Klub MazdaSpeed

Witam
Chciałbym dodać swojej Madzi trochę niskich tonów. Dzwięk jest fajny, ale czegoś brakuje. Jestem z gatunku "Adam Słodowy" i chcę dyskretnie i niedrogo zabudować jakieś niewielkie głośniczki w bagażniku. W drodze dziecko, więc duża powierzchnia załadunkowa jest mi potrzebna. Czy ktoś próbował zrobić coś takiego??

Temat poprawiony /Myjk

Nie znam 626 ale skoro rodziana sie powieksza – każdy bagażnik będzie za mały
Proponuję skupić sie na subie, który gra dobrze w małym litrażu
Za "normalna kasę" masz głośnik Hertza ES200 (230zł). U mnie gra w 13 litrowej skrzynce. Zajmuje tyle miejsca co reklamówka
Obudowę robiłem sam. Koszt materiałów to ok 40zł.
Z głośników jest jeszcze Intertechnik i ReAudio

chmielo, generalnie najlepszym rozwiązaniem, będzie wykonanie czegoś takiego:
http://www.allegro.pl/item437742218_obu ... od_ss.html
Tylko na wzór. Zrobisz to z głównie MDF (przeód) oraz żywicy, szpachli, gąbki, mat tłumiących. Są dostępne różne głośniki np 20cm albo płaskie które doskonale nadają się do takich niewielkich skrzynek.

Inne rozwiązania to sub w miejsce koła + podnoszona podłoga (albo i nie) co jest też niezłym rozwiązaniem, ale trudniej uzyskać z tego dobre brzmienie. Na koniec sub pod przedni fotel pasażera. Efekty raczej słabe, ale działa.

Dzięki chłopaki za podpowiedzi. Faktycznie Xionc MDF może być najlepszy.
Bliźniaków nie planuję, więc kubatura bagażnika powinna wystarczyć

magicadm napisał(a):Z głośników jest jeszcze Intertechnik i ReAudio

jest jeszcze kilka innych marek

Raadek napisał(a):jest jeszcze kilka innych marek

Miałem na myśli te małe (20cm) ogólnie dotępne w cenie do 250zł