Strona 1 z 1
napiecie z akumulatora a bezpieczenstwo radia

Napisane:
23 sie 2005, 23:20
przez [BoMbGaD]
zaznaczam od razu, ze nie za bardzo sie na tym znam

. montujac radio natrafilem na taki problem : radio dziala na 12 V, a jak zmierzylem napiecie z aku idzie ok 18 V. czy to bezpieczne dla radyjka? przy wczesniejszym montazu cos sie z nim juz stalo

i musialem do serwisu oddac. ponoc "spalony modul zasilania". czy to wlasnie przez te 18 V ? jesli tak to co zrobic ? sprzet to tanie niemarkowe radio na cd mp3


Napisane:
23 sie 2005, 23:40
przez Paweł
Masz dziwnie wysokie napiecie ladowania. Powinno byc okolo 14.5 V. Poza tym napiecie w calym samochodzie jest w przyblizeniu identyczne, wiec nie ma znaczenia, czy wykorzystasz fabryczna, czy dorobiona instalacje.
Jednak w pierwszej kolejnosci zadbaj o bezpieczenstwo calej elektryki samochodu i sprawdz czy regulator napiecia jest dobrze polaczony i czy jest sprawny.

Napisane:
24 sie 2005, 07:26
przez Xionc
Po pierwsze to pewnie mierzyłeś napięcie z alternatora. Sprawdź jakie jest napięcie na akumulatorze przy wylączonym i włączonym silniku. Jak przy wyłączonym jest 18V to prawdopodobnie masz akumylkator od Stara
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
. A tak serio to kolega
tco_tm dobrze mówi że to pewnie z alternatora idzie za duże napięcie i ciesz się, że tylko radio Ci poszło, ja bym pojechał do elektryka.

Napisane:
24 sie 2005, 10:11
przez tomekrvf
[BoMbGaD] napisał(a):napiecie z aku idzie ok 18 V
Nie gotuje się akumulator? Światła nie świecą jak ksenony? Nie padają żarówki? Wygląda na to że masz uszkodzony regulator napięcia w alternatorze.

Napisane:
24 sie 2005, 10:43
przez dex-ter
Na klemach akumlatora przy wyłączonym silniku powino byc cos kolo 13V a gdy slinik pracuje i jest ładownie to cos kolo 14V no moze troche wiecej-przynajmniej u mnie tak jest.Ale skad u Ciebie takie wysokie napięcie to niewiem-może cos z regulatorem przy alternatorze ale ja bym jeszcze sprawdził prad ładownia tez istotne.A tak wogóle to dobrze że tylko radio sie spaliło.Pozdr

Napisane:
24 sie 2005, 11:12
przez [BoMbGaD]
dzieki za szybkie odpowiedzi

zadziwiajace jest to, ze mierzylem rowniez napiecie na akumulatorze u mojego starego w aucie (skoda octavia 1.9 tdi) oraz u kumpla (vw polo 1.4) i w obu przypadkach rowniez uzyskalem okolo 18 V !?!?

Napisane:
24 sie 2005, 11:18
przez [BoMbGaD]
Xionc napisał(a):Po pierwsze to pewnie mierzyłeś napięcie z alternatora. Sprawdź jakie jest napięcie na akumulatorze przy wylączonym i włączonym silniku. Jak przy wyłączonym jest 18V to prawdopodobnie masz akumylkator od Stara
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
. A tak serio to kolega
tco_tm dobrze mówi że to pewnie z alternatora idzie za duże napięcie i ciesz się, że tylko radio Ci poszło, ja bym pojechał do elektryka.
na akumulatorze przy wylaczonym silniku okolo 18.3 a przy wlaczonym ~ 18.8. na kablu co wystaje przy radiu

odpowiednio ~ 18 i 18.5

Napisane:
24 sie 2005, 11:46
przez dex-ter
Totalna abstrakcja ale może masz cos nie tak z woltomierzem albo moze poprostu cos zle mierzysz.
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)

Napisane:
24 sie 2005, 12:22
przez wicekk
Wymien miernik!
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)

Napisane:
24 sie 2005, 12:38
przez Xionc
wicekk napisał(a):Wymien miernik!:]
No właśnie... u mnie jest (zmierzyłem specjalnie) 11,9V na wyłączonym silniku i 14,2 na włączonym na biegu jałowym.

Napisane:
29 sie 2005, 01:10
przez Dedalos
Xionc napisał(a):u mnie jest (zmierzyłem specjalnie) 11,9V na wyłączonym silniku i 14,2 na włączonym na biegu jałowym.
I to jest prawie prawidłowo
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)

Napisane:
29 sie 2005, 09:02
przez Xionc
Dedalos napisał(a):I to jest prawie prawidłowo
w 14 letnim aucie, mierzone miernikiem za 20zł to jest idealnie
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)

Napisane:
29 sie 2005, 12:06
przez tomekrvf
Xionc napisał(a):w 14 letnim aucie, mierzone miernikiem za 20zł to jest idealnie
Trochę za niskie napięcie akumulatora, ładowanie super

Napisane:
29 sie 2005, 12:50
przez brii
Zastanawiam się w razie takim czy u mnie jest ok – jak sprawdzali mi przy wymianie akumulatora to powiedzieli, że tak ma być.
Oto wyniki:
Sam akumulator: 12,1V
Włączony silnik na luzie: 14,5V
Włączony silnik na luzie i długie światła: 14,3V
Co sądzicie??

Napisane:
29 sie 2005, 14:31
przez Xionc
tomekrvf, 0,2V to żadna różnica
A propo akumulatora. To czy jeszcze sie praktykuje cos takiego jak ładowanie aku w domu? Mam go już rok i jeszcze go nigdy nie doładowywyałem, nic nie dolewałem itp. Aku to jakaś podstawowa Varta.

Napisane:
13 mar 2006, 15:48
przez kkns
Oczywiscie, ze sie laduje. Obsluga bez zmian. Jezeli chcesz miec pewny pradzik cza dbac o to. Nawet w akumlatorach tzw. bezobslugowych masz pod naklejeczka koreczki i mozena dolewac wode destylowana. Ja tak robie od lat i akumlatory sluza mi baaaaaaaaardzo dlugo


Napisane:
2 kwi 2006, 22:52
przez adam626
takie cyfrowe mierniki-multimetry za 20 zł maja tendencję do zawyżania napięcia w momencie kiedy kończy się bateria zasilająca miernik