Strona 1 z 1

Testosteron Męski Maraton

PostNapisane: 20 sty 2010, 14:11
przez Tocho
Impreza Testosteron Męski Maraton 2010 5 – 7 luty Spodek Katowice. W specjalnie przygotowanej strefie Speed znajdą się najdroższe i najbardziej pożądane samochody i motocykle świata. Ferrari, Lamborghini, Aston Martin, kultowy Ford Mustang z 1970 roku, jedyny w swoim rodzaju KTM X-Bow oraz profesjonalny samochód rajdowy klasy WRC, motocykle Harley Davidson i wiele innych maszyn powodujących szybsze bicie serca u motoryzacyjnych maniaków. Niepowtarzalna okazja do sprawdzenia swoich umiejętności na odcinku specjalnym KJS jak również na profesjonalnych symulatorach WRC.

Więcej na oficjalnej stronie imprezy www.ttmm.pl.

PostNapisane: 26 sty 2010, 02:19
przez Akar.Zaephyr
Zapowiada się wyśmienicie – będę!
Dzięki za info :)

PostNapisane: 26 sty 2010, 17:09
przez loockas
Może mały spot z tego zrobimy? Ktoś jeszcze ze ślunska się wybiera?

PostNapisane: 26 sty 2010, 17:44
przez Sokool
Ja bym chętnie pojechał, ale sobota-niedziela pracuję :/
Ewentualnie w piątek mogę podskoczyć.

PostNapisane: 26 sty 2010, 18:13
przez Szymon
Weekend tradycyjnie wolny. Mogę dołączyć? :)

PostNapisane: 27 sty 2010, 21:46
przez prezes83
loockas napisał(a):Ktoś jeszcze ze ślunska się wybiera?

ja bym podjechał w sobote oblukać imprezkę ;)

PostNapisane: 27 sty 2010, 23:14
przez KuBuS__Nitron
Ja Bym sie chetnie Pojawił :) Mozna ustali Jeden dzien i sie spotkac:)

PostNapisane: 27 sty 2010, 23:38
przez Basilius
Przyda mi się dzień wychodnego. Proszę o info jak jedziecie – z chęcią się pojawię i pooglądam :)

Re: Testosteron Męski Maraton

PostNapisane: 8 lut 2010, 21:13
przez Akar.Zaephyr
Przybyłem, zobaczyłem.

Generalnie to do samej imprezy mam mieszane uczucia.
Z jednej strony – jak za niewygórowaną cenę można było obejrzeć dość sporo ciekawych atrakcji.
Z drugiej zaś – spodziewałem się czegoś więcej po dość ładnie zaprojektowanej stronie i długiej liście wystawców.

Niestety, nigdzie nie widziałem Ferrari ani Aston Martina. Może były na zewnątrz przy KJSie do którego nie zawitałem? Gallardo i owszem, było. Szczególnie zaś "przykleiłem się" do Mustanga '70. Nie ukrywam że od dawna taki mi się marzy i zobaczyć go na żywo – to było to! Do gustu również przypadła mi wystawa broni – choć to tylko repliki to jednak na tyle wierne że całkiem fajnym przeżyciem było zobaczyć ile ważą i jak leżą w ręce. KTM zaś – miodzio! 240KM i 750kg wagi zapowiada niezłą zabawę. Szkoda że nikt nie odpalił choć na chwilę Gallardo czy stareńkiego, acz wciąż świeżego Mustanga.

Pokaz boksu – no cóż, klasa amatorska, 3 rundy. Niby nic a jednak walka Dawida z Goliatem (niestety nie pamiętam nazwisk dwóch zawodników) zakończyła się jak Biblia przykazała – zwycięstwem Dawida.

Generalnie z zadania pokazania się chyba najbardziej wywiązały się firmy rynku elektronicznego – stoiska z X-BOXami, laptopami segmentu mini (jak to się teraz zwie? palmtopy?), stoiska z kinem domowym full-hd wyglądały naprawdę jak na E3. Dodać należy jeszcze stanowisko z symulatorami wyścigów (do którego i tak się nie można było dopchać :P) które zwabiało wielu gości ale trochę raziło buczącym basem który w zestawieniu z niedaleko grającym perkusistą tworzył dźwiękowy chaos.

Generalnie nie żałuję ani złocisza wydanego na udział w tej imprezie ale jakieś takie mieszane mam uczucia...

Tak czy siak, parę fotek tutaj.

Re: Testosteron Męski Maraton

PostNapisane: 8 lut 2010, 22:26
przez Szymon
O, a to Lambo jest z Tarnowskich Gór :) zapraszam pooglądać :D

Re: Testosteron Męski Maraton

PostNapisane: 11 lut 2010, 15:42
przez Marcin091
Impreza sama w sobie była do przeżycia dużo pojazdów nie było ale chyba nikt na więcej w sopodku nie liczył ;)
Natomiast hostessy nadrabiały wizerunek imprezy <diabełek>
A co do Mustanga to był odpalany <serduszka>

Re: Testosteron Męski Maraton

PostNapisane: 11 lut 2010, 19:05
przez michi
Akar.Zaephyr napisał(a): Szkoda że nikt nie odpalił choć na chwilę Gallardo czy stareńkiego, acz wciąż świeżego Mustanga.

Co Ty gadasz? Koleś odpalił go i pogazował kilka razy do odcinki <rotfl> A później otwarł maskę, dzwięk jak przypuszczam V8 był obłędny jak i sam mustang w wersji Boss 351 o ile dobrze pamiętam :D Ogólnie cała impreza trochę bieda ale jak na Polskę to nawet nieźle, spodziewałem się jeszcze większej biedy :P

Re: Testosteron Męski Maraton

PostNapisane: 11 lut 2010, 21:45
przez Marcin091
michi napisał(a):dzwięk jak przypuszczam V8 był obłędny

Zgadza się podobno z Corvetty tak coś mówili
PS. Jak będę miał jutro czas to poszukam zdjęcia silnika tej bestii bo gdzieś mam :>

Re: Testosteron Męski Maraton

PostNapisane: 11 lut 2010, 21:57
przez michi
Nie nie, mylisz się. Silnik z Corvetty miał ten czarny pickup (nie pamiętam nazwy), który był na sprzedaż i dlatego prowadzący go tak zachwalał :P

Re: Testosteron Męski Maraton

PostNapisane: 11 lut 2010, 22:28
przez Marcin091
Oj przepraszam bardzo za wprowadzenie w błąd pewnie te hostessy mnie zakręciły ;)