Mazda odebrana z wymiany rozrządu , pompa, paski , rolki.
żałuję że mechanik nie zrobił uszczelniaczy... 
Wspomaganie na krótkim obiegu doraźnie
Okazało się że prawdopodobnie rozrząd był przestawiony o 1 ząbek
...No dobra , udało mi się porozumieć z mazdą poprzez OBD i ForScan Demo na tel bo pełna wersja znikła ze sklepu google.
Zacząłem szukać przyczyny spalania rzędu 10-12l przy spokojnym traktowaniu tych 114km..
Wykresy.. Sonda Lamba na wolnych obrotach stała w miejscu , w czasie jazdy coś tam rysowała ale w bardzo dużym zakresie, także zamówiłem i wczoraj wymieniłem sondę.
Termostat, tu zrobiłem gafę , bo kupiłem , wymontowałem stary ale okaząło się to nie potrzebne
one mają się tak otwierać 80-85st. Trop prowadził do niego bo w czasie jazdy miała ok 80st według czujnika.. Dziś 01.01.23.r z wieczora zabrałem się za rwanie nieszczęsnego termostatu – i tak ostatecznie wsadziłem stary bo sprzedali mi inny..
Przepustnicę zrzuciłem bo falowała na obrotach oraz potrafiła zgasnąć przy wciśnięciu sprzęgła..
Przy sciągąganiu dolotu znalazłem odrazu nieszczelność na rurze odmy.. doraźnie naprawione innym przewodem za ciasnym
, wyczyściłem przy okazji punkt masowy do bloku, oraz umyłem silnik z przodu bo było zapocenie , nie wiem czy stare czy nowe No i wsadziłem ledy w światła wsteczne , i kolejny problem , jedna z oprawek była uszkodzona, na szczęście miałem używaną która nie wypada
No i po szybkich testach dziś , nie faluje , nie gaśnie , nie trzęsie na wolnych , sonda pracuje i rysuje ładny wykres co ważne od ok 70st płynu zaczyna pracować ,a nie stoi sztywno.
