Klub MazdaSpeed

Witam

Chciałbym zapytać osób, które mają doświadczenie w projektowaniu zabudów – czy mój projekt skrzyni basowej ma prawo funkcjonowac poprawnie ?

chcę zastosować głosnik powerbass s10, skrzynię chcę wykonać z mdf 19 (mam dostęp do obrabiarki cnc, pilarek kątowych, szlifierek oscylacyjnych itp. więc osiągnięcie kształtu nie będzie problemem), chce zrobić to tak aby zajmowało jak najmniej miejsca w bagazniku ( w ten sposób zajmuje wnekę z lewej strony i mały kawałek bagażnika), wykonałem model z pcv – pasuje idealnie, poza tym dośc przyjemnie wpasowywuje się w przestrzeń ..

będzie to obudowa zamknięta (bass reflex przy takiej pojemności chyba nie ma sensu ? ) pojemność (oczywiście netto odliczając grubości ścianek) tej skrzyni to 28,31 l wiem, że producent zaleca do obudowy zamkniętej dla tego głosnika około 20l (czy nadmiar pojemność zrobi różnicę ?) – na stronie essa znalazłem w specyfikacji dla tego głosnika, że mozna zastosować obudowę od ~ 14 do ~ 34 l ? ile należy odjąć z pojemności skrzyni na objętośc głośnika (czy 2 l będzie wystarczająco) ?

czy to, że obudowa nie jest prostopadłościenna będzie powodowało wzbudzenia i powstawanie niepożądanych fal ? widziałem różne projekty, które były oparte o skrzynie wymyślnych kształtów, czy mój jest odpowiedni ?

chodzi mi o kontrolowany, precyzyjny i szybki bas, stąd wybór pada na obudowę zamkniętą, nie chcę aby to dudniło i było słyszalne z kilmetra, brakuje mi tylko niskich częstotliwości podczas sluchania

muzyka : klasyczna, jazz, fusion, filmowa

poniżej fotki i rysunek poglądowy z wymiarami, aby łatwiej było sobie to wyobrazić

Cześc. Może pomogę w jakiś sposób. Miałem właśnie taki głośnik ( przed chwilą wysłałem go do klienta ) PowerBass-a S-10. Z czystym sumieniem polecam. Gra naprawdę super a niskie tony jeszcze lepiej. Wygląda dośc masywnie ale o dziwo jest dośc szybki. Odrazu na początku muszę zaznaczyc że jest wymagający. Potrzebuje minimum 150W w rms-ie a najlepiej jak dasz mu ponad 200W wtedy wykożystasz jego największe walory. Jeśli chodzi o twoją zabudowę to będzie idealna a kształt niema żadnego znaczenia. Optymalny litraż w obudowie zakniętej to 25 Litrów , osobiście miałem taki litraż w mojej obudowie i to był strzał w 10. Jednego czego bym się czepił u ciebie to grubośc płyty MDF. Zdania są podzielone na ten temat, jedni mówią że to niema znaczenia a ja twierdze że ma. Ja bym dał MDF 22mm, 19 powinno wystarczyc ,no chyba że dasz jakieś wygłuszenie od środka co trochę wytłumi pusty dźwięk wewnątrz no i wypchaj watoliną w środku, a poprzez zwiekszenie grubości ścianki zmniejszysz litraż obudowy do ok. 25L. Aha tak 2L odejdzie jak włożysz głośnik.
Pozdrawiam i powodzenia.

Spoko projekt, mieścisz się w tolerancji i closed jest na tyle uniwersalny żeby pozwolić sobie na takie odchyły. Skoro zależy ci na szybkości to jednak skłaniałbym się ku mniejszemu litrazowi ok. 21 netto. Jak poprzednik wspomniał mozesz grubszy mdf zastosować oraz wykleić matami lub nalożyć pastę wygłuszającą.
Natomiast co do pieca to zadbałbym o naprawdę coś porządnego ok. 300wrms (zapas jak najbardziej pożądany).

Witam

czy moglibyście zdefiniować te 200 lub 300 w RMS, chodzi tu o 300W buszmena czy first czy innych takich czy o 300W audison, hifonics ?

generalnie chciałem napędzić wszystko jednym wzmacniaczem (chcę też napędzać tym odseparowany przód na helix DB 62.1), myślałem o pioneer gm x-904 lub audison vr404XR bo akurat te dwa modele miałbym okazję kupić z tego co widziałem w specyfikacjach to pioneer powinien dać 150W z dwóch kanałów w mostku a audison jakieś 130W, czy uważacie że to za mało ? chcę zastosować takie rozwiązanie żeby uniknąć stosowania dwóch wzmacniaczy..

jeśli można poprosiłbym o jakies inne propozycje wzmaków do takiego zestawu do jakichś 500 PLN (generalnie rozpatruję używki), dodam, że magnat, carpower czy blaupunkt mnie nie interesują.

pozdrawiam

michal_jarkowski napisał(a):czy moglibyście zdefiniować te 200 lub 300 w RMS, chodzi tu o 300W buszmena czy first czy innych takich czy o 300W audison, hifonics ?

Witam. chodzi o to że ten głośnik potrzebuje aby dostarczyc mu jakieś minimum mocy. Im więcej tym lepiej lecz bez przesady. minimum jakie potrzebuje to 150W w rms-ie ale najlepiej ok. 200W to bedzie miał zapas jeszcze. 300 to moim zdaniem przesada jak na ten głośnik. Generalnie każdy wzmacniacz nieważne jakiej firmy o odpowiedniej mocy napędzi ten głośnik. Ale. No właśnie zawsze jest jakieś ale. Niewszyscy wiedzą o tym , ale jakośc wzmacniacza też ma znaczenie lecz przeciętny człowiek nie odczuje różnicy między boschmannem czy audisonem. Jeśli chodzi o carpowera to ja mam odmienne zdanie. Jest to dośc dobry wzmacniacz i dośc dobrze wykonany. Audison o którym mówisz mogę śmiało zaproponowac. To nic że da 130W, ale bardzo dobrej jakości i to wystarczy.
Muszę jeszcze dodac jedną rzecz. Niewiem czy wiesz o tym czy nie ale dla św. spokoju swojego powiem ci żebyś zadbał o odpowiednią grubośc kabla zasilającego plusa i masę. Mało ludzi zwraca na to uwagę , podłączają wszysko kablem 16mm i kicha w krzakach. Zasada; im więcej Watt tym grubszy kabel.
http://allegro.pl/item491040806_wzmacni ... _gwarancja.
htmlhttp://allegro.pl/item485695576_car ... od_ss.html
http://allegro.pl/item491222469_car_pow ... t_rms.html

alien_pila napisał(a):Generalnie każdy wzmacniacz nieważne jakiej firmy o odpowiedniej mocy napędzi ten głośnik.

Z tym się do końca nie zgodzę, no ale...

Skoro masz 500pln na uzywkę to odradzam również polecane car-powery.
Zerknij na coś takiego – ustawiony z głową spełni z pewnością twoje oczekiwania co do już posiadanych klocków (jakościowo) natomiast jest to wzmacniacz również który będzie pasował do przyszłej rozbudowy i zaspokoi system przedni nawet o 2 półki wyżej. A wierz mi caraudio wciąga.
http://www.allegro.pl/item492261263_wzm ... ratis.html
http://www.allegro.pl/item490580648_sig ... _650w.html
Wskazałem model – nie odpowiadam za sprzedających na all.... (często przegrzane i padaczki więc uważaj).

michal_jarkowski całkiem fajny sub, ale popraw temat zgodnie z regulaminem, OK?

Witam

Witam. chodzi o to że ten głośnik potrzebuje aby dostarczyc mu jakieś minimum mocy.
Im więcej tym lepiej lecz bez przesady. minimum jakie potrzebuje to 150W w rms-ie ale
najlepiej ok. 200W to bedzie miał zapas jeszcze. 300 to moim zdaniem przesada jak na
ten głośnik

w elektronice się orientuje sam budowałem wzmacniacze do domowego audio lampowe i tranzystorowe generalnie chodzi mi o to, że nie wierzę w te "waty" producentów z dolnych półek,w miarę realne moce jakie wogóle mozna uzyskac w car audio podaje rockford, przy warunkach sieci w aucie niemożliwe jest uzyskanie tych setek i tysięcy watów, dobre firmy zawyzaja swoje moce do wartości zmierzonych (w
grudniu, popołudniu, w 25 stopniach, przy okreslonym i stałym napięciu zasilającycm, idealnie stałych warunkach i dla czystej sinusoidy) czyli nieosiagalnych w normalnych warunkach pracy, te slabe podają wartości całkowicie wyssane z palca, dlatego pytałem czy ma być 300W buszmena czy 300W czegos przyzwoitego, wzmacniacz dobrej firmy to dobra przetwornica a zasilanie to podstawa.

jakośc wzmacniacza też ma znaczenie lecz przeciętny człowiek nie odczuje różnicy między boschmannem czy audisonem

hmm ja odczułem przy zmianie kabla sygnałowego

Jest to dośc dobry wzmacniacz i dośc dobrze wykonany.

patrzyłem na fotki na ampguts i rzeczywiście sa wykonane przyzwoicie, jednak mimo wszystko nie przekonuje mnie ta marka

Muszę jeszcze dodac jedną rzecz. Niewiem czy wiesz o tym czy nie ale dla św. spokoju swojego powiem ci żebyś zadbał o odpowiednią grubośc kabla zasilającego plusa i masę. Mało ludzi zwraca na to uwagę , podłączają wszysko kablem 16mm i kicha w krzakach. Zasada; im więcej Watt tym grubszy kabel.

do tej pory zasilałem 16mm2 alpine 3540, która napędzała przód i było ok, przy wymianie wzmaka puszczę kabel 35mm2 (wszystko oczywiście idzie w peszlu) myślę, że powinien wystarczyć, swoją droga stara alpina to świetne wzmaki, tranzystory końcowe od sankena, na prawdę nie szczędzili wtedy na elementach

co do signata to rozejrzę się jeszcze i będe polował – może się uda póki co chyba kupie audisona 404 popatrzyłem na fotki i widać, że ten wzmacniacz to majstersztyk, żródła aktywne na ledach przy sterowaniu tranzystorów końcowych, wszystko przemyślane co do joty, wzmacniacze operacyjne Nationala nie JRC 4558 (jak w większości popularnych wzmacniaczy) swoją drogą JRC4558 można spotkać np. w termostatach akwariowych ten wzmacniacz posiada rozwiązania układowe spotykane w domowym audio takich firm jak copland i do góry ...

a co sadzicie na temat brzmienia pioneera gm x-904 ? nigdy tego nie słyszałem, ale po fotkach konstukcji, równiez wygląda na solidnego klocka,który powinien ładnie zagrać,na wyjściu IRFZ44, takie siedzą w konstrukcjach Passa (home audio) po kilkadziesiąt tysięcy, nie chodzi mi tu o "ładnie gra bo słychac mnie na 7 pietrze" tylko o jakość dzwieku, z reguły nie odkręcam volume za połowę ..

W tym Pioneerze trazystory IRFZ44 to tranzystory przetwornicy, są to tranzystory stosowane w przetwornicach, mosfety do końcówek mocy są inne.
Końcówka jest zrobiona na bipolarnych 2SA.... i 2SC.... widać to na prawej części zdjęcia.
To jest ostatnia seria wzmacniaczy tej marki która naprawdę była coś warta, później niestety było już tylko gorzej.
Jako ciekawostkę i trochę nie na temat podam, że democar pioneera który spotkałem na mistrzostwach europy w Neumarkt to był prawdziwy majstersztyk szkoda że nie mogę namierzyć zdjęć bo warto by je przedstawić. Właściciel auta nawet pociął drzwi i inne elementy metalowe auta i ponownie je przyspawał w innych miejscach aby uzyskać pożądane pojemności w miejscach montażu głośników, dokumentacja fotograficzna liczyła ponad 150 stron.

Witam

przepraszam pomyliłem, u Passa z reguły sa irf244 nie irfz44, racja

a w tym pionku, w końcówce siedza sankeny, przeoczyłem, sugerowałem się innym zdjęciem .. w zasadzie to zdziwiły mnie te irfz, ale wzmaki operacyjne dali JRC

można jakiegoś linka do tego democara ?

michal_jarkowski napisał(a):w elektronice się orientuje usmiech sam budowałem wzmacniacze do domowego audio lampowe i tranzystorowe usmiech

W takim razie google i do dzieła, szperanie w manualach i konstrukcjach przy tym może coś się trafi z wybrańców na rynku wtórnym, skoro preferujesz audisona i jego charakterystyczny "kluchowany" dźwięk to też coś do 500 upolujesz. Mnie leży signat oczywiście z serii ROM i RAM a cenię go za wierność odzwierciedlenia sceny przy tym nie grzeszy mocą nawet dla wybrednego suba (niektóre ciężko rozruszać).

co masz na mysli pisząc "kluchowaty" ? znaczy nieselektywny ?

Audison nie jest mistrzem szybkości ale w zamian oferuje ogromna muzykalność i ciepłe brzmienie nie męczące nawet po wielu godzinach słuchania i to jest ogromną zaletą audisona.
Przez analogie do wzmacniacza lampowego, jak go się weźmie na pomiary to się okaże, że nadaje się tylko do podłączenia żarówek choinkowych by mrugały w rytm kolędy, a mimo wszystko ...
Właśnie dlatego po tą markę sięgają już "dojrzali" słuchacze, gdzie nie tylko liczą się parametry ale też charakter.
Co nie znaczy że Signat jest czymś niegodnym zainteresowania.

Pojęcie nieselektywny można by rozpatrywać w różnych aspektach.
Powiem inaczej "przytłumiony" o miękkiej i ciepłej charakterystyce (niektórym bardzo to pasuje inni nie przepadają).
Trzeba poprostu posłuchać. Ja jednak wolę klarowne i soczyste oczywiście bez przesady.

Audison nie jest mistrzem szybkości ale w zamian oferuje ogromna muzykalność i ciepłe brzmienie nie męczące nawet po wielu godzinach słuchania i to jest ogromną zaletą audisona.

czyli podobnie jak lampa takiej odpowiedz oczekiwałem – tego szukam co do szybkości to mi wydawało się, że jest bardzo szybki, w specyfikacji znalazłem, że czas narastania zbocza to 4us, jesli to jest wolno to ile w car audio jest szybko ?

Pojęcie nieselektywny można by rozpatrywać w różnych aspektach.

Pisząc selektywny miałem na mysli, czy jak włożę w odtwarzacz płyte koncertową to czy usłyszę czy Pani w ostatnim rzędzie dmuchała w chusteczkę czerwoną czy zieloną oczywiście żart, ale chyba zobrazowałem co miałem na myśli

pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi

Z tym audisonem i jego szybkością to może nie chodzi o te mikrosekundy tylko właśnie o to stonowanie i wyważenie, w efekcie może się wydawać że czasem brakuje mu takiej świeżości dźwięku.
Tą panią usłyszysz ale będziesz miał wrażenie że miała delikatny nosek i jedwabną chusteczkę a nie zasmarkany nochal
Ale prawda jest taka że największy wpływ na charakter dźwięku mają głośniki a nie sam wzmacniacz.

Zdaję sobie z tego sprawę, wydaje mi sie, że te helixy w przedziale cenowym w jakim sie znajdują są bardzo dobrym sprzętem, słyszałem hertze i jakies różne podobne jbl itp. (oczywiście z tej samej półki) – w moim odczuciu nie moga konkurować z helixami, tutaj dzwięk jest na prawdę przyjemny, słychać duzo detali, poprawna stereofonia, hertz (słyszałem te dsk) moim zdaniem jest zestrojony tak, żeby robić umc umc umc i cyk cyk cyk, tak żeby było głośno ... przynajmniej ja odniosłem takie wrazenie, dziś puszczałem płytę testową z tonami od 20Hz do 22 kHz u siebie i nie usłyszałem, aby jakies pasmo było szczególnie podbijane, za te pieniądze szczerze polecam.. niewiele droższy jest PB s6c ale tego nie słyszałem, duzo lepiej niz helix ?

michal_jarkowski napisał(a):hmm usmiech ja odczułem przy zmianie kabla sygnałowego

pierdu pierdu podświadomie odczułeś bo chciałeś odczuc bo zmieniłeś kabel i wiedziałeś o tym.
Założę się z tobą o każde pieniądze że nieodczujesz różnicy miedzy nowym kablem sygnałowym takim za 30 zł a takim za 200 zł.

alien_pila napisał(a):Założę się z tobą o każde pieniądze że nieodczujesz różnicy miedzy nowym kablem sygnałowym takim za 30 zł a takim za 200 zł.

Ja bym nie ryzykował

nie jestem "złotouchym" nie potrafię stwierdzić czy wzmacniacz firmy X gra bardziej analitycznie niż Y i czy jego góra jest bardziej jasna i klarowna itp , ale różnice w kablu słychac bez problemu, jeśli mowa o tescie kabli za 30 i za 200 to myślę, że dużo osób bez problemu odczułoby róznicę (mój kolega zaraz po tym jak wsiadł spytał co zmieniłem, że jest lepiej – nie wiedąc co i czy było zmieniane) z kolei różnic w kablach porządnych powiedzmy jednych za 200 a drugich za 300 nie jestem w stanie wychwycić i moim zdaniem to raczej sprawa autosugestii ...