Mazda 323P BA 1,3l '98r. Lalunia
przez MariuS » 20 maja 2012, 22:43
don2x44 napisał(a):Zastanów się nad swap'em. 1.8 BP szału nie robi, Civic z D15 już go porobi ale przy wyższych prędkościach wymięknie:p
zdrowe 1,8bp 136KM w tej budzie będzie robił szał jeśli koło tych 130-140km się zakręci mocowo i kreski będą ładne. Bo 1,8bp z ba na pewno nie włoży, bo bez dołożenia T to nie będzie szału. a z bp d15 na pewno będzie konkurencyjne co najmniej, a wg mnie lepsze. są na forum kilka bp z bg które w walkę z hondami się wpasowują świetnie
![:]](./images/smilies/krzywy.gif "krzywy")
a widać ze można i tak wolnossaka porobić żeby klepał golfy 5gti/mini cooper S itp 
. Reiss idzie coraz mocniej grubo, wiec jak już wygląda musi jeździć. Już ja i cała reszta go będziemy męczyć.
-
- Od: 15 kwi 2008, 09:31
- Posty: 3498 (5/27)
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6 GH Kombi 2.2D '11
Subaru Impreza GT@STI++ '00
Peugeot 206SW 1.4 HDI '06
Była
Mazda 323F BA KL-ZE `95
Mazda 6 GY L3-VE `06
przez Reiss » 21 maja 2012, 09:19
don2x44 napisał(a):Autko OK, wydech kicha:/ Podwiń osłonę termiczną tylnego wydechu pod zderzak bo szpeci z tyłu tak wystając.
Zastanów się na przednią maską od sedana w TurboDieslu, ma ciekawy delikatny wlot powietrza.
Silnik za słaby... Twoje auto wygląda na usportowione przez co wiele zaczepek dostajesz. Nie wkurzają cie podjeżdżające Civic'i pod tyłek? Proszące się o minisprint?! Chciałbyś im sklepać manto ale nie ma czym... Zastanów się nad swap'em. 1.8 BP szału nie robi, Civic z D15 już go porobi ale przy wyższych prędkościach wymięknie:p
Civici o podobnej pojemnosci porobie, w ich przypadku przeważnie fura gwizda tylko kierowca Piz**
na wszystko przyjdzie czas;) jeszcze zobaczycie ja w dziale projekty ^^ Maska odpada żadnych wlotów i wiejskich wstawek
Podziękowanie za doping
Prawdziwy samochód jest jak Piękna Kobieta!!
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
przez CHRISTOPHORUS » 21 maja 2012, 19:06
Widzę,że coraz lepiej wygląda.
Tylko faktycznie mocy trochę brak.
Jak już Ci mówiłem mam BP od bagiety, jednak przydałby się jej remont. Mogę oddać go za przysłowiową cenę złomu, bo mi już nie potrzebny i zawadza, a może Tobie się przyda.
Moim zdaniem to dobre zestrojenie BP 136 KM od BG + kolektor dolotowy oraz ECU i aparat zapłonowy od BA jest sensownym rozwiązaniem.
Żeby porobić Civica to jeszcze skrzynia od Z5 z kołem zamachowym i rozwiercona przepustnica...
Zamierzałem zastosować taką opcję w mojej byłej BA, jednak partacze spaprali SWAP i fundusze się skończyły...
Było za dużo problemów, ale dopiero po fakcie wiem jak należało zrobić
Tylko faktycznie mocy trochę brak.
Jak już Ci mówiłem mam BP od bagiety, jednak przydałby się jej remont. Mogę oddać go za przysłowiową cenę złomu, bo mi już nie potrzebny i zawadza, a może Tobie się przyda.
Moim zdaniem to dobre zestrojenie BP 136 KM od BG + kolektor dolotowy oraz ECU i aparat zapłonowy od BA jest sensownym rozwiązaniem.
Żeby porobić Civica to jeszcze skrzynia od Z5 z kołem zamachowym i rozwiercona przepustnica...
Zamierzałem zastosować taką opcję w mojej byłej BA, jednak partacze spaprali SWAP i fundusze się skończyły...
Było za dużo problemów, ale dopiero po fakcie wiem jak należało zrobić
-
- Od: 7 paź 2008, 00:17
- Posty: 290
- Skąd: klubu przyjaciół myszki Mickey
- Auto: bezawaryjne?
przez Piotr_ » 21 maja 2012, 19:24
reiss nie zastanawiaj się tylko bierz to bp a swap przyjdzie czas jak już będziesz miał motor to się będzie myślało co dalej a za te pieniądze to ja bym się nie zastanawiał
przez Fasola » 28 maja 2012, 10:26
Listwy wek, klamki i lustra w kolor nadwozia i jest gniot jak sku......ysyn
-
Fasola
przez Reiss » 28 maja 2012, 10:50
Oo jest fajowa... i ma szyberdach fajny temat taka opcja:)
fajny temat taka opcja:) Prawdziwy samochód jest jak Piękna Kobieta!!
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
przez Reiss » 26 sie 2012, 18:05
Samochód został sprzedany.
Proszę o zamknięcie tametu...
Proszę o zamknięcie tametu...
Prawdziwy samochód jest jak Piękna Kobieta!!
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
przez Reiss » 30 wrz 2012, 11:14
Lubie To!!! hehehe
Prawdziwy samochód jest jak Piękna Kobieta!!
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości