Prace prawie ukończone.No więc jak się sprawy mają z 16-kami w GD sedan.: Powiększyłem dziury boschem,może nawet za bardzo

pewnie weszły by w to 20-ki,ale już po ptokach.potem jeden dzień walczyłem z przytwierdzeniem płyt z mdf-u od wew. strony blach co by mieć do czego przykrecić głośniki.Wszystko zrobiłem a na następny dzień wywaliłem [drugi zonk] Nie ma szansy żeby w tych powiększonych otworach dechy równo przylegała do blach,zawsze jakoś mniej lub bardziej odstają.Dałem sobie z tym spokój.pociągnąłem kabelki z miejsca gdzie były z przodu 10-ki do drzwi.wyciąłem dziury w tapicerce ,dośc nisko bo wyżej jest szyna od szyb.Zamieniłem tapicerę i kieszeń prawą z lewą { WALUŚ-dzięki za pomysła} .Przykreciłem do tapicerki[narazie lekko] pierścienie od głośników.Założyłem tapicerkę mocując jednocześnie pierścienie przez nią do blach w kilku miejscach.Założyłem głośniczki na pierścienie,dzięki czemu mogę swobodnie do końca otwierać szyby bez obawy o spotkanie z głośnikami.[ Signaty 2-drożne] Napisałem prace prawie ukończone bo czekam za matami do wygłuszenia i wtedy się zobaczy jak wszystko gra.Na razie ładnie,czysto ale słaby basik.Liczę na więcej,narka.
Lubię skośnookie wozy i tyle.