Klub MazdaSpeed

Hi
Postanowiłem po 2 latach jeżdzenia uporać się z problemem latającej skrzyni w bagażniku i zrobic w maju podłogę z MDFu.

Skrzynka lata ponieważ ta wykładzina podszyta jest jakims śliskim gumoleum i całe to badziewie obraca się niemiłosiernie przy każdym ostrzej pokonywanym zakręcie.

Projekt zakłada wywalenie tego szajsowatego plastikowego panelu nad dojazdówką, oraz zrobienie w podłodze klapy, żeby można było elegancko wyjąć dojazdówkę, podnosnik i narzędzia (zrobiłem taką klapę w poprzednim aucie) oraz podnoszony element w prawym rogu bagaznika tam gdzie zbiornik tylnego spryskiwacza. .

Zastanawiałem się czy robić podłogę jako 1 element, ale raczej nie dam rady tego włożyć do środka, więc będzie trzeba zrobić to z 2-3 elementów i jakoś to złączyć, żeby zachowało sztywność.

Teraz pytanko – gdzie w Wawie najtaniej kupię MDF, oraz jakim materiałem najlepiej to obszyć, żeby estetycznie wyglądało i nie niszczyło/nie brudziło się? Kolega obszywał sztuczną skórą i całkiem nieźle to wygląda, do tego łatwo się czyści.

Inne porady również mi się przydadzą:)

mdf w obi chyba najtaniej i nie liczą za ciecie i odpadki.Materiał obiciowy można kupić i ładnie to okleić,ale to bardzo pracochłonne

Muszę przyznać, że mam ten sam problem i te same plany. Zastosowałem jednak rozwiązanie "na leniwca" i zleciłem wykonanie ciężkiej, bardzo sztywnej wykładziny do bagażnika – od spodu jest antypoślizgowa, chropowata guma, od góry przyjemna, obszyta wykładzina. Na efekt będę czekać do czwartku, wtedy ją odbiorę i podzielę się wrażeniami. Jeśli efekt będzie niesatysfakcjonujący prawdopodobnie pobawię się w zrobienie własnej podłogi;)

Pozdrawiam:)

Selman – a napisz ile cię takowa wykładzinka będzie kosztować?

Ja też myślałem o wykonaniu takiej podłogi z mdfu z tym że pracy miałbym jeszcze więcej bo w miejscu zapasu mam butle z gazem, która wystaje pare cm ponad podłoge :/

qpr napisał(a):Selman – a napisz ile cię takowa wykładzinka będzie kosztować?

Kosztować będzie 50 zł – to sporo, bo za komplet dywaników na całe auto u tego samego człowieka zapłaciłem w zeszłym roku 60 zł – z obszyciem i logami mazdy. Po roku wyglądają dalej bardzo dobrze, nie noszą większych śladów zużycia.

Pozdrawiam