a że się jeszcze zapytam co będziecie robić w komorze czyszczenie i malowanie czy coś jeszcze
Mazda 323 BG PN '94 "White Lady"-ODBUDOWA
Podziwiam. Marzy mi sie też jeszcze kiedyś tak od podstaw odpicować BGtke (najlepiej w GTku bo o GTR nie marze nawet
). Bardzo przyjazne auto. Jak kiedyś wspomniał cukierek na tym forum "jak ktoś już raz wejdzie w bagietke to zawsze do niej będzie wracać". I powiem wam że coś w tym jest
Działaj, bo warto ratować te auta

pawcio1017 napisał(a): Jak kiedyś wspomniał cukierek na tym forum "jak ktoś już raz wejdzie w bagietke to zawsze do niej będzie wracać".
Z eFką jest podobnie

Trzymam kciuki za skończenie projektu. Warty uwagi

- Od: 7 sty 2011, 12:32
- Posty: 460
- Skąd: Okolice Rzeszowa
- Auto: Mazda 323f BG b6 1993
Piotr89 napisał(a):Miejmy nadzieję że po nowym roku zanurzę się w kanał, rzeźbić spód
współczuję, aż coś mi się robi jak sobie przypomnę te iskry wpadające do ucha, za kołnierz i do buta. do takich robótek przydała by się obracana rama, taka jaką mają chłopaki w warsztatach na discovery.
powodzenia

- Od: 17 wrz 2006, 17:02
- Posty: 1223
- Skąd: Lublin k. Wilczopola
- Auto: 323F BG
benny88 napisał(a):To niedługo lakiernik i składanie na nowo czy jeszcze coś
Benny do lakierowania jeszcze hektolitry wody w Wiśle upłyną
komora silnika malowana będzie i też rdza z kielichów wycinana, nieduzo ale lepiej to zrobić, bo nie mam zamiaru za rok zaglądać
Jutro może kolejne zdjęcia wpadną, bo podłoga prawie na ukończeniu

Damian gdyby nie twój wątek który mnie tak zafascynowal, pewnie nigdy nie podjąłbym sie tego, ale jeżeli ty dałeś radę mając rodzinę to i ja uwazam że też powinienem sprostać temu wyzwaniu

Dzięki za słowa uznania i otuchy

Chciałoby się mieć tu pod maską jakieś chociaż 1.8 SOHC, kto wie czy w przyszłości nie będzie


-
Benzin im Blut
- Od: 20 sty 2011, 00:16
- Posty: 2362 (23/27)
- Skąd: Miasto Wstydu i Inspiracji
- Auto: Mazda 323BG PN '94
Toyota Avensis T27 D4D '11- już wspomnienie
Mazda 626KL-ZE –> ;)
Mazda Xedos 6 KL-DE '99
nie no Piotrek tylko nie SOHC to antyk z przed wojny:) szukaj tylko i wyłącznie DOHC
coś się pomyśli ,jak się zdecydujesz ze swapem -pomogę:D pozdro
- Od: 6 paź 2009, 08:42
- Posty: 225
- Skąd: Lublin/Krasnystaw
- Auto: Była Mazda 323f BA
JeST AUDI A3 1.8 T :)
marshal_sila napisał(a):nie no Piotrek tylko nie SOHC to antyk z przed wojny:) szukaj tylko i wyłącznie DOHCcoś się pomyśli ,jak się zdecydujesz ze swapem -pomogę:D pozdro
A no właśnie niby jakieś 101KM ale to i tak jest zawsze więcej niż 56KM


-
Benzin im Blut
- Od: 20 sty 2011, 00:16
- Posty: 2362 (23/27)
- Skąd: Miasto Wstydu i Inspiracji
- Auto: Mazda 323BG PN '94
Toyota Avensis T27 D4D '11- już wspomnienie
Mazda 626KL-ZE –> ;)
Mazda Xedos 6 KL-DE '99
Piotr89 napisał(a):Najlepiej to by było rozbitą BA z 1.8 wyrwać w dobrych pieniądzach
To też nie będzie chyba dobre rozwiązanie bo wiązki będą inne i wyjdą cyrki z powpinaniem sie w instalacje BGtki. Najlepiej szukać BG z 1.8 DOHC i swapać. Najprostsza droga to będzie

Tylko nie wiem czy nie prostsze właśnie będzie usunąć całą instalację diesla a potem od podstaw położyc tą od BA więc myślę że większych problemów by nie było
A BG z 1.8DOHC chyba ciężej trafić niż BP 


-
Benzin im Blut
- Od: 20 sty 2011, 00:16
- Posty: 2362 (23/27)
- Skąd: Miasto Wstydu i Inspiracji
- Auto: Mazda 323BG PN '94
Toyota Avensis T27 D4D '11- już wspomnienie
Mazda 626KL-ZE –> ;)
Mazda Xedos 6 KL-DE '99
no właśnie pomoc z kabelkami Ci oferuje
najlepiej rozbitka wiadomo bo wszystko jest jakieś pierdoły,mocowania,wsporniki,i inne takie a instalke to cala przerzucić a diesel-mana wyp........
ale oczywiście Piotrek twoja koncepcja jest najważniejsza:D
- Od: 6 paź 2009, 08:42
- Posty: 225
- Skąd: Lublin/Krasnystaw
- Auto: Była Mazda 323f BA
JeST AUDI A3 1.8 T :)
witamy w nowym roku 2013
po sylwestrowych szaleństwach doszliśmy do siebie i zabraliśmy się pełną parą za robotę
dziś zdemontowaliśmy resztę plastików wnętrza, podsufitkę która nie jest zbyt fajnie mocowana ponieważ z przodu jest klejona, ale udało się bezboleśnie zdemontować wszystko zostało opisane śrubki pochowane w pakiety aby przy składaniu nie bawić się w zgaduj zgadula.
Potem instalacja elektryczna, która biegnie na tył została rozłączona, aby nie pałętała się pod nogami w kabinie
Potem ostro wzięliśmy się za demolkę i walkę z przegniłą blachą i piankowym progiem autorstwa poprzedniego właściciela, który tworzył poszycie progu z żywicy i siatki którą kładzie się na styropian przy elewacjach
a oto efekt prac nie wygląda to zbyt różowo
, ale jesteśmy pozytywnej myśli
a teraz fotki:










po sylwestrowych szaleństwach doszliśmy do siebie i zabraliśmy się pełną parą za robotę
dziś zdemontowaliśmy resztę plastików wnętrza, podsufitkę która nie jest zbyt fajnie mocowana ponieważ z przodu jest klejona, ale udało się bezboleśnie zdemontować wszystko zostało opisane śrubki pochowane w pakiety aby przy składaniu nie bawić się w zgaduj zgadula.
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Potem instalacja elektryczna, która biegnie na tył została rozłączona, aby nie pałętała się pod nogami w kabinie

Potem ostro wzięliśmy się za demolkę i walkę z przegniłą blachą i piankowym progiem autorstwa poprzedniego właściciela, który tworzył poszycie progu z żywicy i siatki którą kładzie się na styropian przy elewacjach

a oto efekt prac nie wygląda to zbyt różowo


a teraz fotki:










- Od: 14 kwi 2011, 09:47
- Posty: 1415 (2/3)
- Skąd: Lublin
- Auto: 323F BJ 99 1,5 ZL
Właśnie Pablo, po Sylwestrze doszliśmy do siebie ale po tym co dzisiaj zobaczyłem nie mogę jeszcze dojść do siebie
pierwsza myśl jaka nasunęła mi sie na język to- projekt chyba umarł...razem z tą budą, ale im głębiej się wyskrobało rdzę, szpachlę, żywicę, siatkę i FLIPSY-piankę wtedy oczom ukazała się zdrowa blacha i pozostałość progu wewnętrznego na bazie którego będzie można wszystko odbudować
W progi wleci kwadratowy profil zamknięty o przekroju 80x80, grubości 2mm, później blacha grubości 1mm na poszycie wewnętrzne progu, wokół profilu dodatkowo będą wspawane kawałki blachy 2mm, połączone z mocowaniem wahacza, na sam koniec z ocynku
poszycie zewnętrzne się dorobi. W następnej kolejności do mocowania wahacza dospawa się z ceownika 60x60 wybrakowany kawałek zgnitej podłużnicy i wzmocni podłogę blacha 2mm i obspawa kielichy.
To tyle na teraz, oczekujcie kolejnych relacji
Bedzie Git
W progi wleci kwadratowy profil zamknięty o przekroju 80x80, grubości 2mm, później blacha grubości 1mm na poszycie wewnętrzne progu, wokół profilu dodatkowo będą wspawane kawałki blachy 2mm, połączone z mocowaniem wahacza, na sam koniec z ocynku


To tyle na teraz, oczekujcie kolejnych relacji
Bedzie Git

-
Benzin im Blut
- Od: 20 sty 2011, 00:16
- Posty: 2362 (23/27)
- Skąd: Miasto Wstydu i Inspiracji
- Auto: Mazda 323BG PN '94
Toyota Avensis T27 D4D '11- już wspomnienie
Mazda 626KL-ZE –> ;)
Mazda Xedos 6 KL-DE '99
a ja się martwie o dziurę w progu i tylnych podłużnicach ale widzę że inni mają gorzej

to chyba jest motto tej odbudowyPiotr89 napisał(a):Bedzie Git
- Od: 24 lut 2008, 12:20
- Posty: 2622 (4/35)
- Skąd: Radzionków
- Auto: *626 GW 2.0 TurboRF 98r.
* Toyota Avensis Verso 2.0 PB+LPG automat Exlusive 04r.
* było C8 2.2 PB+LPG Exlusive 03r
* było Meriva B 1.4 PB+LPG (fabryczny) 120KM 16r.
* było Astra 4 sedan 1.4 PB+LPG (fabryczny) 140KM 16r.
alk80 napisał(a):Piotr89 napisał(a):Bedzie Git
sam je wymyśliłem
- Od: 14 kwi 2011, 09:47
- Posty: 1415 (2/3)
- Skąd: Lublin
- Auto: 323F BJ 99 1,5 ZL
A no właśnie. Powiedziałem ci już kiedyś że twoja jest w bardzo dobrym stanie
Oj tam wszystko jest do zrobienia, szyna od wąskotorówki w progi i wszędzie gdzie się da i nic jej nie ruszy
Oj tam wszystko jest do zrobienia, szyna od wąskotorówki w progi i wszędzie gdzie się da i nic jej nie ruszy
-
Benzin im Blut
- Od: 20 sty 2011, 00:16
- Posty: 2362 (23/27)
- Skąd: Miasto Wstydu i Inspiracji
- Auto: Mazda 323BG PN '94
Toyota Avensis T27 D4D '11- już wspomnienie
Mazda 626KL-ZE –> ;)
Mazda Xedos 6 KL-DE '99
i środek ciężkości się obniżyPiotr89 napisał(a):szyna od wąskotorówki w progi i wszędzie gdzie się da i nic jej nie ruszy
- Od: 24 lut 2008, 12:20
- Posty: 2622 (4/35)
- Skąd: Radzionków
- Auto: *626 GW 2.0 TurboRF 98r.
* Toyota Avensis Verso 2.0 PB+LPG automat Exlusive 04r.
* było C8 2.2 PB+LPG Exlusive 03r
* było Meriva B 1.4 PB+LPG (fabryczny) 120KM 16r.
* było Astra 4 sedan 1.4 PB+LPG (fabryczny) 140KM 16r.
O ja pier**** To moja eFka BG nie była tak pożarta
Ona jest po jakimś wodowaniu czy jak? Strasznie to wszystko wygląda, chyba by Wam się bardziej opłacało gołą budę kupić niż reanimować to.

- Od: 14 lut 2010, 22:32
- Posty: 2995 (13/28)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GE KL sedan 93r.
Mazda 626 GE KL liftback 96r.
była
Mazda 323F BG
MX-6 2.5 V6 KL
Eklerek to samo powiedziałem jak rozprułem próg
Jednak po głębszych oględzinach jestem pełen wiary i nadziei.
Mógłbym kupić, ale po co... na bazie reanimacji BG pisze prace magisterską o korozji i lakiernictwie a druga kwestia to już sentyment i przywiązanie
to po to żeby lepiej zakrętów się trzymała
Jednak po głębszych oględzinach jestem pełen wiary i nadziei.
Mógłbym kupić, ale po co... na bazie reanimacji BG pisze prace magisterską o korozji i lakiernictwie a druga kwestia to już sentyment i przywiązanie

alk80 napisał(a):i środek ciężkości się obniżyPiotr89 napisał(a):szyna od wąskotorówki w progi i wszędzie gdzie się da i nic jej nie ruszy
to po to żeby lepiej zakrętów się trzymała
-
Benzin im Blut
- Od: 20 sty 2011, 00:16
- Posty: 2362 (23/27)
- Skąd: Miasto Wstydu i Inspiracji
- Auto: Mazda 323BG PN '94
Toyota Avensis T27 D4D '11- już wspomnienie
Mazda 626KL-ZE –> ;)
Mazda Xedos 6 KL-DE '99
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości