnóstwo stłuczek. Zakładam, że nigdy nie jeździłeś na zimówkach, skoro takie beznadziejnie tłumaczenia wymyślasz jeżdżąc na letnich zimą, jeśli nie szanujesz swojego zdrowia i auta to uszanuj czyjeś i schowaj auto na zimę do garażu...