Strona 1 z 1

Popękane membrany

PostNapisane: 7 sty 2010, 17:51
przez m323m
Witam, , nie znalazłem podobnego tematu, wiec pisze nowy temat, a mianowicie,
jakieś cztery miesiące temu zakupiłem nowe głośniki morel tempo 6, głośniki były wygrzewane przez jakiś miesiąc , drzwi mam wygłuszone , głosniki zamontowane na dystansach 35mm z mdfu, zasilone byly piecykiem hifonics nemesis 4*100rms(NIEKATOWANE), suma sumarum niema sie do czego przyczepić, a tu dwa dni temu, pokusiłem sie o przesmarowanie mechanizmu zamka centralnego, i zobaczyłem ze membrana w woferach jest popękana , w miejscu gdzie przylklejony jest amortyzator , i jeden i drugi glosnik do okoła ma pekniecia, pekniecia te są wierzchniej warstwy, tej powłoki którymi pokryta jest membrana, wykreciłem obydwa głosniki ,włączyłem muzyke ze srednim basem , a tu zonk , z tylnej czesci glosnika wydobywa sie dzwiek jak by membrana w cos udezała, jak przykrecam glosnik do drzwi, to tak bardzo nieslychac , ale wkurzyłem sie ze głosniki za ponad 500zł to taka lipa, miałem kiedys dls 426, potem dls c6a,i nic takiego niemiało miejsca,
od czego mogło sie to zrobic i czy mozna to jakos naprawic ?, malując membrany jakims specyfikiem?
bardzo prosze o podpowiedzi, pozdrawiam

PostNapisane: 7 sty 2010, 20:14
przez Raadek
każdy głośnik bez obudowy,na luzie będzie harczał.Cewka wali o nabiegunnik-normalna sprawa.

PostNapisane: 7 sty 2010, 23:27
przez airbob
Dokładnie tak jest jak Raadek pisze.

Skoro głośniki były zakupione nowe i mają 4 miesiące to chyba jakaś gwarancja powinna na nie być.

PostNapisane: 8 sty 2010, 14:41
przez m323m
, tak zgadza sie z tą gwarancją , ale troszkę sie rozczarowałem gdy to zobaczyłem, jak by to byl jakis magnaty czy jbl, to bym sie nie zdziwił, ale u morela taka wpadka, mimo wszystko głosniki grają dobrze, ale podejrzewam ze za parę miesięcy grania i w miejscach pekniec powstaną dziury , akustyka głośnika tez pewnie sie zmieniła, jeśli wyśle je na gwarancje to pewnie jakis pajac powie ze to moja wina , bo źle zamontowane czy coś, juz oni tam wymyślą coś żeby odmówić naprawy

PostNapisane: 8 sty 2010, 14:47
przez m323m
a może ma ktoś z was wofery z tego zestawu i chce je odsprzedac w dobrej kasie, mogą byc uzywane, ?

PostNapisane: 9 sty 2010, 21:55
przez Karol
a kupiles w sklepie stacjonarnym czy przez neta?

Ja mysle ze definitywnie to podlega gwarancji !!!

PostNapisane: 9 sty 2010, 22:58
przez m323m
w zasadzie to kupiłem od znajomego który kupuje tego dużo , on ma warsztat CA ,ale gwarancje mają, i tak jak piszesz wysle je na gwarancje, bo szczerze miałem kiedyś DLS 269 elipsy , i chciałem zmienić koncepcje Ca, a ze żona marudzi jak wydaje kase na CA, to próbowałem je spalić , chodziły jakies 30 min na ful volume, wzmacniacz był 2*120 watt rms,charczały prykały trzeszczały, a jednak nie udało sie ich spalić,a tu normalne granie i lipa, jakaś felerna partia chyba,

PostNapisane: 9 sty 2010, 23:49
przez Enduro
a moze to pod wpływem temperatur ujemnych...
E.

PostNapisane: 10 sty 2010, 11:05
przez m323m
ja też podejrzewam ,ze niska temperatura spowodowała stwardnienie zawieszenia membrany, i kiedy cewka sie wychyliła cos musiało puscic ,wiec puscila membrana, tylko tyle ze glosniki samochodowe, różnią sie od domowych tym, ze są przystosowane do szerszego zakresu temperatur i trudnych warunków, typu woda, wilgoc , no i impedencją,

mam jeszcze prosbe do posiadaczy takiego zestawu , by zobaczyli u siebie czy niema podobnej sytuacji z pękniętą membraną , porobię parę zdjęć i wrzucę,

PostNapisane: 10 sty 2010, 20:43
przez Karol
m323m Ja bym zadzwonil do znajomego on bierze towar od producenta wiec on ma bezposredni kontakt....

Jak sam wyslesz jakos zwykly zjadacz chleba to potraktuja cie tak jak to napisales wczesniej...

Powodzenia

PostNapisane: 11 sty 2010, 21:38
przez Ache
Moj kumpel ma Tempo 6 juz jakis czas w Felicji w panelach i nic sie nie dzieje.. Podejrzewam, ze albo miales jakas pechowa serie, albo gdzies Ci woda leci po uszczelkach i membrana gdzies zamarzla i glosnik szlag trafil..
Ja bym tak czy tak sprobowal gwarancji przez znajomego.. Ale najpierw odkrec glosniki i zobacz czy gdzies tam woda nie cieknie, ja kiedys z mojego Em-Phasera z pol litra wody wylalem :| <głaszcze>

PostNapisane: 12 sty 2010, 01:09
przez Karol
Ache napisał(a):jakas pechowa serie,

MYSLE TAK SAMO wszyscy raczej zachwalaja te glosniki :)

PostNapisane: 12 sty 2010, 09:32
przez Ache
Napisz PW do Raadka, to porzadny fachowiec ;) Jak bedzie mial czas na pewno Ci pomoze ;)

Tak BTW sprobuj tu:

http://strefacaraudio.pl/forum/ – polecam :P

PostNapisane: 12 sty 2010, 09:53
przez palik
Trec_Londyn napisał(a):wchodzi MOD i pisze ze tmat byl poruszany setki razy i do kosza

rzadko tak piszę ;)
Wywody o populacji zostały usunięte. Nie wnosiły nic do tematu.

PostNapisane: 13 sty 2010, 01:01
przez Karol
palik kolejny raz tylko potwierdziles to co wszyscy tu robia :) spoko nie bede robil off topa ...

ale pawda jest taka jak napisalem

PostNapisane: 13 sty 2010, 15:21
przez Raadek
Spotkaliśmy się już dwu krotnie z takim przypadkiem gdy membrany popękały.Nie jest to żadna wadliwa seria a błąd w montażu.w obu przypadkach klienci sami montowali głośniki(oszczędność) i przy dokręcaniu poprzeciągali śrubki wraz z koszami.Kosze się pokrzywiły i naprężone membrany odkształciły się.W przypadku gdy montażysta źle wykona swoja pracę można u niego dochodzić praw i wymiany wooferów bo dystrybutor odmawia naprawy/wymiany z przyczyn nie zależnych od niego.W przypadku gdy klient sam montował głośniki nie ma mowy o gwarancji ponieważ do takiej wymagana jest pieczęć instalatora.Klientom którzy uszkodzili swoje głośniki w miarę możliwości wyprostowaliśmy kosze oraz poprawiliśmy dystans-glośniki graja do dziś.
Tego przypadku nie znam,wiem tyle co napisał m323m.Mogę ze swojej strony radzić żeby nie wkręcać nowych wooferów w tak przygotowane miejsce bo problem się powtórzy.

PostNapisane: 14 sty 2010, 14:43
przez m323m
witam, to teraz juz nie wiem na czym trzeba montować te głośniki, u mnie głośniki zamontowane są na podwójnym dystansie z mdf, płaszczyzna do której przykręcony jest głośnik ,jest idealnie plaska, co tu jeszcze można poprawić, chyba tylko te wofery Obrazek

PostNapisane: 14 sty 2010, 15:40
przez Enduro
chybe to żmyłka lekka jest, z tym mocowaniem..
E.

PostNapisane: 14 sty 2010, 19:32
przez Ache
A mozesz to zdjecie mniejsze troche wrzucic ?? Laduje sie dobre 3 minety.. Zaraz ktos sie doczepi oprocz mnie :P

Enduro napisał(a):chybe to żmyłka lekka jest, z tym mocowaniem..


Tzn ??

PostNapisane: 14 sty 2010, 20:01
przez m323m
sorki z tym zdjęciem , ale tak mi się wzięło, a co do mocowania głośnika to , głośnik przymocowany jest do dwóch paneli zkreconych do kupy, które to panele przykręcone są do drzwi, oklejone są matą miękką i na to jeszcze matą twardą, i owinięte taśmą parcianą , miejsce łączenia paneli z blachą jest dodatkowo uszczelnione takim siuwaksem co sie spawy zakrywa, nie wiem jak to sie nazywa fachowo, taka masa,
od srodka zrobiony jest jeszcze daszek z rury spiro aluminiowej , żeby woda nie leciała na głośnik, pozdro