Mazda MX-3 EC BPT '97 USDM 1,8T
Byli też od nas oglądać.Zero rdzy,oryginalny lakier,kilka obcierek i śladów po kasztanachczy gradzie(w koncu to stare auto).Przede wszystkim dziewicza seria .Ja bym, wziął ale potrzebowałem auta na trasy po DE a ten mx jak wiadomo po tylu latach stania będzie stroił fochy przez jakiś czas.Tak czy siakl super baza do youngtimera.No ale jak ktoś się spodziewa za 5,5k nowego auta to nie dogodzisz.
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Wybaczcie to OT ale czytam i muszę sprostować.. Jechałem z kolegą oglądać to auto przez pół polski, cena miała być do negocjacji, nie była zbytnio. Jak za 5500 dostajesz auto w którym trzeba wymienić całe zawieszenie, opony, wydech (ok to z racji wieku wiadomo), w środku palone i średniawe te wnętrze, korbotronik, 1vris nie działał, i była bita w tył nie wiem czy zauważyła ta osoba która to oglądała.. jak podniósłbyś uszczelkę bagażnika to rdza i szpachla gdzie nie ma prawa jej być już pękała zresztą.. Gość zarzekał się że auto nie było bite.. no właśnie szkoda że nie miałem dojścia do miernika lakieru bo bym mu to udowodnił...
Więc suma sumarum gdyby nie zmieniona tapicerka w moim egzemplarzu na jasną skórę.. miałbym dużo lepszą baze na YT, tak samo jak były bardzo dobre egzemplarze na YT w okolicach 5-6tyś..
Ooo i byłbym zapomniał
miała być niby cały czas garażowana
chyba pod chmurką bo nie zapomne tego prostokątu na ziemi
bez trawy..
Więc suma sumarum gdyby nie zmieniona tapicerka w moim egzemplarzu na jasną skórę.. miałbym dużo lepszą baze na YT, tak samo jak były bardzo dobre egzemplarze na YT w okolicach 5-6tyś..
Ooo i byłbym zapomniał
- Od: 22 maja 2011, 22:57
- Posty: 194 (0/3)
- Skąd: Tychy
- Auto: Mazda MX-3 EC KL-DE 92'
dam92 napisał(a): była bita w tył nie wiem czy zauważyła ta osoba która to oglądała.. jak podniósłbyś uszczelkę bagażnika to rdza i szpachla gdzie nie ma prawa jej być już pękała zresztą.
Szpachla nie musi od razu oznaczać że auto było bite
A jeśli wychodzi rdza widocznie mogła zostać źle zrobiona reperaturka.
I niech mi kolega (dam92) pokaże auto o przebiegu 200tyś w górę które nie miało malowane ani jednego elementu


Powiem że takiej ilości OT w czyimś temacie dawno nie widziałem.
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Wszyscy wiedza lepiej spoko fajnie, powiem wam ze auto walilo duzo oleju zrobilem glowice i jest znaczna poprawa.
Co do tego ile wsadzilem i za ile sprzedaje to chyba sprawa indywidualna. Potrzebuje kase proste. Wczesniej widocznie mialem jej na tyle ze ceny nie graly roli. Obecnie jak to czasem bywa jestem pod wozem.
W porownaniu do szarego mx o ktorym tyle OT ten jest jak dzien do nocy ;p
Cena auta do dogadania. Wlalbym sprzedac w calosci ale rozwazam sprzedazy na czesci...
Co do tego ile wsadzilem i za ile sprzedaje to chyba sprawa indywidualna. Potrzebuje kase proste. Wczesniej widocznie mialem jej na tyle ze ceny nie graly roli. Obecnie jak to czasem bywa jestem pod wozem.
W porownaniu do szarego mx o ktorym tyle OT ten jest jak dzien do nocy ;p
Cena auta do dogadania. Wlalbym sprzedac w calosci ale rozwazam sprzedazy na czesci...
Prawdziwy samochód jest jak Piękna Kobieta!!
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
KUZAJ napisał(a):I niech mi kolega (dam92) pokaże auto o przebiegu 200tyś w górę które nie miało malowane ani jednego elementu
Powiem że takiej ilości OT w czyimś temacie dawno nie widziałem.![]()
To już kończąc ot – sprzedałem miesiąc temu MX3 rocznik 94 każdy element nie lakierowany od nowości, troche stukniętą w tył, za 1600 – koledze dam92 tak swoją drogą – lakier był tu troche porysowany tam trochę zmęczony ale ani grama szpachli na aucie (sprawdzane miernikiem lakieru). Da sie znaleźć, tylko ja z tego nie robiłem super igły i nie obnosiłem sie w ogłoszeniu co to to nie jest jak ten od tej na czarnych blachach.
A tu też myśle nie ma co myśleć co nie tak będzie ktoś chciał kupić to napewno Reiss powie co jest do zrobienia tak jak i ja zrobiłem że kupujący o wszystkim wiedział tyle ile ja, samo auto jest fajne, zobaczcie ile kosztuje założenie i wystrojenie turbo – nawet jakby była padaka to silnik i buda gratis, a napewno nie jest tak źle, mnie też sie pytali wszyscy co tak tanio sprzedaję i że chyba na łeb upadłem bo jak za darmo, a ja tyle chciałem i mnie to zadowalało i tyle potrzebowałem kasy na już a nie za pół roku to cena w dół proste.
Auto zmienilo wlasciciela temat nieaktualny
Prawdziwy samochód jest jak Piękna Kobieta!!
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
To taki, który jest wymagający w prowadzeniu,
ciasny, spala niewyobrażalną ilość benzyny,
jego utrzymanie kosztuje worek pieniędzy,
mruczy do ucha za każdym muśnięciem gazu, ma swoje kaprysy, ale wystarczy jedno spojrzenie na jego felgi/światełka/maskę i już mu się wszystko wybacza.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości