tarantoga napisał(a):Ciekaw jestem czy szwagier ma już z nowym chipem i jak mu sie sprawuje.
Nie wiem, za jakim chipem jest mój Link – trzeba zapytać Myjka, od niego kupiłem urządzenie.
Jeśli chodzi o "sprawowanie", to mogę napisać:
1. Podobno w Premacy obsługiwane jest tylko 6 folderów – ja nagrałem sobie na pena 7 i widzi mi 7, ale
2. jeśli naciska się przycisk do zmiany płyty (następna lub poprzednia płyta) szybko, to Link się gubi i załącza nie ten katalog, który potrzeba. Np. jak słucham 5 katalogu i wcisnę "next CD" raz po razie, to nie przełączy w rezultacie na 7, tylko na 1 albo 2. A jak słucham 6 katalog, to taka akcja spowoduje, że przerzuci nie na 1, ale od razu na drugi – albo na 4. Analogicznie jest przy wciskaniu "prev CD". Tak, jakby przeskakiwany był 1 albo ostatni folder (czyli w tym wypadku 7), tak, żeby łączna liczba była równa 6. Ale nie do końca tak jest – bo nieraz potrafi wybrać w ten sposób losowy folder – np odtwarzając 5, po szybkim dwu lub trzykrotnym wciśnięciu przycisku "next CD" potrafi odtworzyć folder 4
3. ale jeśli wcisnąć przycisk zmiany płyty – pozwolić przez 1-2 sekundy odtworzyć pierwszy utwór w folderze – i dopiero wcisnąć poraz kolejny przycisk zmiany płyty – to wtedy bez problemu "widzi" wszystkie foldery i można wybrać sobie ten, który się chce. Nie jest to więc jakaś upierdliwa wada – można się do tego przyzwyczaić.
4. Bardziej denerwujące jest to, że nie zawsze wyświetla numer i czas trwania utworu. Mam wrażenie, że jest tak wtedy, gdy przed włączeniem Linka na wyświetlaczu pokazywany był zegarek. I gdy załączy się Link i wyłączę zegarek – mam w tym miejscu pustkę na wyświetlaczu, pokazuje tylko numer odtwarzanego folderu.
5. ale jeśli w takiej sytuacji trzymam wciśnięty przycisk "">>" lub "<<" (do szybkiego przewijania utworu) – to na ten czas pokazywany jest numer utworu i jego czas odtwarzania. A jak puszczę taki przycisk – to te informacje znikają...To już jest bardziej wnerwiające, bo nie wiem, który utwór słucham
Staram się wyłapać tu jakąś regułę, ale jeszcze za mało jeździłem i nic więcej nie jestem w stanie napisać.
A teraz takie ogólne uwagi:
1. jakość odtwarzania jest dobra – gra lepiej od radia. Tak, jakby się słuchało CD – więc pod tym względem nie ma się co bać.
2. bardzo, baaaardzo szkoda, że nie działają przyciski do szybkiego przewijania utworu!
Lipa..! Jak się słucha utworu 30 – 40 minutowego (np. jakiegoś wykładu) i dojdzie do połowy – to po wyłączeniu odtwarzania musimy od nowa zaczynać słuchanie! I w ten sposób mam kawałki, których nie jestem w stanie przesłuchać do końca za jednym razem – bo nie mam tyle czasu, żeby za jednym razem machnąć 40 minut! Za to na 2 – 3 razy bez problemu, ale dupa! A przecież technicznie takie szybkie przewijanie jest wykonalne – każdy odtwarzacz mp3 ma taką funkcję, więc czemu tutaj tego nie ma? Może jakaś sugestia dla producenta od naszego forumowego importera?
Więcej uwag nie mam. Słucham na pendrivie Kingston Traveler 2GB, zapełnionym mniej więcej w połowie.