Strona 1 z 1

Jakie interkonekty OFC czy taśmowe.

PostNapisane: 11 lis 2009, 15:43
przez Green
Zastanawiam się nad doborem interkonektów. OFC stop molibdenu lub miedź nawęglana niklowana z wtykami WBT lutowanymi cyną bezołowiową o zawartości 4% srebra lub te same stopy ale jako taśma szerokości 30mm a grubości 2,5 mm oczywiście taśma pozbawia kabel pojemności i indykcyjności ale czy warto w środowisku takim jak auto kłaść taśmowe interkonekty.Oczywiście oba rodzaje okablowania są kierunkowe.

PostNapisane: 12 lis 2009, 02:34
przez airbob
No ależ piękny "bełkot" marketingowy bez żadnych podstaw fizyki.
Połóż okrągłe łatwiej na zakrętach się wyrabia.
Ważne by były uczciwie ekranowane a nie luźny oplot a do tego gruba warstwa izolacji by groźnie i poważnie wyglądały.
Co do cyny, bezołowiowa to cholerny wymysł ekologów, niestety w produkcji na dzień dzisiejszy jedyna dopuszczona.
Stosowanie cyny bezołowiowej do produkcji nowych urządzeń czy części elektronicznych, jest wymuszone prawem, sprzedawcy to często wykorzystują jako reklamę dla nieświadomych.
Ekologiczne lepiej się sprzedaje, częsty chwyt marketingowy.
Lutuje się do bani i trwałość i jakość połączeń jest też taka sobie, 20 % usterek sprzętu jest spowodowane stosowaniem takiego lutowia..
Na dzień dzisiejszy uznana jako "ekologiczna" do póki czegoś nowego nie wymyślą że w składzie jest coś trującego.
Srebro owszem ale jak by całe te kable były ze srebra a nie ociupinka lutu o zawartości 4%.

PostNapisane: 12 lis 2009, 10:57
przez Green
nie uważam tego za bełkotu :] Przewody taśmowe są dużo lepszy chodziło mi czy dużo lepiej w aucie sie sprawdzą od zwykłych ofc.A wtyczki też bardzo ważna rzecz :)

PostNapisane: 13 lis 2009, 09:28
przez palik
Posprzątane, dziękuję za uwagę. Buzi na zgodę lub na ulicę.