Mazda MX-3 EC KL '94 2.5
Na razie stoi i czeka na cieplejsze dni. Jakieś tam plany są, zobaczymy ile się uda zrealizować w tym roku. Wolę nie pisać jakie, bo znowu wyjdzie jak zwykle, czyli nic 
Oj oj ale temat spadł. W sumie nic dziwnego, bo też i nic się z mazdą nie działo. Dopiero teraz coś tam jest grzebane, poniżej spy fotka z nadchodzących zmian. Przy okazji dotychczasowe 16" 4x100 OZ widoczne na pierwszych fotkach niebawem będą na sprzedaż. Przestały pasować do auta.
Tył zwrotnica z mx-3, zacisk, piasta, tarcza z 323f ba gt. Przód zwrotnica, zacisk, piasta, tarcza też z 323f ba gt. Tył jak się okazało pasuje p&p, tylko nie wiadomo czy swap zacisku ma sens – na oko ten z ba wygląda solidniej i to wszystko
Z przodu set z kf'a zamiast zacisku i tarcz z m6 bo udało się dorwać komplet w świetnym stanie, a do mocy KLa dobrze działający zacisk z ba gt styknie. Jak tarcze umrą to wleci komplet z m6.
W zasadzie to daaaawno nie było żadnych zdjęć. Odgrzebałem kilka staroci, zanim pojawią się nowe media
Nowy kierownik

Tu w roli pilota

I frustracja, że jazda się skończyła

Nowy kierownik

Tu w roli pilota

I frustracja, że jazda się skończyła

Jaki świetny Devon
(bo to chyba Devon Rex) jeśli dobrze widze
Co do hamulców to jak już pakujesz hemple z BA GT to jednak do KL`a ja bym pomyślał o hamulcach 283mm z M6.
Skoro na KF`a są za małe to i na KL`a też
Co do hamulców to jak już pakujesz hemple z BA GT to jednak do KL`a ja bym pomyślał o hamulcach 283mm z M6.
Skoro na KF`a są za małe to i na KL`a też
"Jeżeli po zaparkowaniu auta pod domem nie obejrzysz się za nim idąc w kierunku domu, znaczy że wybrałeś nie to auto"
"(...)A zapytany dlaczego Xedos, odpowiedział:
-Jak to dlaczego? A czy jest jakikolwiek inny wybór dla ludzi chcących poważnie wyglądać ?"

"(...)A zapytany dlaczego Xedos, odpowiedział:
-Jak to dlaczego? A czy jest jakikolwiek inny wybór dla ludzi chcących poważnie wyglądać ?"
- Od: 26 lut 2013, 00:31
- Posty: 1703 (1/8)
- Skąd: Lublin
- Auto: Xedos 6 2.0 V6 '93
Ile średnicy ma tarcza przód/tył z BA GT? Jak z wielkością tłoczków i zacisków?
Jak dla mnie ori hebel w Mx3 V6 wcale nie jest taki zły, o ile ktoś nie upala auta codziennie na torze. No i obejście korektora hamowania to obowiązek jak ktoś chce mieć dobrze hamujący tył.
Jak dla mnie ori hebel w Mx3 V6 wcale nie jest taki zły, o ile ktoś nie upala auta codziennie na torze. No i obejście korektora hamowania to obowiązek jak ktoś chce mieć dobrze hamujący tył.
@Kaszel
Devon. Co do hamulców to mając w dobrych pieniądzach kompletny przód hamulców od BA, niesfatygowany i w naprawdę dobrym stanie, nie widziałem powodu by pakować tarczę z m6. Być może (to jeszcze zależy) hample od BA wylecą, ale wtedy zostaną zastąpione przez coś większego niż 283mm. Poza tym jedyna BA GT, jaką miałem okazję się bujnąć, hamowała bardzo, bardzo zacnie – kwestia dbania o cały układ. KL nie był jej straszny
@Dawidoski
Tył taki sam jak w mx. Sam zacisk wygląda na masywniejszy, ale wielkościowo nie ma sensu cokolwiek rzeźbić. Ostatecznie zacisk wleciał wraz z piastą z BA – do zwrotnicy z mx pasował p&p. Przód... nie pamiętam
kołaczą mi się po głowie dwie liczby ~270mm albo ~280mm. Mogę w weekend zmierzyć.
Devon. Co do hamulców to mając w dobrych pieniądzach kompletny przód hamulców od BA, niesfatygowany i w naprawdę dobrym stanie, nie widziałem powodu by pakować tarczę z m6. Być może (to jeszcze zależy) hample od BA wylecą, ale wtedy zostaną zastąpione przez coś większego niż 283mm. Poza tym jedyna BA GT, jaką miałem okazję się bujnąć, hamowała bardzo, bardzo zacnie – kwestia dbania o cały układ. KL nie był jej straszny
@Dawidoski
Tył taki sam jak w mx. Sam zacisk wygląda na masywniejszy, ale wielkościowo nie ma sensu cokolwiek rzeźbić. Ostatecznie zacisk wleciał wraz z piastą z BA – do zwrotnicy z mx pasował p&p. Przód... nie pamiętam
Na przod zaciski z Xeda 9, z tego co się dowiedziałem pasują P&P do mxowej zwrotnicy. Wtedy zostanie dobrac jakieś tarcze, ale ze chyba z tym ciężko
To gość robi na zamówienie pod wymiar.
Niby nie będą dużo większe, ale już 274mm i dwutłoczkowy zacisk, więc powinno być lepiej.
Niby nie będą dużo większe, ale już 274mm i dwutłoczkowy zacisk, więc powinno być lepiej.
-
artysta-kombinator
- Od: 18 paź 2013, 19:38
- Posty: 1119 (7/24)
- Skąd: Włocławek
- Auto: Jest:
Mazda RX-8 231HP
Było:Mazda MX-3 "Precidia" KL V6
Mazda MX-5 NB
witek napisał(a):Na przod zaciski z Xeda 9, z tego co się dowiedziałem pasują P&P do mxowej zwrotnicy. Wtedy zostanie dobrac jakieś tarcze
Niby nie będą dużo większe, ale już 274mm i dwutłoczkowy zacisk, więc powinno być lepiej.
Na 100 % pasują zaciski do mx'a? Jeśli tak to można nawiercić tarczę właśnie z xeda 9 tak, żeby pasowały na rozstaw śrub w Mx3.
274mm i dwa tłoczki hamowało by już prawie tak dobrze jak zestaw z szóstki, a roboty o wiele mniej.
Mx w końcu w domu i w końcu w stanie nadającym się do jazdy. Oznacza to też, że mechaniczne plany na ten rok zostały zrealizowane i można się szykować do realizacji kolejnych pomysłów. Na ten rok zostało jeszcze ogarnięcie wnętrza, żeby nie przypominało obrazu nędzy i rozpaczy, oraz pozbycie się oznak rudzielca z progu. Aha. I jeszcze umycie auta, bo trochę się zakurzyło po jeździe poza asfaltami.
Ostatnie prace przy maździe to:
Hamulce:
– swap hamulców z 323f 2.0 (tylne piasty i zaciski, przód zwrotnica, piasty i zaciski)
– wymiana na miedziane przewodów hamulcowych, wywalenie niedziałającego układu ABS.
– wymiana pompy hamulcowej
– rozstanie się z przewodami w stalowym oplocie marki HEL i wymiana ich na gumowe (nigdy więcej tego badziewia)
– jako bonus nowe felgi Dezent Dark 16"
Zawieszenie:
– wymiana gumek stabilizatora z przodu
– wymiana przednich łączników stabilizatora
– poprawa mocowań przednich amortyzatorów, usunięcie luzów i pozbycie się stuków z przedniego zawieszenia.
– wymiana górnych mocowań tylnych amortyzatorów, wraz z podmianą szpilek z oryginałów (są dłuższe)
– wyczyszczenie, przesmarowanie łożysk kolumn McPhersona
– wymiana tylnego wahacza wzdłużnego
Silnik:
– wymiana oringa aparatu zapłonowego
– wymiana uszczelniacza walu korbowego po stronie sprzegła
– wymiana egr
– wymiana uszczelki pod deklem zaworów
– uszczelnienie miski olejowej, podstawki filtra oleju i parę innych tego typu "drobiazgów"
– nowe świece, nowa kopułka aparatu zapłonowego, nowe kable WN
– ogarnięcie tematu podciśnień, uszczelnienie układu dolotowego i pozbycie się "lewego" powietrza
Z mechanicznych gremlinów na ten sezon została wymiana lewego przegubu i ecu na takie, w którym działa wyjście na drugi Vris (det3?
). Reszta planów to powolne doprowadzenie wnętrza do jako takiego stanu i wzięcie się za samą karoserię. W mojej opinii auto nadaje się do solidnych prac blacharsko-lakierniczych – do wymiany jest lewy próg (jak kasa pozwoli to przed zimą jeszcze), usunięcie rdzawych nalotów na rancie tylnego błotnika, pozbycie się tysiąca i jednej drobnych wgniotek i rysek i... coś by się jeszcze znalazło. Polerka tu niestety nie pomoże, do malowania jest kilka elementów...
Na koniec podziękowania dla doktorka waldiego, który z pasją zawodowego sadysty – chirurga bez znieczulenia wygrzebał silnik z poluksterowej padaki i zajął się problemami trapiącymi pacjenta
Hamulce:
– swap hamulców z 323f 2.0 (tylne piasty i zaciski, przód zwrotnica, piasty i zaciski)
– wymiana na miedziane przewodów hamulcowych, wywalenie niedziałającego układu ABS.
– wymiana pompy hamulcowej
– rozstanie się z przewodami w stalowym oplocie marki HEL i wymiana ich na gumowe (nigdy więcej tego badziewia)
– jako bonus nowe felgi Dezent Dark 16"
Zawieszenie:
– wymiana gumek stabilizatora z przodu
– wymiana przednich łączników stabilizatora
– poprawa mocowań przednich amortyzatorów, usunięcie luzów i pozbycie się stuków z przedniego zawieszenia.
– wymiana górnych mocowań tylnych amortyzatorów, wraz z podmianą szpilek z oryginałów (są dłuższe)
– wyczyszczenie, przesmarowanie łożysk kolumn McPhersona
– wymiana tylnego wahacza wzdłużnego
Silnik:
– wymiana oringa aparatu zapłonowego
– wymiana uszczelniacza walu korbowego po stronie sprzegła
– wymiana egr
– wymiana uszczelki pod deklem zaworów
– uszczelnienie miski olejowej, podstawki filtra oleju i parę innych tego typu "drobiazgów"
– nowe świece, nowa kopułka aparatu zapłonowego, nowe kable WN
– ogarnięcie tematu podciśnień, uszczelnienie układu dolotowego i pozbycie się "lewego" powietrza
Z mechanicznych gremlinów na ten sezon została wymiana lewego przegubu i ecu na takie, w którym działa wyjście na drugi Vris (det3?
Na koniec podziękowania dla doktorka waldiego, który z pasją zawodowego sadysty – chirurga bez znieczulenia wygrzebał silnik z poluksterowej padaki i zajął się problemami trapiącymi pacjenta
Po twoich przejściach weede z szukaniem odpowiedniej tarczy 4x100 i ostatecznie z nawiercaniem wrzucenie pięciu szpilek wydawało się najrozsądniejszym wyjściem. Szkoda jedynie, że Oz przestały pasować
Ktoś chce? 
Dopisano 23 wrz 2014 17:38:
Wczoraj umyłem auto. Dziś oczywiście musiało padać, mimo to strzeliłem kilka fotek kalkulatorem.
Dopisano 23 wrz 2014 17:38:
Wczoraj umyłem auto. Dziś oczywiście musiało padać, mimo to strzeliłem kilka fotek kalkulatorem.
W ciągu pół roku posiadania mxa zdechły dwa. Jak za coś w tej cene to jak dla mnie słaby wynik. Poza tym przez pewien czas miałem na jednej stronie HELe a na drugiej zwykłe gumowe przewody i nie zauważyłem by w jakikolwiek sposób poprawiały hamowanie. Dlatego nie widzę sensu przepłacać za kawałek pcv owiniętego w metalową siatkę (bo tak ten przewód wygląda po wybebeszeniu).
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości