Klub MazdaSpeed

Szkoda, że musiałem się zmyć przed konkurencjami sprawnościowymi.

W życiu tylu MX-ów na raz nie widziałem

tryk napisał(a):W życiu tylu MX-ów na raz nie widziałem

Szkoda że fotki z większej odległości nie ma ... efekt byłby chyba ciekawszy, ale równiez musze przyznać ze nie widziałem tylu mx-ów na raz czy tez innych mazd ... kilka innych marek miałem okazje tak zobaczyć

prosze bardzo:)

hehe dzięki no to teraz tylko czekać na foto/video relacje

Witam... po spotkaniu w Rykach

Misiek-Bełchatów napisał(a): tylko czekać na foto/video relacje :]

no właśnie, skoro o tym mowa to usilnie poszukuję video nagrania z moim udziałem (srebrna mx-6), najbardziej na kwadracie 2 przejazd, może być z komórki

Hej!
Od kilku godzinek już w domciu jestem, pracuje nad krótkim filmikiem z dziesiejszego zlotu.
Apropos, mam troszkę mieszane uczucia co do nastroju towarzyszącego na zlocie- trochę mnie rozbiły pewne wydarzenia przed zlotem a już z lekka dobiły te w trakcie spotaknia(Ci co byli to wiedzą...) a oto fotka:
[z lewej BRYLANT, z prawej KAMIL_V6]
pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
http://img137.imageshack.us/img137/8014/dsc006802tp.jpg

kamil_v6 napisał(a):[z lewej BRYLANT, z prawej KAMIL_V6]

Ale wkleiłeś ogromną fotę, nie mieści mi się w monitorze

Dla mnie też niezbyt się dobrze skończyło – urwany pasek od alternatora.
Musiałem wracać przed zmrokiem, bez paska.

Zachaczyłem na kawę do ROBERTOS'a, wracałem do domu już na światłach na samym akumulatorze. Dziwna rzecz: podczas ciągłego rozładowywania aku światła lekko przygasały, ale najpierw wskazówki od szybkościomierza i obrotomierza zaczęły falować do góry i na dół, aż w końcu padły na zera .

Dojeżdżając do domu światłą wyłaczyłem (nic już nie dawały), ale zastanawiałem się co dalej: czy mi silnik zgaśnie?

To jest nic w porównaniu co dziś widziałem:
– MX-5 w rowie
– stłuczka na pasie startowym 626 i 323
– jakieś auto turkusowe na poboczu bez koła od kierowczy (trasa Ryki – Lublin

xedor69 napisał(a):– jakieś auto turkusowe na poboczu bez koła od kierowczy (trasa Ryki – Lublin

Ford Probe

Czy Twój Xedos ma kolor ciemnobordowy?

Siema
Ja tez juz po zlocie, było gitowo gdyby nie stłuczka i wiesniaki.
Ale są tego plusy, rozpoczety sezon grilowy i nowi znajomi.
A ha i wiem ze moja "rodzinna" 626 nie ma polotu z dopieszczonymi mx 3, ale mam nadzieje ze sobie w przyszłości zakupie "rodzinną" mazdeczke 6-stą to może wtedy bede miał szanse.
Tak czy tak było fajnie i zabawnie, pozdro dla xedora69 i robertosa.
A to ja

witam ja juz wdomku

po niekąd smutny miatka rozbita ale właścicielka całą to sie liczy , poznije małe boom i jeszcze morda niezauwazył xedoska ale powiem tak bo ja bardzo wylewny jestem boski spot lux wszystko

a najbardziej mnie zadziwiła atmosfera

wszyscy jesteści świetnia przez duze Ś

dziekuje wam bardzo !!!!!!!!!!!!!!

i to jest to

nemi napisał(a):Czy Twój Xedos ma kolor ciemnobordowy

Nie nemi mój ma kolor – szary metalik.

a oto fotka:
[z lewej BRYLANT, z prawej KAMIL_V6]



Ja ze swojej strony wielkie dzieki za wspólna zabawę. pozdrowionka dla osob, których pomeczylem swoją osobą.


P.S.
Nie mogę wyjsć z podziwu dla Violi i Devila!!!!!!!!!! Niestety bez Was, ale wczoraj wypiłem WASZE zdrowie

dawac VIDEO,..., zdjecia !!!!!!!!!!!!!!:D

A tu jeszcze 323 cała uchwycona chwilke przed

zaraz wrzuce galerie 90 fotek ze zlotu
szkoda ze byly nie potrzebne "Atrakcje" – ale zlot bardzo fajny

Witam witam wszystkich kto juz dotarł. Ryki fajna sprawa tylko jeszcze gdyby nie te kolizje to i by klimat był lepszy no i oczywiscie nie pomyslałem to bym swojej panny nie brał bo to była najwieksza tragedja mojego wyjazdu do Ryk. Pozdrawiam i dzieki za spotkanie!

mlody1921 napisał(a):i jeszcze morda niezauwazył xedoska

wlasnie za(morda)owal moją ramke na rejestracje

Witam wszystkich ze zlotu dzieki wszystkim za super zabawe bylo .......... poza wypadkami

I ja także już sie obudziłem bo wczoraj nie byłem wstanie wstąpić na forum
Pozdrawiam wszystkich obecnych jak i nieobecnych na zlocie, atmosfera na początku była faktycznie kiepska, ale wieczór w Olivii jak zwykle wynagrodził wszystko