Silnik 2,5 + automat
Napisane: 10 mar 2014, 18:04
Ja mam taką Mazdę silnik 2,5 + automat. Wersja wyposażenia Grand Touring, czyli najwyższa. Jeżdżę już jakiś czas (przebieg 10 tys. mil z groszami). Kupiłem w USA, bo nie wiedzieć czemu barany z Mazdy nie sprzedają piątki z automatem w Europie. Dziwne. Choć niedawno to w Polsce żadnej Mazdy z automatem nie można było kupić. Nie kumam. Na szczęście nowe modele już są dostępne z automatami, więc najwyraźniej wreszcie poszli po rozum do głowy.
Generalnie:
1. Jeździ się bardzo dobrze i wygodnie. Mam jasne skóry i okno w dachu, więc w samochodzie nie jest ciemno jak w trumnie.
2. Samochód ma kopa jak trzeba. Silnik chodzi cicho i elegancko, ładnie mruczy przy większych przyśpieszeniach, automat doskonale sobie radzi. Zresztą wolnossący silnik + klasyczny automat to zestaw trudny do zajeżdżenia.
3. Pali około 11 w mieście, trochę mniej poza (8-9 w zależności od stylu jazdy). Generalnie jeżdżę spokojnie, bo spokojny jestem. Choć zdarza mi się depnąć od czasu do czasu dla zabawy lub z potrzeby chwili.
4. Wielosezonowe opony spokojnie dały radę tej zimy. Również na śniegu, więc szkoda kasy na zimówki (musiałbym dodatkowo dokupić obręcze, bo mam 17" i takich zimówek raczej bym nie chciał). Jedyna wada to większy hałas latem. Ale coś za coś.
5. Xenonów przerabiać nie trzeba ("mają odcięcie i są minimalnie asymetryczne" jak mi powiedział magik od świateł, więc przechodzą przegląd).
6. Trzeba przerobić pozycyjne z przodu, ale to proste, bo w lampach są miejsca na oprawki europejskie. Trzeba tylko wywiercić dziury i pociągnąć kabelki. Ja dodatkowo sam sobie kupiłem odpowiednie oprawki.
7. Trzeba zrobić tylne przeciwmgielne. Ciągle się zastanawiam czy przerabiać jedno z wstecznych, czy wykorzystać ślepe czerwone pod wstecznymi. No i w związku z tym jeszcze tego nie zrobiłem. Poza tym będę próbował podpiąć tylne przeciwmgielne pod przednie, żeby mieć jeden włącznik. Można tak wg polskich przepisów.
No i tyle. Bardzo wygodny i bardzo dobrze jeżdżący samochód. Niestety nisko zawieszony, więc załatwiłem sobie już jeden próg szpetnie i czeka mnie naprawa. Myślałem o CX-5, ale silnik 2.0 jest za słaby, a gdy kupowałem samochód jeszcze nie było wersji z mocniejszym silnikiem (2,5 l, coś 180-parę KM, zdaje się, że ten sam co w nowej 6).
Generalnie:
1. Jeździ się bardzo dobrze i wygodnie. Mam jasne skóry i okno w dachu, więc w samochodzie nie jest ciemno jak w trumnie.
2. Samochód ma kopa jak trzeba. Silnik chodzi cicho i elegancko, ładnie mruczy przy większych przyśpieszeniach, automat doskonale sobie radzi. Zresztą wolnossący silnik + klasyczny automat to zestaw trudny do zajeżdżenia.
3. Pali około 11 w mieście, trochę mniej poza (8-9 w zależności od stylu jazdy). Generalnie jeżdżę spokojnie, bo spokojny jestem. Choć zdarza mi się depnąć od czasu do czasu dla zabawy lub z potrzeby chwili.
4. Wielosezonowe opony spokojnie dały radę tej zimy. Również na śniegu, więc szkoda kasy na zimówki (musiałbym dodatkowo dokupić obręcze, bo mam 17" i takich zimówek raczej bym nie chciał). Jedyna wada to większy hałas latem. Ale coś za coś.
5. Xenonów przerabiać nie trzeba ("mają odcięcie i są minimalnie asymetryczne" jak mi powiedział magik od świateł, więc przechodzą przegląd).
6. Trzeba przerobić pozycyjne z przodu, ale to proste, bo w lampach są miejsca na oprawki europejskie. Trzeba tylko wywiercić dziury i pociągnąć kabelki. Ja dodatkowo sam sobie kupiłem odpowiednie oprawki.
7. Trzeba zrobić tylne przeciwmgielne. Ciągle się zastanawiam czy przerabiać jedno z wstecznych, czy wykorzystać ślepe czerwone pod wstecznymi. No i w związku z tym jeszcze tego nie zrobiłem. Poza tym będę próbował podpiąć tylne przeciwmgielne pod przednie, żeby mieć jeden włącznik. Można tak wg polskich przepisów.
No i tyle. Bardzo wygodny i bardzo dobrze jeżdżący samochód. Niestety nisko zawieszony, więc załatwiłem sobie już jeden próg szpetnie i czeka mnie naprawa. Myślałem o CX-5, ale silnik 2.0 jest za słaby, a gdy kupowałem samochód jeszcze nie było wersji z mocniejszym silnikiem (2,5 l, coś 180-parę KM, zdaje się, że ten sam co w nowej 6).