Klub MazdaSpeed

Witam
Mam takie pytanie, czy ktoś z właścicieli BA (właściciele innych modeli również mogą się wypowiedzieć) zmieniał może kable w drzwiach do głośników?? Jeśli tak, to którędy można je puścić??, bo od kilku dni w wolnych chwilach "modle" sie do tych drzwi i nadal nie mam pomysłu.
Tam gdzie idą orginalne kable, to raczej sie już nie da nic zrobić, bo jak wcześniej widziałem, to one są podłączone do kostki i jest to w miare szczelnie zamknięte. Jedynie co mi przychodzi na myśl to puscić kable na wierzchu miedzu uszczelkami.
Co o tym sądzicie, albo jakie macie propozycje? może coś przegapiłem i jest możliwość ich schowania??
Dzięki za wszelkie info.

hmmm... widze duże zainteresowanie tematem, nie wiem czy to dlatego, że juz to gdzieś jest na forum opisane a ja tego nie widziałem?, czy może dlatego że jeszcze nikt tego nie robił?

Blastar, standartową procedurą jest rozwiercenie kostki i puszczenie takiego kabla jaki zechcesz

Nexus6 napisał(a):Blastar, standartową procedurą jest rozwiercenie kostki i puszczenie takiego kabla jaki zechcesz

Ech, ale na przykład w xedosie nie zrobisz tego bez zdjęcia drzwii, po prostu nie ma bata.

w kazdym aucie jest to możliwe...

w końcu coś się dzieje, ale tak troche się martwię, że tak jak napisał Xionc, to może się nie udać rozwiercenie tej kostki bez zdjęcia drzwi, oczywiście była by taka możliwość ale nie chce uszkodzić przy tym jakiś kabli które się tam znajduja i pomyśle nad tym rozwiązaniem tylko jeszcze nie wiem czy na zdjęcie tej kostki jest potrzebny jakiś patent? czy może tak normalnie się rozłancza?

..

Zdejmujesz gumowe osłony kostek, wciskasz płaskim śrubokrętem " haczyki- zatrzaski" na których kostka siedzi w karoserii, łapiesz za kable wychodzące w strone drzwi , delikatnie ciągniesz i kostka Ci wychodzi , żeby ją rozpiąść musisz wyciągnąć zielony kawałek plastiku do góry i rozpinasz kostke a tam jest już pełno miejsca żeby przeciągnąć kabel np. 2x 1,5 kw ( możesz ją nawet delikatnie rozwiercić ale jak dobrze pokombinujesz to sie bez tego obejdzie)– ostatnio to praktykowałem

ja u siebie mialem zdejmowane drzwi . Tak chyba szybciej pojdzie...

BlastarPrzygotuj się na dłuższą pracę. U mnie na zabawę z kostkami zeszło najwięcej czasu (drzwi nie były zdejmowane). W inny sposób nie przeprowadzaj kabli. Lepiej przyłożyć się do pracy i troszkę się pomęczyć ale zrobić to solidnie.

Ja zdejmowałem drzwi – tylko nie zdejmuj ich sam, bo sa naprawde ciezkie. kostke wiercisz na tyle zeby kabel mial luz i mogl sie spokojnie przesuwac. pozdro

Dreamer Sory za odgrzewanie kotleta ale powiedz mi jeszcze jak to skladałes do kupy bo według mnie założenie gumy graniczy z cudem (mowie o przodzie) Bo rączki to chyba trzeba mieć jak pięciolatek, no chyba ze jest jakiś knyf ;p

widze ze małe zainteresowanie tym tematem Może ktoś rzuci jakieś koncepcje. I drugie pytanko czy średnica przewodu ma wpływ na jakość dzwięku czy to tylko ma wpływ na grzanie sie przewodów, a może wie ktoś jakie są wzory na obliczanie przekroju przewodu w stosunku do mocy w Watach

kowalman21 oczywiście, że są wzory, ale raczej na kabel zasilający Jeśli chodzi o kable głośnikowe to użyj przewodu 2,5mm a ewentualnie do samego tweetera od zwrotnicy możesz użyć cieńszego np 1,5 mm

Xionc mam pytanko oriętujesz się czy przy wymianie kabli z przodu w dzwiach trzeba zdejmować dzwi czy jest na to jakiś inny sposób bo się przymierzam ale jak patrzyłem to dostać sie do kostki z przodu to troszke kłopotliwe a jeszcze bardziej założyć spowrotem tą gume. No chyba że jest na to jakiś sposób bo jak ściągałem od [jakich?] gume to sie nie mało nagimnastykowałem zeby ja spowrotem założyc bez uszkodzenia a przeziez do tylniej dojście jest idealne.

kowalman21 z tego co pamiętam, to w F BA da radę to zrobić, bo ktoś na forum pisał, że to zrobił ale zajęło mu to cały dzień. Nie ma tajnych sposobów, albo gimnastyka albo ściągasz drzwi.

No ja u siebie niestety tez sciagalem drzwi poszlo o wiele szybciej ale oczywiscie
bez pomocy drugiej osoby nie jest to mozliwe ....

a słuchajcie...u mnie, po podłaczeniu kostki do radia, działa tylko prawy tył. w reszcze głosników cisza. Może to byc wina przewodów??? Radio jest ok. bo podłaczałem u kumpla i działało

No to raczej nic innego nie pozostaje jak wina kabli...
Ewentulanie masz padniete 3 glosniki....

i tak źle....i tak niedobrze...
a jak najlepioej to sprawdzić?...ku^&%!..nie mam woltomierza, bo bym sprawdział gdzie konczy sie prąd w tych kabelkach ;/