Klub MazdaSpeed

Kochani,
W związku z tym że chodzą słuchy od niektórych, że nie mają jeszcze planów na sylwestra mam do Was takie pytanko:

Czy ktoś się pisze na spotkanie sylwestrowe (imprezę sylwestrową) u mnie w domu w Sulejówku. Jest gdzie się przekimać, jest miejsce do potańczenia, alkohol jakoś sobie załatwimy

Poniżej link ze zdjęciami z klubowego grilla którego organizowaliśmy jeszcze z Marcini... w tym pierwszym linku trzeba zjechać na dół żeby zobaczyć zdjęcia bo te na górze się nie otwierają.

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... ight=sulejówku&start=30

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... ight=sulejówku&start=0

To co zapewniam:
1) miejsce do zabawy/picia/tańczenia/jedzenia/spania
2) miłe towarzystwo

Myślę że możemy zacząć o 21-22 co by wytrzymać do tej 24, a nie polec tuż przed
Stroje dowolne, tzn sądzę że jakieś wyjściowo-imprezowe

To tak z grubsza. Więcej info kom. 504 424 504

hyhy mów dalej...
kto wie kto wie :D

hmmm no to co..... pewnie bede ;]
ale potwierdze jeszcze 30-31

mhm pogadam z Zuzia ale bardzo powaznie o tym pomysle

Ciekawe , mysle ze sie skusze , ale dam znac 30
Musze to jeszcze uzgodnic z kobita.

Ci co mi odpowiadają na PW lub gg piszą mi że będą wiedzieć 30 grudnia.... Sama nie wiem co mam robić, czy ogłosić oficjalnie że urządzam bibę czy wstrzymać się?

ja sie pisze juz dzis

to chyba temat umarl smiercia naturalna

Holly napisał(a):to chyba temat umarl smiercia naturalna co?

nie marudz tylko przyjezdzaj

Holly napisał(a):to chyba temat umarl smiercia naturalna

Sama już nie wiem co mam robić, tzn czy robić czy nie... W sumie odechciewa mi się wszystkiego... Może spędzę sylwka w łóżku

...iAnia napisał(a):Może spędzę sylwka w łóżku

byleby nie sama
Aniu ja sie nie deklaruje, bo na dobra sprawe nic jeszcze nie wiem.,..

ja wypadam, moja luba pierwszego rano pracuje

to sie silna grupa pod wezwaniem zaczyna organizowac

Tak jak w temacie... Niestety tak jak w zeszłym roku znowu na sylwka mam anginę... Wtedy jeszcze spędzałam go z Marcinem, a teraz spędzę go sama :/

u nas to chyba nigdy ten sylwester nie wypali

...iAnia napisał(a): teraz spędzę go sama :/

a moze zwalimy sie do Ciebie do łózka w 30-40 osób żebyś nie była sama

hmm ... no to trzeba sie rozejzec za imprezka