Klub MazdaSpeed

drodzy użytkownicy autek z Warszawy może pomyslimy o cyklicznych comiesiecznych spotkankach towarzyskich w naszym mieście łódź ma środowe a my możemy mieć raz na miesiąc inne atrakcje jest tyle fajnych miejsc tym bardziej ,że zbliża sie ciepły okres a tak naprawdę już nam weszło to trochę w krew .Co sądzicie o tym? Proponuje Sebka na SUPER ORGANIZATORA on już ma doświadczenie. Czekamy na opinie i propozycje

Jestem jak najbardziej ZA
Tak czy siak wychodzi na to że przynajmniej raz w tygodniu sie z Wami widzę co mnie bardzo cieszy, ale może uda się zorganizować jakieś większe spotkania w większym gronie
Sebekk – organizator nr 1

A czy my juz nie mamy tu cyklicznych sptów............

Kubutek napisał(a):Sebekk – organizator nr 1

jestem za tylko z ta moja organizacja to sie nie wyglupiajcie jak tylko sie zrobi cieplej to proponuje jakies wypady na grilla/ognisko gdzies nad wode... co prawda mam jeszcze kilka planow na spotu ale pomalu

Sebekk napisał(a):kilka planow

Kurde Sebek zostań KS bo ja nie mam ani jednego pomysłu na spot

Jerry napisał(a):

Sebekk napisał(a):kilka planow

Kurde Sebek zostań KS bo ja nie mam ani jednego pomysłu na spot

spoko zobaczymy

DEVIL napisał(a): Czekamy na opinie i propozycje

kiedys jak bylem w klubie malucha to tam cykliczne(i jedyne) spoty byly na dawnym zieleniaku... nie wiem czy szukamy miejsca pod chmurka i dzialamy spontanicznie czy szukamy jakiejs miejscowki konkretnej??

Sebekk napisał(a):kiedys jak bylem w klubie malucha

sentymentalny jestes

Jak pisalem wczesniej literami Magdy, jestem za Jest nas tutaj duzo, mamy potencjal rozwojowy i wlasnie kupe atrakcji – jak napisal Adam. Mnie odpowiada kazdorazowe skrzykiwanie spotkania, ustalenie terminu i miejsca, ale mozna rowniez przyjac strategie terminow regularnych.

A zaprosicię małą Malinkę na Varsaw Meetings ???

Basia napisał(a):A zaprosicię małą Malinkę na Varsaw Meetings ???

jasne!! kazdy jest mile widziany

Jestem za Moze wreszcie sie lepiej poznamy, bo w Rykach kazdy siedzial w autkach (tak sie fajnie jezdzilo). Byle by nie w weekendy (piat-sob-nie). Ja w kazdy weekend staram sie udac autkiem za miasto (najlepiej jak najdalej).

Moze np. poniedzialki? Kazdy ostatni poniedzialek miesiaca? (ojej, pierwszy rzucam terminami, nie wiem czy moge )

w weekend wieksza frekwencja bo ludzie nie [tiiit]...ani po pracy,szkole i jest wieksza szansa na gosci z innych regionow jak to ma miejsce ostatnio

Basiu możesz jak zwykle na mnie liczyć
O każdym spotkaniu będzie PW do Ciebie + powiadomienie na gg

To wezcie tylko pod uwage, ze zbliza sie sezon wiosenny i niektorzy tez beda jezdzili na swoje dzialeczki, etc.

No to proponuje co tydzień u kogos innego na działeczce

myślę że lepiej w tygodniu niż w weekend – mimo wszystko zawsze łatwiej bo w weekend czasem działeczka czasem szkoła albo jeszcze coś.
Tak jak wspomniałem podczas ostatniego spotu w Bibliotece powinniśmy sobie znaleźć klub-pub gdzie będziemy mogłi bez szukania, bez wiekszego zastanawiania podjechac i postawić spokojnie samochód (parking) i pójść w kilkanaście czy kilkadziesiąt osób i posiedzieć sobie spokojnie nie martwiąc się o to gdzie postawić albo że pobazgraliśmy kartkę pt. REZERWACJA (wtajemniczeni wiedzą o so chodzi). Może ktoś zna taki klub, są rózne puby dla Harlejowców czy innych, znajdźmy może jakiś taki mazdowy
A jeśli chodzi o nadchodzącą wiosnę i spoty to ja mam takie marzenie żeby sobie pojechać na weekend na jakieś mazury albo poprostu nad jezioro do jakiegos osrodka czy prywatnej kwatery (kwater) i wstawać o 11 zaczynać od wspólnego śniadania po 13 już zaczynać z browarami, łowić ryby, siedzieć przy ognisku do późna i obżerać się kiełbaskami z ogniska. Może ktoś zna takie miejsce gdzie będzie cicho, spokojnie, gdzie odpoczniemy od tego zgiełku w wawie, gdzie zabierzemy nasze kobiety i prezesa i pojedziemy sobie na te 2 dni zdystansować się do świata...
POZDRAWIAM

P.S. SEBA NA KS

ReServeD626 napisał(a):są rózne puby dla Harlejowców czy innych

Na prymasa 1000-lecia jest taki i myślę, że to jest dobre miejsce do spotkań bo: jest gdzie zaparkować, jest dużo miejsca w środku (duże stoły), bilard, całkiem miła atmosfera, można coś zjeść i niedalego jest sklep JC Poza tym, mimo że pub jest kolo Harleya to towarzystwo jest różne, a co najważniejsze niepijące (nie kusi ), co nie znaczy że nie można piwa i pewnie czegoś mocniejszego kupić
Co do terminów to jestem za weekendem, ew. pt.

Kubutek napisał(a):Basiu możesz jak zwykle na mnie liczyć

Kubusiu, wiedziałam że są prawdziwi mężczyźni w tym klubie I czy ktoś wreszcie może zrobić z tą pogodą?

m4rcin napisał(a):Na prymasa 1000-lecia jest taki

Podobno ciekawe miejsce, klimat motoryzacyjny
Łatwy dojazd,

m4rcin napisał(a):jest gdzie zaparkować

W weekendy miejsca bardzo dużo. Wokół same firmy i nikt by się nie burzył o zastawianie wjazdów