Strona 1 z 2

Napędy CX-9

PostNapisane: 16 lut 2020, 09:52
przez yogijager
Witam wszystkich,

Od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu CX-9. Celowałem w rocznik 2015, ale ostatnio wpadła mi w oko wersja z 2014r. Zaczął mnie jednak zastanawiać opis auta – napęd FWD. Do tego momentu byłem przekonany, że CX-9 I generacji po II liftingu są tylko z napędem AWD dołączanym automatycznie...

Jak to jest z tymi napędami?

Re: Napędy CX-9

PostNapisane: 16 lut 2020, 11:50
przez koszalin11
Są wersje FWD i są AWD zależy co komu potrzeba. Musisz przemyśleć co Tobie jest potrzebne na ile napęd AWD będzie przez Ciebie wykorzystywany. Uważam, że z napędem AWD jest tak jak z mocą auta. Na co dzień wystarczy ze 100 KM ale są chwile, że potrzeba 280 KM np. przy wyprzedzaniu lub ciągnięciu przyczepy. Napęd AWD już mi parę razy pomógł pomimo poniesionych kosztów jego regeneracji.

Re: Napędy CX-9

PostNapisane: 16 lut 2020, 12:26
przez yogijager
Czyli jednak FWD istnieje.

Znalazłem kilka opinii:
Plusy – brak awaryjnego dyferencjału, troszkę lepsze osiągi, lepsze spalanie.
Minusy – ponad 2 tony masy zimą lub w trudnym terenie napędzane na 2 koła

Średnio miesięcznie pokonuję 3000km w trybie mieszanym plus raz lub dwa razy do roku przejazd przez Europę (często kręte górskie uliczki w Grecji). W sumie przydałby się AWD...

Koszt regeneracji o którym wspomniałeś dotyczy tematu często poruszanego na forach – olej w dyfrze wymieniany co 60tys km a jak nie to naprawa? O jakiej kwocie mówimy i jak często?

Re: Napędy CX-9

PostNapisane: 16 lut 2020, 13:15
przez koszalin11
U mnie koszt regeneracji wieloklinu połączony z regeneracja konwertera oraz potrzebnymi płynami wyniósł około 6 tys. PLN i na następne 200 tys. km mam podobno mieć spokój oprócz wymian okresowych płynów co 60 tys. km.

Re: Napędy CX-9

PostNapisane: 16 lut 2020, 13:25
przez Kolbi
Sama wymiana oleju w transferze co 60 tys km lub częściej raczej też nie daje pewności że nie zepsuje się przekazywanie napędu na tył. Czemu ta sądzę, bo dobra jakość oleju w transferze ma za zadanie poprawnie smarować przekładnie i łożyska tam się znajdujące. Problemem jest natomiast ścieranie się wielokinków łączących skrzynie automatyczna z transferem. Tu decydującą rolę odgrywają użyte materiały czyli twardość metali i spasowanie przy montażu. Regeneracja tych dwóch elementów to przedział cenowy kg ok 2800 do 3500 zł bez ceny montaż demontaz ok 5-6 tys trzeba by przeznaczyć. Na ile to wystarcza to dobre pytanie oryginał pewnie ok 100-150 tys km a regenerowane to niech inni ocenią ile przejechali.

Re: Napędy CX-9

PostNapisane: 16 lut 2020, 15:41
przez yogijager
Przyjmując wymianę podzespołów co 150 tyś km, to przy moim trybie jazdy musiałbym wykładać średnio 6tys zł raz na 4 lata. Do tego wersja z AWD jest droższa od FWD.

Bardzo bym prosił o opinię użytkowników "dziewiątki" z napędem na przód, czy taki układ radzi sobie z tonażem auta w trudnych warunkach (gołoledź, uślizg przy nagłych manewrach, szuter itp.)

Skoro wersja FWD jest mniej awaryjna to czemu więcej takich używek jest na rynku i do tego tańsze? Gdzie jest haczyk?

Re: Napędy CX-9

PostNapisane: 16 lut 2020, 19:24
przez koszalin11
Bo przy ciężkim aucie z większą mocą lepiej jeździ się z napędem AWD chociaż pewnie da się pojeździć z napędem na przód ale to już niech się wypowiedzą użytkownicy takich aut.

Re: Napędy CX-9

PostNapisane: 17 lut 2020, 18:26
przez rafik85
Jak się nie startuje na pełnym gazie ze świateł to napęd jest bezawaryjny. Wymiana w skrzynce co drugą w silniku i nie ma żadnych kłopotów. Kilka miałem dużo km nalatałem ale problemów z awd nie miałem :)

Re: Napędy CX-9

PostNapisane: 18 lut 2020, 19:20
przez yogijager
Dobrze wiedzieć, że napęd na wszystkie koła sprawuje się mniej awaryjnie gdy się o niego dba. Coraz bardziej jednak skłaniam się do zakupu wersji FWD, głównie ze względu na fakt, że awarii będzie statystycznie mniej. I nie chodzi tu o kasę, ale o czas spędzony w serwisie, którego za bardzo nie będę miał.

Dlatego ponawiam prośbę do użytkowników CX-9 z napędem na przód o podzielenie się opinią o tej wersji.

Re: Napędy CX-9

PostNapisane: 18 lut 2020, 21:52
przez rafik85
Taka jak z awd tylko w głębszym śniegu czy błocie wzywasz pomoc :) Moj kolega to przeżył a wyciągnęła go zwykła Kuga z awd. CX9 to ciężka krowa i nie wyobrażam sobie użytkowania bez awd, nie wiesz nawet ile razy ratuje tyłek, tak jak abs czy esp.

Re: Napędy CX-9

PostNapisane: 27 lut 2020, 16:46
przez yogijager
Wstępnie padło na CX-9 z AWD. W przyszłym tygodniu będę oglądał na żywo. Na co zwrócić uwagę przy sprawdzaniu napędu?

PostNapisane: 27 lut 2020, 20:44
przez Kolbi
Podczas ruszania z miejsca spróbuj ruszyć agresywnie przy zmielonych wieloklinach pomiędzy skrzynia i transferem dało się ruszyć z piskiem :D a pomarańczowa kontrolka 4 WD zaczyna mrugać przez parę sekund. Obecnie przy sprawnym napędzie zerwanie przyczepności przy ruszaniu jest prawie niemożliwe. Jak miałem niesprawny tył to kilka razy zarzuciło mi tył na oszronionym zakręcie wtedy do akcji włączało się ESP. Próbowałem tego teraz przy podobnych warunkach i jedzie jak przyklejony. Powiem tak ponad dwa lata jeździłem bez sprawnego tyłu i oczywiście się dało ale bezpieczeństwo wzrosło znacznie po naprawie.

Re: Napędy CX-9

PostNapisane: 26 kwi 2020, 09:45
przez ltommek
Hej,
mam pytanko – ostatnio zakopałem się w piasku i wyciągali mnie quadem :–)
Podczas buksowania zauważyłem że kręcą się tylko przednie koła – w zimie widziałem że AWD działa normalnie – czyli przy starcie 4 koła buksowały przez chwilę do uzyskania przyczepności. Po wykopaniu z tego piachu przez chwilę świeciło mi AWD. Potem zgasło. Wczoraj specjalnie pojechałem na piasek żeby się temu przyjrzeć. Jak ostro ruszam to obydwa przody buksują a tył wcale. Podczas buksowania miga AWD – po uzyskaniu przyczepności przestaje – mam dziwne wrażenie że coś jest nie tak z tyłem i że dlatego się zakopałem bo tył nie zadziałał.
Może ktoś coś podpowie :–)

Tomek

Re: Napędy CX-9

PostNapisane: 26 kwi 2020, 11:26
przez koszalin11
Może "sławny" wieloklin zaliczył zgon i dlatego nie ma tylnego napędu.

Re: Napędy CX-9

PostNapisane: 26 kwi 2020, 20:40
przez rafik85
Napęd umarł więc kontrolka AWD sygnalizuje awarię. Skrzynka rozdzielcza do zdjęcia i oby tylko jedna strona umarła.

Re: Napędy CX-9

PostNapisane: 26 gru 2020, 12:08
przez czapel_zmc
Panowie potrzebuje pomocy. Kupiłem niedawno CX-9. Podczas przyspieszania w okolicach 60km/h pojawia się huczenie/wycie. Po odjęciu gazu ustaje. Dzwiek dochodzi raczej z przedniej osi.
Dodam, że przy ruszaniu przód się nie uslizguje oraz nie ma sygnalizacji kontrolki AWD, wiec tak jakby napedy zalaczaly się jeszcze poprawnie.
Czy jesteście w stanie podpowiedzieć mi co w takiej sytuacji jest do wymiany/regeneracji? Od czego zacząć?

Re: Napędy CX-9

PostNapisane: 26 gru 2020, 14:49
przez sQubany
Obstawiam piasty kół. Nie jest to regułą ale huczenie powinno narastać wraz z wzrostem prędkości i maleć wraz z utratą szybkości. Raczej nic innego jak tylko piasty potrafią wyć dopiero od jakiejś prędkości. No chyba że opony .Może zmieniałeś ?

Re: Napędy CX-9

PostNapisane: 26 gru 2020, 18:37
przez rafik85
Łożysko/a sprawdzisz jadąc z prędkością podczas której huczy i symulujesz jazdę po łuku raz w lewo raz w prawo. Jeśli w lewo lub prawo hałas cichnie lub się nasila to łożysko piasty kucnęło. Jeśli nie, to przyczyn może być wiele, począwszy od opon, przegubów , skrzyni, po reduktor a nawet poduszce pod silnikiem lub skrzynią. Dobry diagnosta znajdzie przyczynę.

Re: Napędy CX-9

PostNapisane: 27 gru 2020, 09:11
przez matylda
A przy okazji z 4 miejsc oleje sobie zmień. Używkę kupiłeś, przypuszczam, że o zmianie olejów w napędach poprzedni właściciel nic nie słyszał.

Re: Napędy CX-9

PostNapisane: 27 gru 2020, 16:29
przez czapel_zmc
Jestem praktycznie pewien, że problem nie dotyczy piast/lożysk kół. Hałas odzywa się od prędkości 60 km/h tylko przy dodawaniu gazu/pod obciążeniem. Podejrzewam, że problem jest z przekładnia rozdzielcza. Brakowało w niej oleju, a w środku raczej byl smar. Po odkręcaniu korka opiłki znajdowały się na nim ale podobno to naturalne, ponieważ korek sam w sobie jest z magnesu. Chce podkreślić, że naped na tylna oś nadal dziala poprawnie i nie miga mi kontrolka 4WD nawet gdy chce dynamiczniej ruszyć co by oznaczalo, ze wieloklin regenerowany przez poprzedniego właściciela nadal jest sprawny. Chciałbym usunąć ten nieprzyjemny halas i liczę ze pomożecie mi dojść do przyczyny.