Klub MazdaSpeed

Jamex ;–)

Jameks ponieważ? bo?

Tak powaznie :–)

z okazji długiego weekendu pomalowałem wnęki zderzakó na czarny mat, i odświeżyłem bębny bo już straszyły. Teraz czekają mnie hamulce z przodu tak wiec kilka pytań:

1. czy mają sens nacinane tarcze ? (szczerze trochę przeraża mnie mała skuteczność hamulców w tak małym aucie)

2. jakie tarcze polecacie ? (roatinger, brembo, febi, bosch)

3. Jakie klocki ?

4. Reperaturki zacisków z przodu, jakie potrzebuję czy zawsze trzeba wymieniać razem z tłoczkiem ?

Chcesz lepsze hamulce? wsadzaj z przodu zestaw od 1.8 a z tyłu tarcze z MX-3, 323F BA V6 albo 323F BG GT. Na przod nacinane i wiercone tarcze Mikoda GT i do tego jakieś porządne klocki – EBC, ATE. Co do regeneracji zacsków, to wymieniasz to co wymaga wymiany, jesli tłoczek jest w porządku, nie ma wżerów ani rys to nie trzeba go wymieniać, wystarczy przesmarować i rozruszać.

co masz na myśli pisząc zestaw ? co powinienem kupić i w jakiej kwocie powinienem się zamknąć ?

Na przód zwrotnice (okolo 100-200zł), wymienić łozyska przy okazji (250zł), tarcze (300zł), klocki (150zł), ewentualnie oslony tarcz (200zł). Zaciski są te same, koszt jedynie regeneracji. Oczywiscie mozna taniej kupując tańsze części, innych producentow.

Zadbany egzemplarz ale gleba wskazana,szerokosci i bezawaryjnosci