Mazda 323F KF-ZE Ferrari Rosso Corsa
Bardzo mi przykro... Ale wszystko na spokojnie. 323F to jeszcze nie taki unikat... To nie GTR czy RX-7 ... Wydaje mi sie ze jak poszukasz to znajdziesz jeszcze nie bity i zadbany egzemplaż.
RX-7 FD3S Innocent Blue:
viewtopic.php?f=317&t=198511
323 V6 KL White Pearl: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=13470
viewtopic.php?f=317&t=198511
323 V6 KL White Pearl: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=13470
osz kurde...
autko znowu na lawecie
tylko tym razem gorzej wygląda niż w Koninie
Przykro mi.
Trzymaj się darekk86. Trzymam kciuki aby wszystko było OK.
autko znowu na lawecie
Przykro mi.
Trzymaj się darekk86. Trzymam kciuki aby wszystko było OK.
Winkle Kotliny http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewt ... 93#p490493
Uuuuuuu ale lipa
A tamten samochod choc troche Ciebie zarysowal czy odbiles odrazu zeby go niedotknac i wtedy wpadles na ten slup
Bo jak odbiles zeby go niestuknac i tamto auto jest bez skazy to moze ubezpieczalnnia sie wymigac.. uzanajac ze niemusiales skrecac tylko walic w neigo ( gdzies juz o czyms takims czyms slyszalem ze uznaja ze sprawca tak jakby niebral udzialu w kolizji i w takiej sytuacji nieprzysluguje ubezpieczenie). Ale mam nadzieje ze sie udal wszystko pomyslnie zakonczyc w Twoim przypadku... Powodzenia

A tamten samochod choc troche Ciebie zarysowal czy odbiles odrazu zeby go niedotknac i wtedy wpadles na ten slup

Mój xedosik viewtopic.php?f=314&t=134402
- Od: 11 lip 2006, 08:50
- Posty: 735
- Skąd: Świdnik
- Auto: BMW E46 320i
kurde, szkoda bo fajna eFka...
ok ale spowodował kolizję drogową, mimo tego że nic mu się nie stało... więc ubezpieczalnia powinna to uznać?
Bandyta napisał(a):sprawca tak jakby niebral udzialu w kolizji i w takiej sytuacji nieprzysluguje ubezpieczenie
ok ale spowodował kolizję drogową, mimo tego że nic mu się nie stało... więc ubezpieczalnia powinna to uznać?

- Od: 22 kwi 2007, 21:20
- Posty: 149
- Skąd: Lublin Chełm
- Auto: Mazda MX-3 1.6 DOHC '95
BMW E36 M52B25 Touring '98
Szary_323F napisał(a):kurde, szkoda bo fajna eFka...Bandyta napisał(a):sprawca tak jakby niebral udzialu w kolizji i w takiej sytuacji nieprzysluguje ubezpieczenie
ok ale spowodował kolizję drogową, mimo tego że nic mu się nie stało... więc ubezpieczalnia powinna to uznać?
Niema obaw.. brałem udział w takiej kolizji ..tzn byłem jej sprawcą
Poszło z mojego ubezpieczenia bo sie przyznawałem 3 razy z rzedu, co mojej firmnie ubezp średnio pasowało, gość czekał rok! na zwrot. Gdybym w którymś momencie się zawachał co do swojej winy... chlopaki naprawde mieliby ciężko, mimo mojego oświadczenia sprawcy kolizji.
Wszystko zalezy gdzie byl ubezpieczony. Powodzenia
- Od: 10 mar 2007, 17:55
- Posty: 574
- Skąd: Pisz
- Auto: 626 GEA 2,0 DOHC
darekk86 szkoda twojego dopieszczonego autka
mam nadzieję że kupisz nową lub tą naprawisz
Powodzenia Ci życzę...
mam nadzieję że kupisz nową lub tą naprawisz
Powodzenia Ci życzę...
- Od: 24 cze 2006, 20:21
- Posty: 3953
- Skąd: Brodnica
- Auto: Toyota Yaris Hybrid '19
Trzeba na trzeźwo na spokojnie ocenić szkody i się zastanowić czy robić czy kupić drugą i przełożyć co się da. Maskę błotniki i zderzak można kupić z rynku wtórnego (gorzej z dokładką;)) ale nie wiadomo co się pogięło czego ni e widać na zdjęciu:(
wyrazy współczucia
... trzymam kciuki
Hoobi Rally Team: http://www.hoobi-rt.pl
Mechanika pojazdowa ; Serwis opon. Zniżki dla mazdowiczów. http://www.h-rt-auto.firmy.net / 513 188 290
Mechanika pojazdowa ; Serwis opon. Zniżki dla mazdowiczów. http://www.h-rt-auto.firmy.net / 513 188 290
- Od: 23 lis 2004, 13:14
- Posty: 900
- Skąd: Szczecin\Gorzów
- Auto: 323F GT; 121 Canvas-Top, Favorit Rally version, zielony Pickup
jak by co moge mieć kontakt na kolesia który ma cały przod od mazdy wjechana w tył!Dasz rade naprawiaj kosmetyka:)warto wiesz co masz 
SPRZDEAM CZĘŚCI MAZDA 323f 323c FORD PROBE TEL.BEZPOŚREDNIO NA PLAC 602600238
- Od: 1 mar 2007, 21:04
- Posty: 100
- Skąd: Poznań/puszczykowo
- Auto: TOYOTA AVENSIS
Też tak myśle..
na początku zawsze jest szok, a później patrzysz że wcale niejest tak źle..
ze zdjęć wynika że uderzenie poszło w miejscu wiatraka... 10cm w lewo i było by pozamiatane a tak są szanse że na zderzaku, masce, pasie przednim i chłodnicy remont się skończy.. Byle by silnik dalo się uratować bo faktycznie perełka..
Trzeba ochłonąć i brać si e do roboty
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
na początku zawsze jest szok, a później patrzysz że wcale niejest tak źle..
ze zdjęć wynika że uderzenie poszło w miejscu wiatraka... 10cm w lewo i było by pozamiatane a tak są szanse że na zderzaku, masce, pasie przednim i chłodnicy remont się skończy.. Byle by silnik dalo się uratować bo faktycznie perełka..
Trzeba ochłonąć i brać si e do roboty
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Od: 10 mar 2007, 17:55
- Posty: 574
- Skąd: Pisz
- Auto: 626 GEA 2,0 DOHC
poczekaj na ogledziny i do roboty napewno nie sprzedawaj tak dostaniesz grosze jak chcesz sprzedać to napraw i w świat:)girki pewnie sie rozjechały ale to nie problem dla blacharza
jeszcze bedzie smigać jak nowa
SPRZDEAM CZĘŚCI MAZDA 323f 323c FORD PROBE TEL.BEZPOŚREDNIO NA PLAC 602600238
- Od: 1 mar 2007, 21:04
- Posty: 100
- Skąd: Poznań/puszczykowo
- Auto: TOYOTA AVENSIS
Mam jeszcze pytanie pośrednio związane z tematem..
Sory za OT ..moderator później pozamiata
Jak udeżyłeś w ten słup, i poduszki walneły.. to miałeś wrażenie że dobrze że są, czy raczej stanowiły dodatkowe zagrożenie.. co wtedy pomyślałeś w pierwszym momencie?
Miałem już kilka kraks.. wyleciałem nawet z zakrętu przy 140/ dachując samochód na drzewie (NIE MAZDA) i nigdy nieeczułem jakiegoś zagrożenia.. a myśle że jakbym mial poduszki to bym się bał że dostane klapą w zęby czy coś takiego.. więc jak to jest.. uważasz że przy takiej małej kraksie się przydały?
Sory za OT ..moderator później pozamiata
Jak udeżyłeś w ten słup, i poduszki walneły.. to miałeś wrażenie że dobrze że są, czy raczej stanowiły dodatkowe zagrożenie.. co wtedy pomyślałeś w pierwszym momencie?
Miałem już kilka kraks.. wyleciałem nawet z zakrętu przy 140/ dachując samochód na drzewie (NIE MAZDA) i nigdy nieeczułem jakiegoś zagrożenia.. a myśle że jakbym mial poduszki to bym się bał że dostane klapą w zęby czy coś takiego.. więc jak to jest.. uważasz że przy takiej małej kraksie się przydały?
- Od: 10 mar 2007, 17:55
- Posty: 574
- Skąd: Pisz
- Auto: 626 GEA 2,0 DOHC
dawidek578 napisał(a):ma cały przod od mazdy
ja ma przód cały do mazdy... tył uszkodzony... jak by coś moge sprzedać... w całości
MadziaForever mam obrazenia wlasnie z powodu poduszki! Dla mnie to glupota ze strzelila przy takim wypadku. Mam rozwalona warge, brode pozdzierana cala, dlonie pozdzierane. I jeszcze na kurtce mialem troche prochu jakiegos chyba wlasnie z poduszek.
Poduszki sa dosc ostre, wiec tak naprawde przy malej predkosci to one robia wiecej szkod. Przez poduszke tez poleciala szyba przednia. I wogole nagle robi sie ciemno w samochodzie od pylu z nich i strasznie smierdzi. Nie wiedzialem wogole co sie dzieje...
Nie zycze nikomu takich wrazen...
Poduszki sa dosc ostre, wiec tak naprawde przy malej predkosci to one robia wiecej szkod. Przez poduszke tez poleciala szyba przednia. I wogole nagle robi sie ciemno w samochodzie od pylu z nich i strasznie smierdzi. Nie wiedzialem wogole co sie dzieje...
Nie zycze nikomu takich wrazen...
- Od: 2 gru 2006, 20:58
- Posty: 1393
- Skąd: Wa-wa/Puławy
- Auto: C63 AMG Kombi + Fiat Bravo Psst... + Combo
Wystrzał poduszki nieprzyjemna sprawa, kiedyś miałem okazję poczuć na własnej skórze co to znaczy, zapchane drogi oddechowe, uczucie jakbyś dostał w twarz kijem baseball-owym które nie przechodzi po dwóch tygodniach....
...Jednym słowem nic przyjemnego.
W 323F BA zawsze kiedy wystrzelą poduszki, to poduszka pasażera wybija szybę
...Jednym słowem nic przyjemnego.
W 323F BA zawsze kiedy wystrzelą poduszki, to poduszka pasażera wybija szybę
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości