Strona 1 z 2
Antena elektryczna.

Napisane:
8 paź 2005, 17:15
przez Waluś
Sprawa jest taka. Naprawiałem antene i naprawiłem mechanike, ale nie działa elektronika – sterowanie.
Jest w niej kostka tzw. serwisowa, dozwijania i rozwijania anteny awaryjnie (przy demontażu i montażu) – podłączając tą kostke działa.
Ale nie działa przy właczaniu i wyłaczaniu radia.
Jaki sygnał wysyła radio

jakieś napięcie, podsyła zero czy coś innego.
Kostka ma 4 wejścia, na 3 pozostałych (4 do radia) jest napięcie, na tym radiowym również, nawet kiedy radio jest właczone i wyłączone. jeśli połacze przewód od radia z masą to się schowa, trwa to tyle czasu, ile trwało wcześniejsze wysunięcie jej kostką serwisową (taki ala timer). Ale z żadnej sie nie wysuwa, tylko z serwisu
Zna sie ktoś na tym


Napisane:
8 paź 2005, 21:06
przez wicekk
Jakie radio, jak dzialalo wczesniej? wysuwalo w chwili wlaczenia calego radia czy jak wlaczyles "radio ZET"
Generelnie odbiorniki podaja sygnal masy w momencie kiedy anetna ma sie wysunac.. i o jakiej kostce piszesz?

Napisane:
8 paź 2005, 22:19
przez bajer0
ciezko bedzie... generalnie dziala to tak: Jak podasz na specjalnym kablu idacym z anteny mase, antena wypusci sie, jak mase zabierzesz antena chowa sie... ciezko mi powiedziec jak to u Ciebie chodzi... opisz jeszcze raz jak to jest z tymi kostkami

Napisane:
9 paź 2005, 17:55
przez Waluś
Antena działała na orginalnym radiu, fabrycznym. Znaczy silnik pracował, a antena nie chodziła. Teraz mam odwrotnie
Automat ma dwie kostki:
1. jedna zwana serwisową – dwupinowa, służąca do uruchamiania anteny bezpośrednio z akumulatora, poza układem, kiedy trzeba ją wyjąć lub wmontować, bo wtedy potrzeba wyjąć cały pasek, który jest dość długi
2. Druga to całe zasilanie i sterowanie. Cztero pinowa. 3 są nie wiem od czego, na których jest napięcie, 4 jest od układu z radia (ta masa o której mówicie
i teraz rzeczywiście jest tak, że jeśli kostka jest wpięta i podłączona do radia i poprowadze do tego przewodu mase to antena rzeczywiście sie wysuwa.
Ale jeśli pracuje w układzie z radiem to sie nic nie dzieje
na przewodzie tym ciągle jest napięcie, jakieś niecałe 12 V. Ale wg tego co piszecie to nie powinno być tam napięcia, tylko masa, której też nie ma tylko jakieś pieprzone napięcie.
W takim razie sprubuje odciąć ten przewód i wtedy popróbuje.
Bo może problem tkwi w radiu a nie w układzie.

Napisane:
9 paź 2005, 19:51
przez wicekk
Jezeli podpinasz do tego przewodu idacego z radia i dziala poprawnie to pewnie masz uszkodzone radio, czeka Cie albo jego naprawa albo zamontowanie dodatkowego przelacznika podajacego mase.

Napisane:
9 paź 2005, 19:52
przez bajer0
problem raczej na 90% tkwi w radiu, skoro pokazuje napiecie na tym kablu... kazde inne radio przez kostke ISO do anteny daje mase, a wiec, twoje radio tez tak pewnie powinno dzialac. (pisze pewnie, bo to przeciez Mazda

)mozna by zastosowac jakis przekaznik, ktory w chwili ukazania sie napiecie, dawal by mase na antene, ale lepiej to radio dac jakiemus specowi, co by zerknal co z nim nie tak

Napisane:
9 paź 2005, 19:53
przez bajer0

Napisane:
10 paź 2005, 20:46
przez Waluś
nodobra sprawdziłem. faktycznie radio podaje napięcie w momęcie właczenia.
Allllllllllle.............
kiedy odciołem kabel i podałem mase to i tak dupa. tylko pyknął przekaźnik i tyle i ile razy próbowałem dotknąć masą sytłacja sie powtarzała
allllle..............
kiedy kabel od radia był podpięty i zrobiłem nazwijmy to zwarcie i podpiołem do niego mase to antena sie wysunęła, alekiedy rozłaczyłem to sie nie schowała, nawet jak równocześnie próbowałem wyłaczyć radio.
alllle.........
według schematu,który mam, to rzeczywiście na tym przewodzie powinno być zero, ale za to na kablu (jednym z trzech pozostałych) jest brak napięcia, które powinno sie tam znajdować nic nie kapuje


Napisane:
10 paź 2005, 21:21
przez sołtys
hmmm to albo ja jestem głupi albo panowie wprowadzają cie w błąd w mojej GE sterowanie anteną jest NAPIECIEM a nie masą radio w momencie włączenia daje stale 12V na kabel od anteny wiem bo miałęm na chwilę radio za 20 zł

któe oczywiście sterowania anteną nie miało wiec poprowadziłem kabelek z napięciem od włącznika radia do kostki i dzałało teraz mam alpine ze sterowaniem podpiołem tylko kostkę i wszysko działa wic moim zdaniem radio podaje 12V a nie masę albo ja ma cośna odwrót


Napisane:
10 paź 2005, 21:29
przez bajer0
raczej w jego przypadku nie moze byc sterowane +, skoro
Waluś napisał(a):ta masa o której mówicie
i teraz rzeczywiście jest tak, że jeśli kostka jest wpięta i podłączona do radia i poprowadze do tego przewodu mase to antena rzeczywiście sie wysuwa.

Napisane:
10 paź 2005, 21:38
przez sołtys
Waluś napisał(a):kiedy kabel od radia był podpięty i zrobiłem nazwijmy to zwarcie i podpiołem do niego mase to antena sie wysunęła, alekiedy rozłaczyłem to sie nie schowała, nawet jak równocześnie próbowałem wyłaczyć radio.
alllle.........
nie kapuję radio było podpięte i dawało + to łapie ale teraz pytanie co zmasowałeś ten plus z radia?? jeżeli tak to powinno ci wywalić bezpiecznik
a teraz pytanie jeżeli masowałeś coś innego to co się dzieje jak zostawisz tą masę i wyłączysz radio antena powinna sie chować.

Napisane:
10 paź 2005, 21:43
przez Waluś
otóż to właśnie ja też głupieje

radio jak jest włączone podaje 11,3 Volta i zapodając mu mase powinno być zwarcie a tu zonk

antenka sie wysuneła więc nic nie kapuje już. Niewłaściwe podłaczenie miernika wykluczam
ale w schemacie jest napisane że ni powinno być tam napięcia chwilka...

Napisane:
10 paź 2005, 21:44
przez bajer0
sołtys poczytalem troszke i chyba masz racje, wiekszosc radii, elektryczna antena steruje napieciem, czyli +12...... Nie wiem dlaczego moje poprzednie radio dawało mase, a nie + (moze bylo walniete? )
Walus sprobuj tak jak kolega pisze, podlaczyc do tego kabla +12 i sprawdz wtedy, czy antena chodzi....

Napisane:
10 paź 2005, 21:49
przez Waluś

Napisane:
10 paź 2005, 21:56
przez bajer0
hmmm
mam nowego plana
sprawdz ten kabel od radia... jak wlaczysz radio, pokazuje +12, a jak wylaczysz mase??
mozliwe, ze sterownie wyglada tak: kabel A +12, kabel B masa – antena wysuwa sie
Kabel A masa, Kabel B +12 – antena chowa sie....

Napisane:
10 paź 2005, 21:58
przez bajer0
Hmmm:
LG/Y podlaczone do masy – ralses
LG/Y NIE podlaczone do masy – lowers

Napisane:
10 paź 2005, 22:04
przez sołtys
bajer0 napisał(a):LG/Y podlaczone do masy – ralses
LG/Y podlaczone NIE podlaczone do masy – lowers
a nadrugim schemacie zupełnie inna kostka i inne sterowanie wiec waluś którą masz kostkę 4 piny czy tą drugą??

Napisane:
10 paź 2005, 22:09
przez bajer0
Waluś napisał(a):Kostka ma 4 wejścia, na 3 pozostałych (4 do radia) jest napięcie, na tym radiowym również, nawet kiedy radio jest właczone i wyłączone. jeśli połacze przewód od radia z masą to się schowa

Napisane:
10 paź 2005, 22:30
przez Waluś
tamta druga jest to service control czyli kostka awaryjna – podłączenie do niej prądu z aku powoduje wysunięie się lub wsunięcie anteny, zależnie od kombinacji podłaczenia. czyli poprostu chodzi o montaż i demontaż anteny, bo przekaźnik wysuwa ją przez określony czas i nie można jej wyjąć, a kostka ta to poprostu obejście obwodu bez ograniczeń
jeszcze jedno
kabel oznaczony B/Y
z tabeli wynika, że powinbien mieć napięcie, u mnie nie ma
i druga sprawa.
U mnie w instalacji od radia jest jeszcze jeden wolny kabel, – napięcie ciągłe po włączeniu zapłonu. Ten sam kabel jest zmostkowany w kostce anteny zdaje się że to ten oznaczony L/W być może w ori radiu był spięty do instalacji i coś miał wspólnego z anteną. Nie mam pojęcia o co biega

Napisane:
10 paź 2005, 22:37
przez sołtys
jedyne co mi przychodiz do głowy ale nie wiem czy mam rację
LG/Y zmasować na stałe
B/Y do tego podpiąć sterowanie radia plusowe
na dwóch pozostałych rozumiem jest + pytanie czy takiej kombinacji próbowałeś??
eee ide spać jutro znowu do roboty
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)