Mazda2 DY Y4 2004r.
1, 2
Witam!
Oto nowy samochód mojej żony. Oto krótki opis:
Rok produkcji: 2004,
Przebieg w momencie zakupu (listopad 2010) 71 500 km,
Skrzynia biegów: manualna,
Moc: 68 KM (50 kW), Pojemność skokowa: 1399 cm³, olej napędowy (diesel),
Kolor srebrny-metallic, Liczba drzwi: 4/5.
Wyposażenie:
ABS, 4 x el. szyby , el. lusterka, klimatyzacja, alufelgi 15', centralny zamek + pilot,
6 x poduszka powietrzna , radio niestety bez cd, wspomaganie kierownicy i jej regulacja w dwóch płaszczyznach, immobiliser, welurowa tapicerka, kierownica wielofunkcyjna, relingi dachowe, regulacja wysokości świateł.
Oto kilka fotek:
Autko przywiezione po przez Francję i Niemcy z Belgii. Tam jeden właściciel, książka serwisowa do końca praktycznie bo ostatni wpis jest z marca 2010r. przy 67800 km przebiegu. Stan wizualny jak i mechaniczny wg. mnie bardzo dobry (oczywiście jak na wiek i przebieg) nic nie stuk, nic nie puka.
Po zakupie był mały przegląd podczas którego wymieniono właściwie tylko olej (reszta płynów normie i dobrym stanie – sprawdzane miernikami) i pasek klinowy (na starym były tylko drobne pęknięcia – ale wolałem wymienić i mieć spokój zamiast mieć potem przykre niespodzianki). Przy okazji autko zostało gruntownie wymyte łącznie z praniem tapicerki.
W tej chwili "Madzia" jeździ już na zimówkach założonych na stalu-felgi (nowe zimówki+używane felgi bodajże z fiesty całość wyszła niecałe 800zł z montażem). Przy okazji wymiany opon okazało się, że pod kołem zapasowym (notabene aluminiowym – tak jak reszta założonych w chwili zakupu na aucie) nie było lewarka, ale to akurat już zostało uzupełnione (lewarek + wszystkie graty koło niego kosztowały w autoryzowanym serwisie Mazdy w Bielsku-Białej prawie 400zł! ).
"Madzią" przejechaliśmy już z żoną kilka tyś. km i jak na razie sprawuje się wyśmienicie. Fajnie przyspiesza już od ok. 1500 obr. (do mniej więcej 3000obr.), klima działa, ABS działa (sprawdzane już kilkukrotnie ) generalnie wszystko działa miękko i przyjemnie. Podczas ostatnich mrozów pali do strzału za pierwszym razem. Test spalania w te trudne zimowe warunki wyniósł wstępnie 6.0 litrów ropy na setkę, przy czym auto wtedy jeździło prawie cały czas na klimie (suszenie wnętrza po praniu tapicerki), trasy to głównie miasto i stanie w bielskich korkach oraz szybka (do 140km/h) jazda dwupasmówką.
W tej chwili tylko jedna rzecz nie działa. Nie mogę dojść dlaczego nie działa tylna lampa przeciwmgielna. Wymieniłem proforma żarówkę (choć stara była dobra) i sprawdziłem bezpiecznik (był ok). Czyli niby wszystko w porządku, ale przeciwmgielne nadal nie działa.
To tyle tytułem wstępu.
Oto nowy samochód mojej żony. Oto krótki opis:
Rok produkcji: 2004,
Przebieg w momencie zakupu (listopad 2010) 71 500 km,
Skrzynia biegów: manualna,
Moc: 68 KM (50 kW), Pojemność skokowa: 1399 cm³, olej napędowy (diesel),
Kolor srebrny-metallic, Liczba drzwi: 4/5.
Wyposażenie:
ABS, 4 x el. szyby , el. lusterka, klimatyzacja, alufelgi 15', centralny zamek + pilot,
6 x poduszka powietrzna , radio niestety bez cd, wspomaganie kierownicy i jej regulacja w dwóch płaszczyznach, immobiliser, welurowa tapicerka, kierownica wielofunkcyjna, relingi dachowe, regulacja wysokości świateł.
Oto kilka fotek:
Autko przywiezione po przez Francję i Niemcy z Belgii. Tam jeden właściciel, książka serwisowa do końca praktycznie bo ostatni wpis jest z marca 2010r. przy 67800 km przebiegu. Stan wizualny jak i mechaniczny wg. mnie bardzo dobry (oczywiście jak na wiek i przebieg) nic nie stuk, nic nie puka.
Po zakupie był mały przegląd podczas którego wymieniono właściwie tylko olej (reszta płynów normie i dobrym stanie – sprawdzane miernikami) i pasek klinowy (na starym były tylko drobne pęknięcia – ale wolałem wymienić i mieć spokój zamiast mieć potem przykre niespodzianki). Przy okazji autko zostało gruntownie wymyte łącznie z praniem tapicerki.
W tej chwili "Madzia" jeździ już na zimówkach założonych na stalu-felgi (nowe zimówki+używane felgi bodajże z fiesty całość wyszła niecałe 800zł z montażem). Przy okazji wymiany opon okazało się, że pod kołem zapasowym (notabene aluminiowym – tak jak reszta założonych w chwili zakupu na aucie) nie było lewarka, ale to akurat już zostało uzupełnione (lewarek + wszystkie graty koło niego kosztowały w autoryzowanym serwisie Mazdy w Bielsku-Białej prawie 400zł! ).
"Madzią" przejechaliśmy już z żoną kilka tyś. km i jak na razie sprawuje się wyśmienicie. Fajnie przyspiesza już od ok. 1500 obr. (do mniej więcej 3000obr.), klima działa, ABS działa (sprawdzane już kilkukrotnie ) generalnie wszystko działa miękko i przyjemnie. Podczas ostatnich mrozów pali do strzału za pierwszym razem. Test spalania w te trudne zimowe warunki wyniósł wstępnie 6.0 litrów ropy na setkę, przy czym auto wtedy jeździło prawie cały czas na klimie (suszenie wnętrza po praniu tapicerki), trasy to głównie miasto i stanie w bielskich korkach oraz szybka (do 140km/h) jazda dwupasmówką.
W tej chwili tylko jedna rzecz nie działa. Nie mogę dojść dlaczego nie działa tylna lampa przeciwmgielna. Wymieniłem proforma żarówkę (choć stara była dobra) i sprawdziłem bezpiecznik (był ok). Czyli niby wszystko w porządku, ale przeciwmgielne nadal nie działa.
To tyle tytułem wstępu.
Ostatnio edytowano 23 kwi 2015, 21:58 przez Piotrek_154, łącznie edytowano 3 razy
Powód: Zdjęcia na serwer MS
Powód: Zdjęcia na serwer MS
- Od: 7 lis 2010, 20:12
- Posty: 29
- Skąd: Czechowice-Dziedzice
- Auto: Mazda 2 1.4 diesel 2004r.
adim0828 napisał(a):W tej chwili tylko jedna rzecz nie działa. Nie mogę dojść dlaczego nie działa tylna lampa przeciwmgielna. Wymieniłem proforma żarówkę (choć stara była dobra) i sprawdziłem bezpiecznik (był ok). Czyli niby wszystko w porządku, ale przeciwmgielne nadal nie działa.
A czy kiedy je sprawdzasz, to masz włączone światła mijania?
the right man in the wrong place...
Fajna Mazdeczka
- Od: 16 paź 2009, 21:04
- Posty: 1844
- Skąd: Warszawa
- Auto: ex BJ TDVI RF4F '02 101PS
obecnie Kia QL
tco_tm napisał(a):adim0828 napisał(a):W tej chwili tylko jedna rzecz nie działa. Nie mogę dojść dlaczego nie działa tylna lampa przeciwmgielna. Wymieniłem proforma żarówkę (choć stara była dobra) i sprawdziłem bezpiecznik (był ok). Czyli niby wszystko w porządku, ale przeciwmgielne nadal nie działa.
A czy kiedy je sprawdzasz, to masz włączone światła mijania?
Jasna sprawa, ale z ciekawości próbowałem wszystkie kombinacje z, bez, z "długimi" i...nic.
Chwilowo mi to nie przeszkadza, jeździć się da, ale jak będę miał troszkę wolnej gotówki i troszkę czasu – to podjadę do jakiegoś "fachowca" (przegląd ma do listopada – więc do tego czasu muszę się siłą rzeczy wyrobić).
- Od: 7 lis 2010, 20:12
- Posty: 29
- Skąd: Czechowice-Dziedzice
- Auto: Mazda 2 1.4 diesel 2004r.
to ostatnio kolegi auto widzialem na spocie w sosnowcu
- Od: 26 wrz 2010, 12:12
- Posty: 2321 (4/1)
- Skąd: PUCK
- Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition
viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0
Fajne wozidelko ma Twoja malzonka, przed chwila wlasnie patrzylem na dwojeczki i juz chyba wiem co moze byc nastepca mojej mazdziorki tylko ze benzynka 1.4. Jak sprawuje sie zawieszenie na naszych drogach i czy we wnetrzu plastiki jakos mocno sie odzywaja. Szerokich drog zycze. Pozdrawiam Mako
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko
- Od: 31 paź 2007, 22:54
- Posty: 2316 (3/13)
- Skąd: Szamotuły
- Auto: Sirion 1.3 s
Fiat Panda 1.1
Mako napisał(a):Fajne wozidelko ma Twoja malzonka, przed chwila wlasnie patrzylem na dwojeczki i juz chyba wiem co moze byc nastepca mojej mazdziorki tylko ze benzynka 1.4. Jak sprawuje sie zawieszenie na naszych drogach i czy we wnetrzu plastiki jakos mocno sie odzywaja. Szerokich drog zycze. Pozdrawiam Mako
Zawieszenie sprawuje się poprawnie. Dobrze tłumi nierówności i pozwala na dość dynamiczną jazdę – no może jak na mój gust jest odrobinę za miękkie – ale to może kwestia nieco podwyższonego nadwozia. Dla porównania na codzień jeżdżę Punto z 95 roku z nieco zmodyfikowanym zawieszeniem (sportowe amorki, sprężyny standard, aczkolwiek już mocno siadnięte) i wrażenia są dość porównywalne, a trzeba dodać, że swego czasu punto miało jedno z najlepszych zawieszeń w swojej klasie. Także szału nie ma, ale trzyma solidny poziom. W szybko pokonywanych zakrętach ( może zdecydowanie za szybko ) ma zdecydowanie pod sterowną charakterystykę – dla kobitki dobre, bo w porę może w razie czego zareagować. Wolę jednak nieco bardziej neutralną charakterystykę przechodzącą nawet nieco w nadsterowność – ale to może przyzwyczajenia z mojego punciaka się odzywają.
Z plastikami problemu nie było – nawet przy ostatnich prawie 20 stopniowych mrozach. Jedyne co hałasowało (ale to na dziurach, ba na kraterach wręcz można by rzec) – to tylna półka.
- Od: 7 lis 2010, 20:12
- Posty: 29
- Skąd: Czechowice-Dziedzice
- Auto: Mazda 2 1.4 diesel 2004r.
Przyjemny samochodzik, taka dwójeczka. Zgrabna jest i w ogóle
Miłego użytkowania.
Miłego użytkowania.
Wszystko jest trudne, nim stanie się łatwe...
- Od: 24 cze 2010, 22:43
- Posty: 336 (1/1)
- Skąd: Piła
- Auto: Mazda 3 BK 2,3 USA 2007r.
moja była 323F BJ 1,6 2002r.
Fajna dwójeczka Przez pewien czas też myślałem nad zakupem dla żony, ale kupiliśmy coś większego
Szerokości
Szerokości
Podczas ostatniej krótkiej odwilży żonka była wykąpać Mazdę na myjni automatycznej i po tej kąpieli okazało się, że lewa tylna lampa zamieniła się w akwarium, a prawa też jej chciała dorównać i się zapociła (oba zewnętrzne tylne reflektory). Po wyjęciu lampek i nawierceniu w najniższych punktach malutkich dziurek wiertarką sytuacja wróciła do normy, no może prawie, bo na skutek tego zalania lewej lampy przepaliła się żarówka stopu/pozycyjna. Zakup w aso (22zł) wymiana w zakresie własnym i teraz dopiero sytuacja wróciła do normy.
Którejś nocy wracając z pracy po 2 nad ranem zrobiłem mały test prędkości i wyszło licznikowe 170 km/h przy około 3300obr/min. Pod butem jeszcze było, ale powyżej 160km/h przyspieszenie zaczęło trwać długo i skończyła się prostka. Myślę, że na A4 pójdzie więcej tak ze 180 spokojnie. Spalanie wciąż poniżej 6l na setkę (ostatnie średnie z tankowania to 5,98 i 5,92 l/100).
Na wiosnę mam plan – mocy przybywaj! Ciekaw jestem czy ktoś z forum chipował już ten model silnika i gdzie ewentualnie na śląsku (najlepiej w Bielsku lub okolicach) można taką operację w miarę bezpiecznie przeprowadzić?
Którejś nocy wracając z pracy po 2 nad ranem zrobiłem mały test prędkości i wyszło licznikowe 170 km/h przy około 3300obr/min. Pod butem jeszcze było, ale powyżej 160km/h przyspieszenie zaczęło trwać długo i skończyła się prostka. Myślę, że na A4 pójdzie więcej tak ze 180 spokojnie. Spalanie wciąż poniżej 6l na setkę (ostatnie średnie z tankowania to 5,98 i 5,92 l/100).
Na wiosnę mam plan – mocy przybywaj! Ciekaw jestem czy ktoś z forum chipował już ten model silnika i gdzie ewentualnie na śląsku (najlepiej w Bielsku lub okolicach) można taką operację w miarę bezpiecznie przeprowadzić?
- Od: 7 lis 2010, 20:12
- Posty: 29
- Skąd: Czechowice-Dziedzice
- Auto: Mazda 2 1.4 diesel 2004r.
Seraf napisał(a):polecałbym tych panów
http://www.compsport.pl/kontakt
Mam ich na oku. Słyszałem również o jakiejś firmie z ulicy Cmentarnej (boczna od Żywieckiej) – kiedyś mieli bodajże przedstawicielstwo MTM, swego czasu nawet Małysz swoją BMKę serii 3 u nich tuningował.
- Od: 7 lis 2010, 20:12
- Posty: 29
- Skąd: Czechowice-Dziedzice
- Auto: Mazda 2 1.4 diesel 2004r.
Baaardzo ładna A gdzie foto wnętrza?
Mistrza cechuje spokój i długie ruchy.
Auto duże i przestronne właśnie do tego modelu i takie jak na zdjęciu posiadam 4 szt. alufelgi. Kupiłem je w serwisie w Niemczech myślac sobie ładne od mazdy to będa pasowały do mojej 323F z 2003 roku. A tu wpadka ja mam rozstaw szpilek 4x100 a tu 4x 108. I tyle w temacie . Zdjęcia mailem. Mój to aostojski1@wp.pl
Mazda cenię to autko
- Od: 29 mar 2008, 19:21
- Posty: 40
- Skąd: Koszalin-Gdańsk
- Auto: 323F BJ 2.0DITD RF4F, Saab 9-5 1.9 TID, Saab 9-3 x 1.9 TTID 180 KM
megabebzon napisał(a):Baaardzo ładna A gdzie foto wnętrza?
Oto one (co prawda jeszcze z ogłoszenia – ale chwilowo innych nie mam):
Niestety jakiś czas temu, pewien Pan w Skodzie Octavii postanowił zmienić design w naszej Mazdce i oto efekty:
Miesiąc i 14,5tyś. zł później wygląd wrócił naszczęście do normy (rozliczenie bezgotówkowe z oc sprawcy) :
Jak widać na zdjęciach powyżej Mazdka stała jeszcze na zimówkach – obecnie wróciła do alufelg. Po kolejnych kilku tankowaniach średnie spalanie ustatkowało się na poziomie ok. 6 litrów (+– 0,2 litra). Nadal bardzo przyjemnie się nią jeździ z prędkościami przelotowymi na dwupasmówce rzędu 120-160km/h. Narazie nadal nie testowałem prędkości maksymalnej, a najwyższa zaobserwowana prędkość licznikowa podczas normalnej jazdy to 170km/h. Klima działa świetnie, ale w najbliższym czasie proforma mam zamiar udać się do specjalisty, żeby dokonał jej przeglądu/odgrzybienia.
Ostatnio edytowano 6 cze 2011, 22:09 przez adim0828, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 7 lis 2010, 20:12
- Posty: 29
- Skąd: Czechowice-Dziedzice
- Auto: Mazda 2 1.4 diesel 2004r.
Bardzo proszę popraw foto, bo nic nie widać
- Od: 16 paź 2009, 21:04
- Posty: 1844
- Skąd: Warszawa
- Auto: ex BJ TDVI RF4F '02 101PS
obecnie Kia QL
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości