przez tomaszf1 » 18 wrz 2014, 17:54
Więc tak. Dziwnym przypadkiem padła żarówka od zapalniczki9w tym samym czasie- cóż za timing!) Przyczyną niedziałania komputera było zbyt mocne podgięcie panelu radia przy wysuwaniu co poluźniło połączenie modułu sterowania nawiewami z panelem radia- takie dziwne złączki. Po rozebraniu , przeczyszczeniu , delikatnym zmontowaniu wszystkiego do kupy – działa!:)
Niestety, emulator kupiłem Yatour i dziwnie się zachowuje. Jeden folder na 6 odtwarza prawidłowo- bardzo ładnie a przy innych dziwne , zależne od rodzaju muzyki piski, skwierczenia, zniekształcenia bardzo piskliwe. Sprawdzałem na pendrivie i karcie sd- bez zmian. Różnicy w plikach nie ma- wszystkie mp3. Te prawidłowe 320kbps a złe 320,192, 282 kbps itd czyli niektóre bez różnicy a jednak... Myślicie , że to uszkodzenie emulatora?