Klub MazdaSpeed

Witam,

Kolega kupił sobie auto i chce do niego wrzucić coś żeby grało ale mniejsza o to

Chciał sobie podpiąć subwoofer od kompa bez wzmacniacza do samego bagaznika ale nie jest pewien czy tak można. Ja też za bardzo nie wiem dlatego pytam Was

Jest to subwoofer taki jak w tym zestawie http://allegro.pl/item244832229_logitec ... x_530.html

Pozdrawiam i proszę o odpowiedź

Na upartego wszystko można, ale powiedz koledze, żeby kupił sobie wzmacniacz i subwoofer samochodowy.

Carol napisał(a):Jest to subwoofer taki jak w tym zestawie

Mam właśnie taki do kompa i przyznam szczerze że jak na tak niewielką "maszynkę" naprawdę wymiata! Montując coś takiego w aucie napewno nie uniknie przeróbek subwoofera i uważam że chyba nie warto go "niszczyć" dostosowując do potrzeb instalacji w samochodzie, także znacznie lepiej kupić sprzęt car-audio. Ja na wzmacniacz Hellfire o mocy RMS 160W i subwoofer z dwucewkowym 30cm głośnikiem wydałem niecałe 200zł, wiec to nie jest jakaś kolosalna suma a gra – choć nie jest to sprzęt audiofilski – napewno dynamiczniej i lepiej.

do kompa mam ogromny subwoofer 200 wat RMS i w zyciu nie przyszloby mi do glowy zeby go zniszczyc wkladajac do samochodu zwlaszcza jak ostatnio sie smialem widzac malucha z glosnikami z wiezy przymocowanymi chyba czarna tasma klejaca pod tyla szyba

Witam, podepnę się pod wątek, mam subwoofer komputerowy creative-a, jest to taka skrzynka ze wzmacniaczem wewnątrz... Ja wiem, że tu są audiofile ale u mnie w pokoju 9m2 gra całkiem przyzwoicie i jak na moje ucho wystarczająco dobrze Ten woofer jest zasilany 12V 4.2A... Czy mogę coś takiego podpiąć?

Badyl napisał(a):do kompa mam ogromny subwoofer 200 wat RMS i w zyciu nie przyszloby mi do glowy zeby go zniszczyc wkladajac do samochodu

Dlaczego od razu zniszczyć? Czy takie woofery są mniej wytrzymałen awstrząsy itp?

bojownik jak jest zasilany 12V to w sumie instalacja jest prosta. Możesz spotkać jednak pewne trudności, czyli:
-sub nie jest przystosowany do zasilania z instalacji samochodowej i mogą być spore zakłócenia od silnika
-sub nie wytrzyma (chociaż raczej mało prawdopodobne) napięcia w instalacji elektrycznej, czyli +14.4V
-musisz zrobić wyłącznik, tak, żeby włączał się dopiero po otrzymaniu +12 z radia (jakiś mały przekaźnik 5A sterujący zasilaniem)
-sub domowy nie wytrzyma warunków temperaturowych w samochodzie (-30 w zimie +40 w lato)

Ale spróbować możesz, napisz co z tego wyszło

Xionc dzięki za odpowiedź, jeśli chodzi o zasilanie to mogę wsadzić opornik i obniżyć z 14.4V na 12V.


http://www.installdr.com/Harnesses/Mazda-Wiring.pdf
Jeśli chodzi o przekaźnik to skąd wziąć te +12V ? z Pinu A lub B? (jestem kompletnie zielony w tej materii)

Czy instalacja wytrzyma ten pobór 5A ?

thx

bojownik napisał(a):Xionc dzięki za odpowiedź, jeśli chodzi o zasilanie to mogę wsadzić opornik i obniżyć z 14.4V na 12V.

byzydura Znaczy teoretycznie tak, ale praktycznie to się nie sprawdzi. Akurat to najmniejszy problem, te +14.4. To powinien wytrzymać.

+12V do zasilania musisz mieć z akumulatora, a +12V do sterowania przekaźnikiem to bierzesz sygnał z radia do sterowania wzmacniaczem (często niebieski z białym paskiem, tak zwany REMOTE). Tylko jakiś malutki, o małym poborze. Chociaz wstępnie to podłącz to tak "na wydrę", zobacz czy gra warta świeczki.

Ok, jak będę miał więcej czasu to pomyślę nad tym.
Tylko, że nadal nie kumam z tym 12v z radia. To jakieś gniazdo? Czy we wtyczce mam szukać? Rozkręcać radio?
A może moje radio nie ma czegoś takiego

Pozdrawiam.

każde radio musi mie takie coś
niop ale musisz wyciągnąc kabel zasilający i plus i minus podłączyc z kabli zasilających niop chyba że kupisz takie coś http://allegro.pl/item335442277_przetwo ... rnica.html
i wtedy nic nie przerabiasz

Jak dla mnie to poroniony pomysł.
Te komputerowe rzeczy to zazwyczaj straszne badziewie.
Aby to podłączyć pod instalację auta trzeba się narobić prawie tyle samo co przy montażu dedykowanego sprzętu car-audio a wynik końcowy mizerny.

bojownik Te 12V z radia to tak jak pisze Xionc tzw. Remote, jest to po prostu kabelek z kostki na którym pojawia się 12V po włączeniu radia i jest to wł stworzone do załączania wzmacniacza po włączeniu radia, inne oznaczenie to power antena. W przypadku Mazdowskiej kostki takiej jak w twoim linku to jest pin E. Natomiast jeśli masz zasilanie do kostki poprowadzone takim hmmm grubszym kablem jak u mnie w GW to możesz podłączyć te dodatkowe 5A do niego, do pinu B to jest pin na którym masz ciągle 12V z akumulatora , na pinie A pojawia się 12V po przekręceniu stacyjki na zapłon. Wzmacniacz powinien wytrzymać te 14v. Nie zapominaj tylko że kabel + powinien być nieco grubszy bo jak dasz za cienki to jego oporność będzie zbyt duża i w rezultacie otrzymasz dużo niższe napięcie na jego końcu. Masę możesz uzyskać z karoserii z bagażnika
np śruby od foteli albo od pasów. Żeby nie ciągnąć równolegle kabla remote (czyli 12v wraz z włączeniem radia) to daj ten przekaźnik za radiem od razu. Także tak jak Xionc napisał podłączaj na próbę i czekamy na rezultaty

mily200 To o czym piszesz jest bez sensu tracisz w ten sposób dużo energii na przetwarzaniu prądu stałego 12V na zmienny 230V a potem z powrotem na 12V i na dodatek tak samo trzeba robić instalację.