Prawdopodobnie zrobienie z Madzi ładnego i pełnego wdzięku autka nigdy nie dojdzie do skutku. Tak samo, jak zrobienie z niego miejskiego "przecinaka"... Postanowiłem zająć się czymś, w czym mam doświadczenie i do czego bynajmniej nie potrzeba poczucia dobrego smaku – czyli robieniem KJSówki i gonienie po szutrach just for fun

Dziś padła pierwsza modyfikacja, z której jestem zadowolony – tylna rozpórka, która, choć nie wygląda, spełnia swoje zadanie.
Castorama Performance presents:


Przykręcona do śruby mocującej kanapę i kilkoma mniejszymi do kielichów, na dniach zostanie dokładnie wspawana, jak należy. Ach, jakże uroczo będą wyglądały seledynowe pasy Takata przypięte do tej rury

myślę, by rozpórki lub inne rurki widoczne przez szyby pomalować na biały mat. Poluję również na kubełki, ale bez zbytniego pośpiechu.
W nocy popracuję może nad przednią, jednak tu chyba pomyślę nad "performance" spod innego logo
