
Mazda MX3 EC B6 '96 DOHC
Zresetowałem kompa i falowanie się trzyma równiutko.
Wymieniłem rozdzielacz zapłonu i kopułkę-mocy jako takiej nie zauważyłem.
Zostaje mi do wymiany wąż do chłodnicy (górny) mam popękany i amatorsko sklejony, zaraz po sklejeniu auto miało moc, natomiast gdy izolacja się rozrywa od ciśnienia to auto na ciepłym muli. Pedał w podłogę i zanim się zbierze to schodzi...
Być może z tych układem chłodzenia coś nie tak...
Dodatkowo:
– po odłączeniu lambdy, krokowca nie ma zmian,
– słychać dudnienie w obudowie filtra powietrza. Gdy odłączam krokowca dudnienia w filtrze brak! Dodatkowo słychać świst/jakby coś zasysało powietrze w rejonie obudowy filtra powietrza,
– spalanie mam ponad 10litrów,
– szarpanie i brak mocy przede wszystkim na ciepłym ponizej 2500tys obrotów. Zimny chodzi jak żyleta, wraz ze wzrostem temp traci moc. Brak błędów ECU.
– płyn chłodniczy mi ubywa przez dziurawy wąż (może układ się zapowietrza i głupieje moc?) – już zamówiony nowy.
– mam wrażenie, że po dłuższej jeździe zaciski się blokują z przodu – może dlatego na zimnym jest OK.
Wymieniłem rozdzielacz zapłonu i kopułkę-mocy jako takiej nie zauważyłem.
Zostaje mi do wymiany wąż do chłodnicy (górny) mam popękany i amatorsko sklejony, zaraz po sklejeniu auto miało moc, natomiast gdy izolacja się rozrywa od ciśnienia to auto na ciepłym muli. Pedał w podłogę i zanim się zbierze to schodzi...
Być może z tych układem chłodzenia coś nie tak...
Dodatkowo:
– po odłączeniu lambdy, krokowca nie ma zmian,
– słychać dudnienie w obudowie filtra powietrza. Gdy odłączam krokowca dudnienia w filtrze brak! Dodatkowo słychać świst/jakby coś zasysało powietrze w rejonie obudowy filtra powietrza,
– spalanie mam ponad 10litrów,
– szarpanie i brak mocy przede wszystkim na ciepłym ponizej 2500tys obrotów. Zimny chodzi jak żyleta, wraz ze wzrostem temp traci moc. Brak błędów ECU.
– płyn chłodniczy mi ubywa przez dziurawy wąż (może układ się zapowietrza i głupieje moc?) – już zamówiony nowy.
– mam wrażenie, że po dłuższej jeździe zaciski się blokują z przodu – może dlatego na zimnym jest OK.
Leasing samochodów dla firm http://www.twoj-leasing.pl/
- Od: 30 gru 2011, 18:36
- Posty: 86
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda Mx3 1.6 16V DOHC '96
Panowie tym razem problem z układem hamowania...
Kilka tygodni temu zamiast odpowietrzyć zapowietrzyłem układ.
Wlałem też przez przypadek płyn LHM zamiast Dot4 (taki: http://sklep.salko.pl/produkt,68383,245,plyn-hydrauliczny-CITROEN-1L-LHM,-CITROEN.html)
Potem udało się odpowietrzyć. Było ok przez 7 dni.
Po tym okresie hamulec działał po pierwszym wciśnieciu, po drugim podłoga.
Postanowiłem odpowietrzyć jeszcze raz, a tu:
zero kropli z 3 kół...(najdalszych)
Mechanik nie dał rady urządzeniem odpowietrzyć. Wymiana Pompy hamulcowej.
Dziś pojechałem ponownie –> ani kropli na [jakich?] kołach.
Przód odpowietrzony (ciekawe na ile?)
Pompa, servo, brak przecieku na kablach-OK.
Co to może być?
Na opakowaniu tego LHM jest napisane, że w przypadku zmieszania z Dot4 natychmiast opróżnić układ-ja jeździłem 7 dni...
Jakie macie przypuszczenia? (nie pytajcie o sposób odpowietrzania, bo i na zapłonie i bez zapłony i pompa odpowietrzana. System z ABS.)
Będę wdzięczny za sugestie
Kilka tygodni temu zamiast odpowietrzyć zapowietrzyłem układ.
Wlałem też przez przypadek płyn LHM zamiast Dot4 (taki: http://sklep.salko.pl/produkt,68383,245,plyn-hydrauliczny-CITROEN-1L-LHM,-CITROEN.html)
Potem udało się odpowietrzyć. Było ok przez 7 dni.
Po tym okresie hamulec działał po pierwszym wciśnieciu, po drugim podłoga.
Postanowiłem odpowietrzyć jeszcze raz, a tu:
zero kropli z 3 kół...(najdalszych)
Mechanik nie dał rady urządzeniem odpowietrzyć. Wymiana Pompy hamulcowej.
Dziś pojechałem ponownie –> ani kropli na [jakich?] kołach.
Przód odpowietrzony (ciekawe na ile?)
Pompa, servo, brak przecieku na kablach-OK.
Co to może być?
Na opakowaniu tego LHM jest napisane, że w przypadku zmieszania z Dot4 natychmiast opróżnić układ-ja jeździłem 7 dni...
Jakie macie przypuszczenia? (nie pytajcie o sposób odpowietrzania, bo i na zapłonie i bez zapłony i pompa odpowietrzana. System z ABS.)
Będę wdzięczny za sugestie
Leasing samochodów dla firm http://www.twoj-leasing.pl/
- Od: 30 gru 2011, 18:36
- Posty: 86
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda Mx3 1.6 16V DOHC '96
Na odpalonym silniku spróbuj, sprawdz przewody, może masz wycieki. Poza tym przypatrz sie dokładnie korkowi wlewu płynu hamulcowego. Napisane jest "only DOT3" a to jest zasadnicza różnica. Poza tym nie wiem w jaki sposób mogłeś pomylić płyny... 

- Od: 20 mar 2011, 10:36
- Posty: 1040
- Skąd: LU
- Auto: Jest:
m3 '04
Było:
N15, 1.4, '00
EC B6 '92
– wycieków nie ma,
– szybko wszedłem do sklepu prosząc do płyn hamulcowy i dał mi ten (mimo, że godzinę wcześniej brałem u niego Dot4. Dopiero kilka dni temu zorientowałem się, że to nie ten co trza
,
– czy to prawda, by z ABS odpowietrzać od najbliższego do najdalszego?
– szybko wszedłem do sklepu prosząc do płyn hamulcowy i dał mi ten (mimo, że godzinę wcześniej brałem u niego Dot4. Dopiero kilka dni temu zorientowałem się, że to nie ten co trza

– czy to prawda, by z ABS odpowietrzać od najbliższego do najdalszego?
Leasing samochodów dla firm http://www.twoj-leasing.pl/
- Od: 30 gru 2011, 18:36
- Posty: 86
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda Mx3 1.6 16V DOHC '96
Płyn na full, servo, pompa ok. Z [jakich?] kół nawet kropla nie leci :/ nieważne, czy podpompowane czy nie.
Skończy się chyba mechanik i wymiana przewodów :/
Skończy się chyba mechanik i wymiana przewodów :/
Leasing samochodów dla firm http://www.twoj-leasing.pl/
- Od: 30 gru 2011, 18:36
- Posty: 86
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda Mx3 1.6 16V DOHC '96
mazda ładna:D sam myślę teraz nad taką... Ale nie dla mnie. Zastanawia mnie ten emblemat na pokrywie silnika... Jeden ze starszych jakie widziałem...

DamianSzatan666 napisał(a):Zastanawia mnie ten emblemat na pokrywie silnika... Jeden ze starszych jakie widziałem...
Chodzi Ci o logo na masce ? Niedawno na to zwróciłem uwagę, że logo jest stare z 1991

DamianSzatan666 napisał(a):sam myślę teraz nad taką...
Auto naprawdę super, szczególnie mojej Partnerce się okropnie podoba.
Ja natomiast myślę nad czymś mocniejszym

Leasing samochodów dla firm http://www.twoj-leasing.pl/
- Od: 30 gru 2011, 18:36
- Posty: 86
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda Mx3 1.6 16V DOHC '96
Porter3 napisał(a): DamianSzatan666 napisał(a):Zastanawia mnie ten emblemat na pokrywie silnika... Jeden ze starszych jakie widziałem...
Chodzi Ci o logo na masce ? Niedawno na to zwróciłem uwagę, że logo jest stare z 1991za bystrość
Ten znaczek był do roku 93 bodajże, wcześniej były ejszcze inne. Mazda zostałą oskarżona przez renault za skipiowanie ich znaczka (tego romba w kółku) apotem znaczek zaczął ewolucje
- Od: 20 mar 2011, 10:36
- Posty: 1040
- Skąd: LU
- Auto: Jest:
m3 '04
Było:
N15, 1.4, '00
EC B6 '92
Sorry, za lamerskie pytanie, ale jak obniżyć zawieszenie? (amorki mam po 70parę %)
Czy wystarczy kupić sprężyny obniżające?
(chodzi mi oczywiście, żeby to nie były koszta rzędy ponad 1000zł o ile się da)
Chciałbym nieznacznie obniżyć auto, bo trochę mnie szpeci :/
Czy wystarczy kupić sprężyny obniżające?
(chodzi mi oczywiście, żeby to nie były koszta rzędy ponad 1000zł o ile się da)
Chciałbym nieznacznie obniżyć auto, bo trochę mnie szpeci :/
Leasing samochodów dla firm http://www.twoj-leasing.pl/
- Od: 30 gru 2011, 18:36
- Posty: 86
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda Mx3 1.6 16V DOHC '96
jarson, historie znam... Zwróciłem uwagę gdyż auto wg. danych jest z '96 a emblemat do max '92.
Lecz nie liczy się emblemat tylko to co jeździ i jak jeździ
Moja jest z '97 a ma emblemat (jeden, na grillu) starszego typu, a na kierownicy już nowego-co widać na fotkach. Dla mnie liczy się że nie muszę
Tu masz fotkę jak co i jak

Lecz nie liczy się emblemat tylko to co jeździ i jak jeździ
Moja jest z '97 a ma emblemat (jeden, na grillu) starszego typu, a na kierownicy już nowego-co widać na fotkach. Dla mnie liczy się że nie muszę

Tu masz fotkę jak co i jak


Swoją drogą ciekawie by się jeździło i wyglądało z jakimś jeszcze starszym emblematem, np. 1962 
Publiczność nie wiedziałaby chyba co to za marka
Publiczność nie wiedziałaby chyba co to za marka
Leasing samochodów dla firm http://www.twoj-leasing.pl/
- Od: 30 gru 2011, 18:36
- Posty: 86
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda Mx3 1.6 16V DOHC '96
Aktualizacja.
-Po zagrzaniu, osiągnięciu temperatury i puszczeniu gazu – szarpie, gdy schodzi z obrotów. Na ciepłym wciśnięcie/puszczeniu gazu jest szarpnięcie autem.
-Zaraz po odpaleniu na zimnym chodzi idealnie.
-Duże spalanie. (być może sonda rozwiąże ten problem),
-W upały coś go dusi,
-Na postoju, na ciepłym falowanie obrotów. Od 750obr w górę o 0,5cm.
-Kąt zapłonu nie jest ustawiony idealnie (na słuch :/).
-Słychać dziwne odgłosy (pyrkanie, dudnienie) w obudowie filtra powietrza, takie same z wydechu.
Zrobione:
-nowa sonda lambda (wymieniona dziś, Denso 290zł),
-regeneracja aparatu zapłonowego,
-świece, filtry, płyny nowe,
-brak błędów ECU,
-gumowa rura do przepustnicy, zaklejona dokładnie,
-nie bawiłem się jeszcze w regulację TPS,
-nie odpowietrzałem jeszcze układu chłodzenia.
Do Zrobienia:
-Rozrząd + uszczelki
Panowie, co może to być. Być może te problemy są powiązane. Myślałem, że wymiana sondy, sprawi, że na cipłym będzie pięknie chodził, wkręca się, ale szarpie i czasem przymula. Co mogę jeszcze sprawdzić?
-Po zagrzaniu, osiągnięciu temperatury i puszczeniu gazu – szarpie, gdy schodzi z obrotów. Na ciepłym wciśnięcie/puszczeniu gazu jest szarpnięcie autem.
-Zaraz po odpaleniu na zimnym chodzi idealnie.
-Duże spalanie. (być może sonda rozwiąże ten problem),
-W upały coś go dusi,
-Na postoju, na ciepłym falowanie obrotów. Od 750obr w górę o 0,5cm.
-Kąt zapłonu nie jest ustawiony idealnie (na słuch :/).
-Słychać dziwne odgłosy (pyrkanie, dudnienie) w obudowie filtra powietrza, takie same z wydechu.
Zrobione:
-nowa sonda lambda (wymieniona dziś, Denso 290zł),
-regeneracja aparatu zapłonowego,
-świece, filtry, płyny nowe,
-brak błędów ECU,
-gumowa rura do przepustnicy, zaklejona dokładnie,
-nie bawiłem się jeszcze w regulację TPS,
-nie odpowietrzałem jeszcze układu chłodzenia.
Do Zrobienia:
-Rozrząd + uszczelki
Panowie, co może to być. Być może te problemy są powiązane. Myślałem, że wymiana sondy, sprawi, że na cipłym będzie pięknie chodził, wkręca się, ale szarpie i czasem przymula. Co mogę jeszcze sprawdzić?
Leasing samochodów dla firm http://www.twoj-leasing.pl/
- Od: 30 gru 2011, 18:36
- Posty: 86
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda Mx3 1.6 16V DOHC '96
A sprawdzałeś czy nie łapie "lewego"powietrza??

Wydaje mi się, że nie łapie.
Dodatkowo sprawdziłem, że jak odepnę krokowca to nie ma dudnienia z obudowy filtra powietrza!
Jak sporo jeżdżę po mieście, to wolno się wkręca na obroty i dodatkowo pod spodem słychać lekko metaliczny dźwięk. Zajrzałem pod auto przy dodawaniu gazu na ciepłym to widziałem jakby jakieś opary pod silnikiem... Może coś z katalizatorem, jak się zagrzeje czy coś ? Skończy się na mechaniku, ale narazie próbuję z forum.
Dodatkowo sprawdziłem, że jak odepnę krokowca to nie ma dudnienia z obudowy filtra powietrza!
Jak sporo jeżdżę po mieście, to wolno się wkręca na obroty i dodatkowo pod spodem słychać lekko metaliczny dźwięk. Zajrzałem pod auto przy dodawaniu gazu na ciepłym to widziałem jakby jakieś opary pod silnikiem... Może coś z katalizatorem, jak się zagrzeje czy coś ? Skończy się na mechaniku, ale narazie próbuję z forum.
Leasing samochodów dla firm http://www.twoj-leasing.pl/
- Od: 30 gru 2011, 18:36
- Posty: 86
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda Mx3 1.6 16V DOHC '96
Jak wyglada u Ciebie spalanie po wymianie sondy i jakie bylo przed wymiana?
Ostatnio edytowano 24 wrz 2012, 08:29 przez D4NI3L, łącznie edytowano 1 raz
Od razu jest różnica w spalaniu. Obstawiałem właśnie sondę, wymieniłem i gołym okiem widać różnicę. Specjalnie nie oszczędzam teraz, żeby potestować.
Teraz mam inny problem
Przekręciłem aparat zapłonowy, ustawiałem na wyczucie. Obroty zaczęły falować.
Włączyłem tryb serwisowy i okazało się, że całkowicie nierówno pracuje, więc jeszcze przekręciłem aparat i jest OK. Podkręciłem troszkę obroty, ale po wyjściu z serwisowego opadają na domyślne. Trochę telepie budą nadal...
Myślę, że trzeba ustawić aparat książkowo najpierw, potem bawić się obrotami...
Jak się zagrzeje w mieście, to obroty czasem się zacinają, jakby przyklejają i wtedy szarpnięcie jest, szczególnie w korku, być może krokowy aż tak zabrudzony...
Teraz mam inny problem
Przekręciłem aparat zapłonowy, ustawiałem na wyczucie. Obroty zaczęły falować.
Włączyłem tryb serwisowy i okazało się, że całkowicie nierówno pracuje, więc jeszcze przekręciłem aparat i jest OK. Podkręciłem troszkę obroty, ale po wyjściu z serwisowego opadają na domyślne. Trochę telepie budą nadal...
Myślę, że trzeba ustawić aparat książkowo najpierw, potem bawić się obrotami...
Jak się zagrzeje w mieście, to obroty czasem się zacinają, jakby przyklejają i wtedy szarpnięcie jest, szczególnie w korku, być może krokowy aż tak zabrudzony...
Leasing samochodów dla firm http://www.twoj-leasing.pl/
- Od: 30 gru 2011, 18:36
- Posty: 86
- Skąd: Kielce
- Auto: Mazda Mx3 1.6 16V DOHC '96
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości