Napisane: 25 lis 2019, 12:49
Pół klubu na gwincie, felgi trzy rozmiary większe niż fabryka więc opony naleśniki, drogi są jakie są, to każdy narzeka na odległość
Załóżcie se zimówki i cieszcie się podróżą. Jesteśmy klubem Mazdy więc jazda powinna być przyjemnością.
Co innego gdybyśmy jeździli Alfami, bo lawety drogo.
Albo Hondami, gdzie trzeba się zatrzymywać na dolewki oleju.
Albo BMW, bo po drodze za dużo drzew.
Albo Toyotami, bo na emeryturze już nie robi się takich tras.
Albo Citroenami, bo co 50km w którymś aucie by walnęła elektryka.
Albo Peugeotami, bo gaśnic nie starczy.
Albo Fiatami, bo po prostu wstyd się pokazać.
Jak zapomniałem kogoś obrazić, to możecie dopisywać swoje
Załóżcie se zimówki i cieszcie się podróżą. Jesteśmy klubem Mazdy więc jazda powinna być przyjemnością.
Co innego gdybyśmy jeździli Alfami, bo lawety drogo.
Albo Hondami, gdzie trzeba się zatrzymywać na dolewki oleju.
Albo BMW, bo po drodze za dużo drzew.
Albo Toyotami, bo na emeryturze już nie robi się takich tras.
Albo Citroenami, bo co 50km w którymś aucie by walnęła elektryka.
Albo Peugeotami, bo gaśnic nie starczy.
Albo Fiatami, bo po prostu wstyd się pokazać.
Jak zapomniałem kogoś obrazić, to możecie dopisywać swoje