Prośba o wsparcie dla córki kolegi, chorej na nowotwór.

Słuchajcie, mam taką sprawę... Piszę w imieniu kolegi, jeździ 323 BJ 2,0D.
Jest on moim sąsiadem, moim kolegą, okazało się, że jego córka zachorowała na złośliwy nowotwór kości.
Dowiedzieliśmy się o tym po Świętach, zaraz przed nowym rokiem, ją poinformowali o tym w Sylwestra.
Spadło to na nas wszystkich jak grom z jasnego nieba...
Prosimy o jakąkolwiek pomoc, przekazanie 1% podatku, czy co kto w miarę możliwości da radę.
http://magdaorzechowska.pl/
Jest on moim sąsiadem, moim kolegą, okazało się, że jego córka zachorowała na złośliwy nowotwór kości.
Dowiedzieliśmy się o tym po Świętach, zaraz przed nowym rokiem, ją poinformowali o tym w Sylwestra.
Spadło to na nas wszystkich jak grom z jasnego nieba...
Prosimy o jakąkolwiek pomoc, przekazanie 1% podatku, czy co kto w miarę możliwości da radę.
http://magdaorzechowska.pl/