hahaCzy wymiana na 4300k bedzie lepsza?:P bo te pizgają jak jupitery na stadionie
Mazda 323P BA 1,3l '98r. Lalunia
przez Reiss » 1 wrz 2011, 12:11
eej to jest h*** ale inni kierowcy jadący z przeciwka mnie uwielbiają:PP myślą że mnie znają i długimi pozdrawiają haha
Czy wymiana na 4300k bedzie lepsza?:P bo te pizgają jak jupitery na stadionie
hahaCzy wymiana na 4300k bedzie lepsza?:P bo te pizgają jak jupitery na stadionie
Prawdziwy samochód jest jak Piękna Kobieta!!
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
przez Reiss » 1 wrz 2011, 15:35
pojade zeby lampy ustawili bo one pizgaja za bardzo w gore, sa na maksa obnizone. Jak sie uda wymienic na 4300 to wymienie.
Prawdziwy samochód jest jak Piękna Kobieta!!
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
przez Fasola » 1 wrz 2011, 17:07
Ja w Premacy (H4) miałem regulacje elektryczna zrobiona na 3 i lampy ustawione ciut niżej niż na zwykłych żarówkach. Jak było pusto to sobie podnosiłem światełka do góry
-
Fasola
-
- Od: 16 paź 2009, 21:04
- Posty: 1844
- Skąd: Warszawa
- Auto: ex BJ TDVI RF4F '02 101PS
obecnie Kia QL
przez Fasola » 2 mar 2012, 10:19
Erastotenes napisał(a):Czekam na nowości
Z ostatnich – to dzwon
z tego co pamiętam, ale już chyba poskładana 
-
Fasola
-
- Od: 16 paź 2009, 21:04
- Posty: 1844
- Skąd: Warszawa
- Auto: ex BJ TDVI RF4F '02 101PS
obecnie Kia QL
przez Reiss » 6 mar 2012, 22:28
Fasola!!! juz śmiga:D chłodnicy szukam... macie coś może?:)
a nowości ... jak bede miał chwilę to wrzucę.... ogolnie szukam opini apropo tego tłumika
http://allegro.pl/tlumik-mazda-323-1-5- ... 48188.html
i Gleba bedzie na wiosne
Po polerce w weekend wrzucę fotki
a nowości ... jak bede miał chwilę to wrzucę.... ogolnie szukam opini apropo tego tłumika
http://allegro.pl/tlumik-mazda-323-1-5- ... 48188.html i Gleba bedzie na wiosne
Po polerce w weekend wrzucę fotki
Prawdziwy samochód jest jak Piękna Kobieta!!
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
przez Reiss » 6 mar 2012, 22:31
Erastotenes napisał(a):Jak to sie stało?
Babka mi stanęła Dęba przed maska i nie zdąrzyłem uciec... tragedii nie było
Fasola DZIĘKUJĘ CI ZA POMOC JAKA MI OFEROWAŁEŚ
Prawdziwy samochód jest jak Piękna Kobieta!!
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
przez Fasola » 6 mar 2012, 22:38
Nie ma problemu, chłodnice niestety ostatnia sprzedałem przed wczoraj 
-
Fasola
przez Reiss » 9 mar 2012, 10:39
Kupiłem chłodnice:) za śrubki czekam jeszcze na tłumik... Fasolka poszukuje sprężyn miałbyś coś? -40mm?
czekam jeszcze na tłumik... Fasolka poszukuje sprężyn miałbyś coś? -40mm? Prawdziwy samochód jest jak Piękna Kobieta!!
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
przez Reiss » 12 mar 2012, 00:05
Tak wygląda Lalka na dzień dzisiejszy
po obniżeniu, i końcowym tłumikiem duplex.Z Podziękowaniem dla Fasoli, oraz Marius
thx chłopaki;) Prawdziwy samochód jest jak Piękna Kobieta!!
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
przez Fasola » 12 mar 2012, 09:50
Fasola napisał(a):mam zielone H&R od F za 250 zeta
Reiss napisał(a):Tak wygląda Lalka na dzień dzisiejszy
no Pany – miód z benzyną
, lepsze fotki wklej Reiss napisał(a):Z Podziękowaniem dla Fasoli, oraz Marius
nie za ma co
-
Fasola
przez MariuS » 12 mar 2012, 21:56
no, siadła, mówiłem że jeszcze się ułoży, ale za tą jakość fot to powinneś 
dostać.
dostać.
-
- Od: 15 kwi 2008, 09:31
- Posty: 3498 (5/27)
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6 GH Kombi 2.2D '11
Subaru Impreza GT@STI++ '00
Peugeot 206SW 1.4 HDI '06
Była
Mazda 323F BA KL-ZE `95
Mazda 6 GY L3-VE `06
przez Reiss » 13 mar 2012, 10:28
hehe aparat mi siadł Mariusz składaj swoją i pojedziemy sesje zrobić
Mariusz składaj swoją i pojedziemy sesje zrobić Prawdziwy samochód jest jak Piękna Kobieta!!
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
przez sewo » 13 mar 2012, 14:48
No przeca że cie widziałem na rondzie rataje po 21.30 Pewnie wracałeś ze sesyjki Trza było mówić to bym ci ładne fotki porobił
Pewnie wracałeś ze sesyjki Trza było mówić to bym ci ładne fotki porobił 
-
- Od: 16 paź 2009, 21:04
- Posty: 1844
- Skąd: Warszawa
- Auto: ex BJ TDVI RF4F '02 101PS
obecnie Kia QL
przez Reiss » 14 mar 2012, 12:46
sewo to kiedy sie umawiamy?:P
Prawdziwy samochód jest jak Piękna Kobieta!!
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
przez sewo » 14 mar 2012, 12:49
do czwartku jestem w pozku później mnie nie ma do niedzieli Dzisiaj albo jutro w godzinach po 22 ewentualnie ale to ci dam znać ![:]](./images/smilies/krzywy.gif "krzywy")
Dzisiaj albo jutro w godzinach po 22 ewentualnie ale to ci dam znać Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości