Diler Forda proponował mu zamiast obecnego 2.0 TDCi , lepiej wyposażoego 2.2 TDCi – ten pomysł zdążyłem mu już wybić z głowy.
Zastanawia się nad jakimś Audi – w grę wchodziły A6 lub Allroad w nowej budzie. Wczoraj w sumie tak "dla żartu" zaproponowałem mu "...a może Mazdę '6' 260 konną?..." zdziwiłem się, bo się zainteresował.
Dowiedziałem się, że:
a) zawsze chciał mieć mazdę (pisałem kiedyś, że Xedos 6 był jego marzeniem jak się pojawił, ale było to auto poza jego możliwościami finansowymi wówczas)
b) bardzo mu się podoba Mazda 6
Dodatkowo, jak dowiedział się, że auto nie będzie kosztowało 160 tysięcy tylko około 30tysięcy mniej, stopień zainteresowania wzrósł.
Nie ukrywam, że fajnie by było mieć pod domem obok Xedoska Mazdę MPS
Jak przekonać ojca, żeby wybrał właśnie TO auto?
Kto da najlepszy argument, który przekona ojca ostatecznie, temu obiecuję przejażdżkę MPS, jak już ją kupi
Za drugie miejsce przewidziana jest przejażdżka Xedosem, a za trzecie możliwość dotknięcia Xedosa i posłuchania dźwięku wkręcającej się V6
