to fakt, za pomocą różnych programów eksportujących mapy można używać darmowych map, jednak tutaj pojawia się problem, bo co innego gdy używamy mapy bez NT a co innego z NT czyli z prowadzeniem zakręt po zakręcie, oczywiście mapy darmowe choć są możliwe do wyświetlenia i nie mają możliwości kreślenia trasy a wiec dla kierowców praktycznie nie przydatna, bo co z tego że znamy azymut jak nie wiemy jak tam dojechać.
Faktem jest że za niewielkie pieniądze w Polsce można do Garmina kupić program Automapa, lub do niedawna były sprzedawane w pakiecie. Właśnie teraz patrzę na stronę przedstawiciela polskiego i widzę że wycofano się z pakietu i urządzenia z serii Nuvi i Street pilot sprzedawane są z mapą City Navigator Europa NT v9. Jednak jak komuś mało to zawsze może doinstalować polski produkt za jedyne chyba 500 zl. z skąd innąd wiem że też nie najgorsza mapa, choć podejrzewam że mało kto ją teraz zainstaluje.
Akurat jeżeli chodzi o odporność na warunki atmosferyczne to różnie z tym bywa, na pewno nie zainstalowałbym Nuviego czy Street pilota na motocykl, po prostu nie do tego przeznaczone, a znowu Street pilota z ciężarówki czy Vana z wielkim jak zeszyt ekranem z możliwością odtwarzania TV bez sensu jest targać dlatego nawet nie są wyposażone w akumulatory, natomiast te na motocykl mają specjalny ekran i przyciski umożliwiające obsługę w rękawicach, pobawiłem się nim niedawno na zlocie motocyklistów w Brighton.
Widzisz w anglii, tu mam najwieksze doświadczenie gdyż tak pokorbionych i trudnych dróg nie widziałem nigdzie na świecie, najpopularniejsze są dwa produkty Tom Tom i Garmin, owszem są inne ale udział w rynku niewielki, kwestie map w telefonach zazwyczaj prawie każdy kto ma nowy telefon to ma, a telefony zmienia się co rok, ale ze względów praktycznych mało kto używa.
I teraz tak Tom Tom, ma trzeba przyznać wspaniały marketing, po prostu bomba, często można go otrzymać "za darmo" kupując samochód czy robiąc naprawę samochodu, cenowo jest tańszy od Garmina,
ma więcej bajerów, typu głos wadera, dziecka czy dziwki która zachęca cie do skrętu w prawo i dojazdu do celu bo nie może się doczekać az zajmie się twoją laseczką

)) ale to bajery, gdy dochodzi do sedna sprawy okazuje się że są schody, kwestia wyświetlacza, wielkości, skuteczności pomiaru pozycji czułości anteny, map itd itd Efekt taki jak już opisałem dużo wcześniej chyba dwa razy, znajomi i klienci po tym jak pobawili się kilkanaście minut, kupowali nawet na próbę i nie zwracali już (tu można oddać towar do 28 dni jak ci się nie podoba bez tłumaczenia ) a poprzednie lądują na kupie. Z tego co widzę Garmin w polce urządzenia dla kierowców Nuvi 660 poniżej 2000zł dobra cena za dobry sprzęt.
Każdy wybierze co chce i co mu się spodoba, dla jednych ważny jest kolor, dla innych mapa.
I choć masz racje że są inne, nie możesz twierdzić że garmin jest zły, bo jest dobry i warto go kupić.
A co do tej płyty, tak jak napisałem, i masz na niej jak byk, właścicielem oprogramowania jest Navtech, informacje uzyskasz na ich stronie internetowej oraz dzwoniąc pod wskazany numer, sprawę też powinien załatwić lokalny sprzedawca danej marki lub marki która współpracuje z Navitechem, rozwiązań uzyskania kopi czy upgrade jest na prawdę wiele, gdyż własnie to w ich interesie jest i na ich wnisek wprowadzono prawo autorskie, jednocześnie chroniąc konsumenta. A na całym świecie traktuje się go bardzo poważnie.
Jako ciekawostkę powiem ci że już podajże 10 lat temu firma 3com, dawała gwarancje wieczystą na swoje produkty, jedynym problemem bo polscy dystrybutorzy nie byli zmuszeni prawem, była konieczność wysłania kart sieciowych i oprogramowania do USA, i po około miesiącu otrzymywałem z powrotem nowe egzemplarze. Jak się chce to można i wcale nie trzeba posuwać się do oszukiwania kogokolwiek.