Strona 1 z 2
Zakłócenia na wzmacniaczu

Napisane:
18 maja 2006, 23:08
przez MotoJapan
Witam wszystkich , mam taki problem otóż niedawno zakupiłem 4kanałowy wzmacniacz magnata bull power, który podłączyłem pod radio JVC KD-LH 3101, wszystko jest podłączone pod system głośników wysokich , średnich i niskich. Srednie i niskie głośniki są sterowane przez 2 kanały, a basowe przez drugie dwa. Gdy silnik jest nie odpalony dźwięk jest wpożądku jednak gdy odpale samochód to pojawia się piszczenie w głośnikach ale tylko w tych które chodzą pod wzmacniaczem. Jak to zlikwidować? Poprawiłem mase przy wzmacniaczu i radiu, niestety bez efektu, słyszałem o jakiś filtrach które podpina sie pod czincze, niestety nie wiem jakie kupić aby dźwięk nie stracił barwy. Z góry dziękuje za pomoc.

Napisane:
19 maja 2006, 00:05
przez mbmaster
Witam! Albo zle pociagneles kable( w ktoryms miejsu jakis urzadzenie powoduje zaklucenia) albo masz przebitke z alternatora (z obortami powinno sie wzmagac piszczenie). Jak z alternatora to potrzebny ci filtr przeciwazkluceniowy

Napisane:
19 maja 2006, 20:20
przez BILON
Prawdopodobnie puściłeś do wzmaka przewody wszystkie jedną strona auta (mam na myśli prądowe jak i sygnałowe) miałem tak samu u siebie.
Puść lewą strona przewód prądowy (z lewej zwykle też idzie instalacja prądowa auta), a prawą puść przewody do głośników i wszystko będzie OK.


Napisane:
19 maja 2006, 22:49
przez MotoJapan
Zgadza się – wraz z obrotami wzmaga się piszczenie i przewody również póściłem razem, więc najpierw pószcze je oddzielnie a jak to nie pomorze to kupie filtry, dzięki za rade. Pozdrawiam

Napisane:
19 maja 2006, 22:58
przez Fiveopac
Popławszy napisał(a):Poprawiłem mase przy wzmacniaczu i radiu
A czy przypadkiem nie masz masy od pieca przykreconej do karoserii?

Napisane:
19 maja 2006, 23:00
przez BILON
Fiveopac napisał(a):Popławszy napisał(a):Poprawiłem mase przy wzmacniaczu i radiu
A czy przypadkiem nie masz masy od pieca przykreconej do karoserii?
Ja u siebie mam mase z karuserii i tak ma wiele osób i zakłucenia nie wchodzą.
Po prostu przewodów głośnikowych nie puszcza się tam gdzie są przewody prądowe.

Napisane:
19 maja 2006, 23:14
przez XsiX
BILON napisał(a):Ja u siebie mam mase z karuserii i tak ma wiele osób i zakłucenia nie wchodzą.
też mam masę z karoserii i nie występują zakłócenia
swego czasu walczyłem dobrych kilka miesięcy z zakłóceniami
pomogła dopiero wymiana kabli sygnałowych (RCA) na solidniejsze


Napisane:
19 maja 2006, 23:17
przez Fiveopac
Jesli masz mase podpieta do karoserii i masz problemy z zakluceniami to w wiekszosci przypadkow problem wynika wlasnie z tego faktu. Nie klazdy alternator ma dobre ekranowanie.

Napisane:
19 maja 2006, 23:38
przez XsiX
Fiveopac napisał(a):w wiekszosci przypadkow problem wynika wlasnie z tego faktu
ja miałem podpięty wzmak bezpośrednio do aku (+/–) cienkimi jakościowo RCA i zakłócenia pomimo to występowały. Tak jak napisałem powyżej po wymianie RCA na solidniejsze dźwięk jest bez zniekształceń i dodatkowo mogłem się pozbyć 3.5 m kabla (-aku => wzmak) na rzecz 30 cm podłączonego do budy w bliskim sąsiedztwie wzmaka


Napisane:
20 maja 2006, 10:14
przez Xionc
DOBRY kabel RCA, taki za 100zł ma być przynajmniej
http://www.allegro.pl/item105163180_die ... l_5_m.html
http://www.elcoexim.com.pl/index.php/ca,Audison/?l=87
Szczerze mówiąc okablowanie jest niedoceniane. Nie mowie, zeby zaraz wydawac 1000zł na kable, ale te 100zł na sygnałowy i tak minimum z dyche za metr głośnikowego (minimum 2,5cm do głośników i 4mm do suba) to trzeba wydac. To co jest na allegro to syf, niestety.

Napisane:
20 maja 2006, 15:59
przez MotoJapan
Przewody prądowe mam dobrej jakości, możliwe że wina tkwi w kablach sygnałowych bo mają już swoje lata. Co do masy to zawsze podpinałem pod karoserie i nigdy nie miałem problemu a jest to 4 samochod do którego podłaczam wzmacniacz.

Napisane:
20 maja 2006, 22:15
przez BILON
Popławszy napisał(a):Przewody prądowe mam dobrej jakości, możliwe że wina tkwi w kablach sygnałowych bo mają już swoje lata. Co do masy to zawsze podpinałem pod karoserie i nigdy nie miałem problemu a jest to 4 samochod do którego podłaczam wzmacniacz.
Jak już pisałem puść przewód prądowy w lewym progu a przewody sygnałowe w prawym i będzie wszystko ok.
Ja mam przewody wszystkie Dietza i mimo to wchodziły mi na wzmaki zakłucenia, dopiero kiedy puściłem je osobno to zakłucenia sie skończyły.
Zamiana kabli nie powinna ci zająć więcej niż 1.5 godziny i będziesz wiedział czy to ci pomogło. Jest to sposób szybki i bezpłatny, jeśli nie pomoże to dopiero zakup nowe przewody
Pozdro

Napisane:
21 maja 2006, 17:56
przez MotoJapan
Ok tak zrobie niestety narazie samochód jest w trakcie lakierowania, dam znać czy pomogło jak go poskładam


Napisane:
24 maja 2006, 22:12
przez Paweł
Zanim zaczniesz przekladac przewody, najpierw po prostu odlacz je od wzmacniacza i zobacz czy dalej slychac zaklocenia.

Napisane:
30 maja 2006, 08:34
przez Xionc
Wczoraj z Dizzym 2 godziny walczylismy z efektem turbo, zmienilismy sygnałowy kabel na bandridge, wywalilismy remote, w ogole ograniczylismy sie do minimum. Potem jeszcze proby z masą, kable sygnałowe odseparowane, cuda – wianki. NIC nie pomagało. W koncu w akcie desperacji zmienilismy... radio (z wysokiego clariona na sredniego alipne) i... jak ręką odjął. I nie wiem, czy to się jakos inaczej podłącza, czy po prostu radio jest skopana (i ma w srodku gdzies mase oderwaną?)

Napisane:
2 cze 2006, 07:01
przez Hans
pociagnijcie osobne zasilanie z aku do radia , pomoze
POZdr

Napisane:
2 cze 2006, 08:36
przez Xionc
Hans napisał(a):pociagnijcie osobne zasilanie z aku do radia , pomoze oczko
POZdr

Nie pomoże, jest pociągnięte. Nawet łączylismy masę radia z masą wzmacniacz grubym kablem. Teraz ten Clarion jest w serwisie, zobaczymy co powiedzą.

Napisane:
2 cze 2006, 13:55
przez Paweł
Zalozcie zwyczajny filtr na zasilanie radia... widac w alpinie jest fabrycznie wbudowany.
zakłucenia

Napisane:
9 sie 2008, 21:15
przez morfi
Witam,
do niedawna miałem podłączone przednie głośniki pod radio alpine, i było ok, wczoraj pociagnełem kabelki od wzmacniacza do przednich głośników wzmacniacz jest jbl-a głośniki w dzrzwiach tez i pojawił sie problem , piszczenie które wzmaga sie wraz z obrotami strasznie mnie to denerwoje , każdy z przewodów pusciłem inna strona to znaczy do lewego głośnika lewa a do prawego prawą , i teraz pytanko czy lepiej bedzie jak podepne jakis system antyzakłuceniowy czy lepiej wyjac kable i zamontowac po jednej stronie jezeli tak to po której i ewentualnie w którym miejscu zamontowac filtr antyzakłuceniowy, z góry dziekuje za porade.

Napisane:
10 sie 2008, 08:37
przez arti.sa
Przewody zasilające oba od aku jedną stroną, przewód sygnałowy i głośnikowe drugą stroną. Dobry kabelek RCA i w większości przypadków jest OK.