Klub MazdaSpeed

No Panowie, eskapade czas zacząć

walus1 napisał(a):

kończę postować bo czas powoli się zbierac

Słuszna decyzja. Ja też sie zabieram bo znowu bede grzał na złamanie karku jak ostatnio. Do Ryk.............................

a dziś nie pogoni, bo pada

Nio i lotnisko zamkneli , buraki itp teren prywatny ciekawe czyj ale mazdek było sporo Ja juz w domku na następny zlocik bez obstawy juz jadę.

buhahah tak mi przykro to co kiedy i gdzie nastepny zlocik?? :d

Spooko spoko – o 17:00 wjechaliśmy na lotnisko i zabawa się rozkręciła Była niezła jazda. Daniel wie coś o tym
Ale było [tiiit]. I nie padało !
Pozdro
SM

a dziś nie pogoni, bo pada

U nas nie padało. A podrodze licznik zamknąłem
Mimo długiego oczekiwania było naprawde super extra. Dzień mamy długi więc kto chciał to swoje zrobił
Pozdrawiam wszystkich obecnych na spocie i tych którzy nie mogli dojechać. Z niecierpliwością czekam an następny .....

Hihi,

niezłe jajka...zastałem wszystkich przed bramą hehe...
Kilka godzin czekania...niezbyt miło, naprawdę.
Byłem krótko, ale i tak zdążyłem dostać baty...szkoda, że ciężko jest się ścigać i robić zdjęcia.

Napiszcie co się działo jak pojechałem. Niestety musiałem się zmyć 17.30 czyli półgodziny po wjeździe na lotnisko. Ale zdążyłęm skillować większość uczestników hiehie. Tylko Typer był poza moim zasięgiem. Czy 2.5 V6 się ścigały z 323Fkami?? Jakie wyniki?? Napiszcie coś.

Hehe prezes objechał wszystkich hehehe astrą combi ))

Z Większością Mazd na równo szedł golf.
Moja Madzia nie dawała rady żadnej.
Mazda 323 BG z turbiną ledwo ustępowała type-Rowi, więc nie było tak najgorzej.
Całość zakończyła się efektownym paleniem gum przez Dizziego i kolegę w 3 litrowym corrado.
Jak tylko będę miał film obrobiony ze spotu, to podeślę.

Małe nitro i robię typeRa jak chcę.

Zombi napisał(a):Małe nitro i robię typeRa jak chcę.

Ale nie masz, więc wiesz, co pozostaje ci robić....hehe

Ba, wiem ... zakupić.

luca napisał(a):Hehe prezes objechał wszystkich hehehe astrą combi ))

Z Większością Mazd na równo szedł golf.
Moja Madzia nie dawała rady żadnej.
Mazda 323 BG z turbiną ledwo ustępowała type-Rowi, więc nie było tak najgorzej.
Całość zakończyła się efektownym paleniem gum przez Dizziego i kolegę w 3 litrowym corrado.
Jak tylko będę miał film obrobiony ze spotu, to podeślę.

Mazda GT-R ustępowała Type-Rowi, bo w GTRze nie było 3 biegu Było 1, 2 i od razu 4. Gwarantuje, ze jakby miał sprawną skrzynię, to by dał rade tym GTRem typerowi. Co nie zmienia faktu, ze TypeR był [tiiit]

A co do pojedynku BA KF vs GE KL, to było 4 do startu : Krzynio, Patryk, Daniel no i ja Niestety, zanim ja i krzynio obczailiśmy, ze padł jush sygnał startu, to daniel i patryk dali w palnik i odskoczyli od nas. Ja co prawda jeszcze pojechałem za nimi (z 1500rpm ) , ale Krzynio juz nawet nie startował . Co do finału –> w takiej kolejności jak wystartowaliśmy, czyli Daniel GE KL, Patryk BA KF i ja GE KL.

Ale ogólnie na spocie było [tiiit] i mimo, ze dostałem baty , to i tak ciesze sie, ze mogłem tam być i poznać kilkunastu klubowiczów.

Pozdro
SM

Wszystko fajnie , ale mam tylko jedno ale ....................... co za kretyn wposcil na pas jakies tam porszaki – to tak sie zwa te prewety , czy sie myle , jesli tak to trudno . Przez te motorynki tylko zmarnowalismy kupe czasu. Ale ogólnie bylo swietnie.
Pozdrawiam.
PORSCHE

No fakt, troche lipa wyszła, ze musielismy czekac na lotnisko prawie 5 godzin . Ale co tam, wazne ze w koncu wjechalismy. Z resztą w oczekiwaniach na lotnisko tez nawiązało się kilka znajomości i pooglądało fajne furaki, więc było
Pozdro
SM

PS
Danio, czemu tak niepostrzezenie pojechałes? Nawet nie zdążylismy zrobić próby 3x2.5 , bo choc ja startowałem tylko raz, to na start z dwoma siostrami 2.5 jeszcze dałbym sie namówic

Spoko będę miał namiar na właściciela i następnym razem składka po 50 dych pewnie i lotnisko jest nasze, nikt nam nie wjedzie.

Bardzo prosze o relacje ze spotu w tym dziale poniewaz tak szukac w 30 to nie ma wiekszego sensu...

Dobra w skrócie:
Lotnisko było wynajęte przez Klub Porsche, początkowo do 16 potem do 17. O 17 wjechaliśmy my a oni się zwijali. Między 12 a 15.30 staliśmy troszkę pod lotniskiem a troszkę pod (i w) kajpką "Cegielnia". Mam nadzieję że mazdowicze bawili się świetnie. Ja po paru wyścigach musiałem się zmyć o 17.30.

Nie niepostrzezenie bo z wszystkimi chyba sie pozegnalem ( tak mnie sie zdaje jesli nie to przepraszam ). A jesli chodzi o wyscig ,to co dla was za radocha scigac sie ze mna skoro i tak wiadomo ze mozecie mnie objechac jak chcecie , przeciez ja ma automat . Ale to nic ja sie nie zrazam , cos po kombinuje , zrobie hamulce i staje z wami w szranki , a co mi zalezy – raz sie zyje . HIHI

Napiszcie jaka mieliscie pogode?
Czy bylo cos ciekawego?
Co robiliscie?
Kto byl?
p.s. W lodzi padalo calutki dzionek