Strona 1 z 1

01.10.2004 – Nocny spocik

PostNapisane: 4 paź 2004, 10:18
przez Zombi
Relację mam nadzieję napisze przedstawiciel mazowiecki MarciniAnia.
Było mało autek ale mam nadzieję że atmosfera i nowe miejsce każdemu się podobały.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zdjęcia deko nie wyszły ale nie wiem czy to wina operatora aparatu (ups to ja) czy też tego że była noc. Dostałęm trochę w d.. od Milleni Feeko 3:2 było mam te 5 filmów ale z braku miejsca nie zamieszczę bo jak sami zobaczycie niewiele na nich widać. Za to dźwięki dobywające się z aut Danio i Irka są świetne. Pierwsze auto, nick w nazwie pliku oznacza wygranego bo inaczej ciężko by było wam ustalić które auto jest które.

http://www.mazdaspeed.neostrada.pl/astravsmila.avi

http://www.mazdaspeed.neostrada.pl/astravsmila2.avi

http://www.mazdaspeed.neostrada.pl/milavsastra.avi

http://www.mazdaspeed.neostrada.pl/milavsastra2.avi

http://www.mazdaspeed.neostrada.pl/daniovsirek.avi

http://www.mazdaspeed.neostrada.pl/daniovsirek2.avi


Niektórzy poprawili swoje wyniki na 1/4 mili.

http://www.mazdaspeed.neostrada.pl/400mx6.avi

http://www.mazdaspeed.neostrada.pl/400dizzy2.avi

PostNapisane: 4 paź 2004, 14:28
przez Marcin783
Ty to Zombie jesteś....
Ale spróbujemy coś sklecić.
Zacznijmy od tego, że o mały włos a byśmy nie przyjechali, bo Ania przysypiała już od 22, ale udało się.
Około godziny 23:45 podjechaliśmy pod McD na rogu Radzymińskiej i Młodzieńczej. Byliśmy pierwsi, bo przyjmujemy zasadę "lepiej czekać niż żeby na nas czekano". Stanęliśmy w kolejce do McDrive w celu zakupienia kawy (o 00:00 przydaje się małe rozbudzenie używką kofeinową). Kiedy tak staliśmy w kolejce w swojej białej strzale 323 przybył Irek z kolegą. Powoli zbliżaliśmy się do Pani w okienku, a tymczasem dojechali Klubowicze: Danio swoją piękną czerwoną 626 GE, Feeko z bratem/kolegą? błyszczącą Milenią, Dizzi z kolegą białą strzałą 323 i Zombie z żoną czarną Astrą.
Po kilkunastu minutach czekania, w 6 samochodowym gronie wyruszyliśmy w stronę ponad 700 metrowej prostej- idealnej na ściganko
Ustawiliśmy nasze Mazdy i Astrę na parkingu i znowu rozmawialiśmy przez czas jakiś. W między czasie pojawił się kot, który o dziwo nie uciekł, gdy zaczęto się ścigać, widocznie też miłośnik samochodów. Nawiasem mówiąc my nie przepadamy za kotami, bo chodzą po masce naszej Mazdy, czego ślady wszyscy obecni mogli zauważyć...
Po kilku minutach rozmów Zombie zaproponował rozpoczęcie ścigania.
Na pierwszy ogień poszły Astra (Zombi) i Millenia (Feeko). Zabrali ze sobą Irka, żeby "startował" zawodników. Start. Gaz do dechy. I kogo widzi publiczność? Kto tym razem jest pierwszy? Tak! To Feeko. Zombi dosyć zdenerwowany (ponieważ do tej pory nie przegrywał) startował aż 5 razy i 2 razy wygrał. Jak nam Feeko powiedział po prostu włączył kontrolę trakcji i jechał automatem i dlatego 2 ostatnie przejazdy były słabsze.
Później Dizzi próbował pobić swój rekord z G-techem. Udało mu się po trzecim albo czwartym ustawianiu G-techa. Danio też próbował sił swojej Mazdy (ale szczerze pisząc nie znamy wyników). Ponieważ Marcin stwierdził, że jest kolosalna różnica w czasie między jazdą we dwoje a w pojedynkę, sam wsiadł w naszą srebrną Madzię i mierzył czas G-techem. Później ścigali się Danio(626 2.5) i Irek(323 1.6). Wygrał Danio, ale na początku szli łeb w łeb. W dalszym ciągu mięszy pozostającymi na parkingu i oglądającymi wyczyny innych Klubowiczów rozmowa kwitła.
Około 1:30-1:45 stwierdziliśmy, że jedziemy jeszcze na kawę. Feeko i Dizzi odjechali do domów, a Danio, Zombi, Irek i my wyruszyliśmy do Starej Miłosnej na stację benzynową. Niestety okazało się, że barek ten był zamknięty. Na nasze szczęście McDonald i stacja benzynowa po przeciwnej stronie przyjmowali jeszcze klientów. Gdy Danio, Zombi i Marcin podeszli do okienka w McDrive zobaczyli wdzięczną Panią myjącą podłogę, ścierającą półeczki i robiącą tymi samymi nie umytymi rączkami hamburgera... Wybrali więc czyste hot dogi, herbatkę, bądź kawkę na stacji (nie wiem czy to nie będzie krypto reklama) BP. Kobietki tesh się posiliły i wypiły coś ciepłego. Ok. godz. 2:30 rozjechaliśmy się do domku. A następnego dnia.... KANIE! Ale to jush całkiem inna historia. :D

PostNapisane: 4 paź 2004, 14:44
przez XsiX
Zombi napisał(a):Zdjęcia deko nie wyszły ale nie wiem czy to wina operatora aparatu (ups to ja) czy też tego że była noc.

za bardzo ci sie trzęsły ręce, jeżeli masz w aparacie możliwość wybrania czułości (ISO) ty wybierz największą dostępną wartość. Generalnie nocne fotki z taniej cyfry to tylko ze statywu. :D

P.S. Gratuluje spota <glupek2>

PostNapisane: 4 paź 2004, 14:47
przez Zombi
Hmmm nie mam taniej cyfry, bynajmniej rok temu nie była tania a co do rąk hiehie się nie wypowiem. Statywu nie mam oczywiście.

PostNapisane: 4 paź 2004, 15:57
przez polnik@studio
w sumie te fotki wyszły bardzo undergrandowo :)

EXTRA ;)

PostNapisane: 4 paź 2004, 16:04
przez SANEONE
Czy Danio nie ma 2.5 V6?

PostNapisane: 4 paź 2004, 17:04
przez dizzi
wielkie dzięki za zlota oby więcej takich. :D
pozdrawiam wszystkich uczestników

PostNapisane: 4 paź 2004, 20:46
przez Carrrlos
fajnie fajnie, następny razem to stane na głowie i przyjadę

PostNapisane: 5 paź 2004, 15:21
przez Globy
XsiX napisał(a):za bardzo ci sie trzęsły ręce, jeżeli masz w aparacie możliwość wybrania czułości (ISO) ty wybierz największą dostępną wartość. Generalnie nocne fotki z taniej cyfry to tylko ze statywu. :D

Dzieki za wskazowki :) Gratulacje spota.

PostNapisane: 6 paź 2004, 08:35
przez Paweł
Globy napisał(a):Dzieki za wskazowki

ISO400 w A60/70 nie nadaje sie do niczego, chyba ze do tworzenia dokumentacji pseudo-technicznej. Zdecydowanie ISO100/200 i statyw. Ze wzgledu na ograniczona jasnosc obiektywu proponuje zdjecia robic rowniez przy najkrotszej ogniskowej.

Gratulacje spota.

Rowniez gratuluje spota.

PostNapisane: 6 paź 2004, 16:18
przez Globy
Aha :P No to jeszcze raz dzieki, bo mnie tez sie trzesa bardzo rece.

PostNapisane: 6 paź 2004, 18:08
przez XsiX
tco_tm napisał(a): Zdecydowanie ISO100/200 i statyw.

tylko że wtedy ruchome obiekty i tak wyjdą rozmazane,
no chyba że namówisz wszystkich do pozowania do zdjęcia <lol>

PostNapisane: 6 paź 2004, 19:51
przez Globy
Mazda raczej nie jezdzi, jak Ja fotografuje, a to glowny uzytek mojego aparatu :D Wiem, wiem, jestem pokrecony i juz nie bede zasmiecal watku :P

PostNapisane: 7 paź 2004, 21:12
przez Danio
SANEONE napisał(a):Czy Danio nie ma 2.5 V6?


Mam 2,5 ale w automacie a Irek ma co prawda 1,6 ale iprzerobe porzadna silnika , walki swiatka i takie tam.Wiec Jego madzia naprawde niezle lata , nie jeden pewnie sie juz na swiatlach nacial.

PostNapisane: 11 paź 2004, 20:59
przez bajer0
tco_tm napisał(a): Zdecydowanie ISO100/200 i statyw.


Jeżeli nawet ma to i ISO 50. Im szybszy czas otwarcia przesłony, tym mniej rozmazane. Co prawda wyjdzie mniej "wyrażne" i "barwne", ale takie łatwiej zretuszować.

Zresztą nie aparat się liczy, a fotograf :P
Ja mam roczną Minolte E223, kupioną za 900zł :P :P

Pozdro