Co do felg 250 zł to nie aż tak dużo, przecież za taką cenę to mógłbym sobie jedną porządną kupić
Mazda 323F BA BP '95 Malina92
też głęboko mysle nad tą glebą ale z drugiej strony mam taką ulicę że nawet w tej chwili czasami boje sie jechać żeby czegoś nie urwać a co dopiero przy glebie. Ale pożyjemy zobaczymy bardzo bym chciał ale nie wiem co z tego wyjdzie.
Co do felg 250 zł to nie aż tak dużo, przecież za taką cenę to mógłbym sobie jedną porządną kupić
No a kolor ... jakoś wolałem nie szaleć z kolorami typu pomarańcz czy złoty 
Co do felg 250 zł to nie aż tak dużo, przecież za taką cenę to mógłbym sobie jedną porządną kupić
- Od: 23 paź 2010, 23:06
- Posty: 46
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 323F
malina92 napisał(a):Co do felg 250 zł to nie aż tak dużo, przecież za taką cenę to mógłbym sobie jedną porządną kupić No a kolor ... jakoś wolałem nie szaleć z kolorami typu pomarańcz czy złoty
Bardzo dobra cena, żeby sprzedać z zyskiem i upić coś większego
Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem założenia instalacji gazowej do swojej mazdy. Wczoraj postanowiłem dowiedzieć się coś więcej o cenach itd. W planach miałem założenie instalacji II Generacji jednak gazownik dość stanowczo odciągał mnie od tego pomysłu proponując jednak gaz sekwencyjny. Powód ? Niby strzelający gaz 2 generacji może sporo narozrabiać i później są same kłopoty. Różnica w cenie między II generacją a sekwencją to ok 600 zł a nie ukrywam że te 600 zł dla mnie robi dość sporą różnicę.
W związku z tym mam do was pytanie które za pewne nie raz już padało na forum ale jakoś nie moglem znaleźć interesującej odpowiedzi. Jak to jest z tą II generacją ? Na prawdę nie polecacie i zalecacie sekwencje czy tylko gazownik tak mówił bo jak wiadomo dla niego różnica 600 zł tez jest znacząca ?
Ewentualnie co nie wytrzymuje tego gazu i jak sobie z tym radzić. Z góry dzięki
W związku z tym mam do was pytanie które za pewne nie raz już padało na forum ale jakoś nie moglem znaleźć interesującej odpowiedzi. Jak to jest z tą II generacją ? Na prawdę nie polecacie i zalecacie sekwencje czy tylko gazownik tak mówił bo jak wiadomo dla niego różnica 600 zł tez jest znacząca ?
Ewentualnie co nie wytrzymuje tego gazu i jak sobie z tym radzić. Z góry dzięki
- Od: 23 paź 2010, 23:06
- Posty: 46
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 323F
Jak zakładać gaz to lepiej zainwestować trochę więcej i założyć już sekwencję, bo jest zdecydowanie lepsza.
tylko sekwencja, będziesz miał spokój. ta różnica 600zł wyrówna się podczas jazdy 
Pod jakim względem lepsza ? Bo nie jestem za bardzo wtajemniczony w dziedzinie zakładania gazu 
Sekwencja chyba polega na tym że po jakimś czasie czy po osiągnięciu jakieś temperatury samo przełącza na gaz tak ? Żeby przy mojej jeździe (większość krótkich dystansów) nie było tak że więcej spali benzyny niż gazu bo to się minie z celem
A nie powiem paliwko to ona bardzo lubi pożerać
Jeżeli się myle to mnie poprawcie.
No i powiedzcie co się moze dziać niedobrego z 2 generacją
Sekwencja chyba polega na tym że po jakimś czasie czy po osiągnięciu jakieś temperatury samo przełącza na gaz tak ? Żeby przy mojej jeździe (większość krótkich dystansów) nie było tak że więcej spali benzyny niż gazu bo to się minie z celem
No i powiedzcie co się moze dziać niedobrego z 2 generacją
- Od: 23 paź 2010, 23:06
- Posty: 46
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 323F
sekwencja to w dużym skrócie sterowanie komputerem + wtryski, co przekłada się na dużo lepszą pracę i lepsze możliwości regulacji i mniejsze problemy z działaniem. temperaturę przełączania się na gaz można ustawić, chociaż z tego co mi mówili w zakładzie to najbezpieczniej jest ok. 35C, co nie znaczy że nie można np ustawić 20C i będzie praktycznie po momencie się to przełączać (ale jest to mniej zdrowe dla silnika).
pierwszy lepszy link na temat instalacji gazowych: http://instalacje-gazowe-do-aut.pl/gene ... lacji-lpg/
pierwszy lepszy link na temat instalacji gazowych: http://instalacje-gazowe-do-aut.pl/gene ... lacji-lpg/
Gaz już jest. Mimo wszystko zdecydowałem się na 2 generacje, póki co śmiga i myśle że będe zadowolony 
W planach mam już kolejne prace mianowicie malowanie całej mazdy. Praktycznie nie ma elementu który nie nadawałby sie do malowania. Drzwi są puknięte, na lusterkach lekko popękana farba, a na boczkach schodzi bezbarwny. Jeszcze nie wiem kiedy dokładnie ale myślę że w grudniu ruszą prace. Miejsce mam, lakiernika również, problem polega niestety tylko na tym że nie da się wszystkiego pomalować za jednym zamachem, będzie malowana elementami. Kolor ? W planach mam czarny mat ale jakoś sobie jej nie wyobrażam w takim wcieleniu. Widzieliście już może gdzieś takie cudo, a może macie inne propozycje ? Wszystkiego wysłucham. Chciałem się też dowiedzieć od was co sądzicie na temat folii ala carbon. Wiocha czy fajne jak to wygląda w rzeczywistości jak się sprawuje itd bo dzisiaj przyszła mi do głowy taka myśl że mogłaby fajnie wyglądać z maską w takim "carbonie".
Czekam na wasze opinie
W planach mam już kolejne prace mianowicie malowanie całej mazdy. Praktycznie nie ma elementu który nie nadawałby sie do malowania. Drzwi są puknięte, na lusterkach lekko popękana farba, a na boczkach schodzi bezbarwny. Jeszcze nie wiem kiedy dokładnie ale myślę że w grudniu ruszą prace. Miejsce mam, lakiernika również, problem polega niestety tylko na tym że nie da się wszystkiego pomalować za jednym zamachem, będzie malowana elementami. Kolor ? W planach mam czarny mat ale jakoś sobie jej nie wyobrażam w takim wcieleniu. Widzieliście już może gdzieś takie cudo, a może macie inne propozycje ? Wszystkiego wysłucham. Chciałem się też dowiedzieć od was co sądzicie na temat folii ala carbon. Wiocha czy fajne jak to wygląda w rzeczywistości jak się sprawuje itd bo dzisiaj przyszła mi do głowy taka myśl że mogłaby fajnie wyglądać z maską w takim "carbonie".
Czekam na wasze opinie
- Od: 23 paź 2010, 23:06
- Posty: 46
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 323F
Witam ponownie
Dawno mnie tu nie było i troche zaniedbałem forum, ale wracam z pompą
Jak można przeczytać w ostatnim moim poście planowałem malowanie mojej madzi od dosyć dawna, w planach był czarny mat w końcu wymyśliłem coś zupełnie innego – Zieleń Kawasaki + czarny metalik
efekty można obejrzeć na zdjęciach poniżej







Jak ktoś ma ochotę popatrzeć to mam też fotorelacje z malowania praktycznie każdego elementu
UWAGA
Z powodu podeszłego już wieku auta, i chęci zmiany na inne autko wystawiam na SPRZEDAŻ
Więcej informacji wkrótce







Jak ktoś ma ochotę popatrzeć to mam też fotorelacje z malowania praktycznie każdego elementu
UWAGA


- Od: 23 paź 2010, 23:06
- Posty: 46
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 323F
mi jakos niezaspecjalnie sie podoba. to wydales tyle kasy na malowanie a teraz sprzedajesz



- Od: 26 wrz 2010, 12:12
- Posty: 2321 (4/1)
- Skąd: PUCK
- Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition
viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0
boczek86 napisał(a):mi jakos niezaspecjalnie sie podoba. to wydales tyle kasy na malowanie a teraz sprzedajesz![]()
![]()
No bo może efekt nie podoba się właścicielowi...
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3820 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Hmm coś nowego, malowanie kawasaki green to było modne i nowe, ale jakieś 10+ lat temu, ot chociażby "słynny" zielony Colt, jeden z pierwszych w kraju grubszych stylingowych projektów 
A do BA rzeczywiście średnio pasuję
A do BA rzeczywiście średnio pasuję

Hmmm... Nie
nie pasuje ten kolor zdecydowanie 
- Od: 9 maja 2011, 15:04
- Posty: 807
- Skąd: Cieszyn
- Auto: 3 BK 2.0 150km '06
MR2 SW20 '92
WRX STI '11
Już odpowiadam na krytykę
Po 1 napewno nie będe dyskutował o gustach i jeżeli sie komuś nie podoba to to szanuje, mnie się podoba i tyle.
To nie jest tak że wpieprzyłem kase nie podoba mi sie i sprzedaje. Podoba mi się, jeździłem nią już pół roku bo skończona była jakos w styczniu, ale stwierdzilem ze chce zmienić auto, takie mam widzimisie, To nie jest najnowsze już autko a raczej w podeszłym wieku, do tego nie jest szczególnie ekonomiczne
Sprzedaję bo to jest czas kiedy nie powienem stracić jakoś dużo
. Co do felg absolutnie sie zgadzam i jak przejżycie wczesniejsze moje posty juz dawno myslałem o zmianie ale powiem szczerze nie chce pakować kasy w auto które chce sprzedać, upiększenia w stylu glaba, felgi czy np spojler zostawiam przyszłemu właścicielowi 
Po 1 napewno nie będe dyskutował o gustach i jeżeli sie komuś nie podoba to to szanuje, mnie się podoba i tyle.
To nie jest tak że wpieprzyłem kase nie podoba mi sie i sprzedaje. Podoba mi się, jeździłem nią już pół roku bo skończona była jakos w styczniu, ale stwierdzilem ze chce zmienić auto, takie mam widzimisie, To nie jest najnowsze już autko a raczej w podeszłym wieku, do tego nie jest szczególnie ekonomiczne
- Od: 23 paź 2010, 23:06
- Posty: 46
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 323F
Radex napisał(a):myślę że jak wleci dobre czarne koło to będzie git![]()
obecnie całokształt psują właśnie felgi.
Co prawda to prawda. Albo czarne z rantem w kolorze budy.
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3820 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości