Strona 1 z 5

Cisza w sprawie spotkań klubowych

PostNapisane: 20 lut 2004, 11:49
przez michal_krakoof
Zastanawiam sie czy po "zjednoczeniu" nasz dawny Internetowy Klub Mazdy umiera???
Czyzbys przestali miec checi na spotkania? Zombi gdzie twoj zapal do organizacji spotów (teraz modne...jak chcecie to sie spotkajcie...).
Rozumiem ze Prezes tez ma prace i swoje zycie prywatne, ale obecny klub z "wybranym (hmmmm....)Zarządem" czyli prezesi i v-ce, czy czlonkowie zarzadu powinni w takich sytuacjach wziac sie do roboty...no chyba ze po polaczeniu staniemy sie takim klubem Globiego sprzed polaczenia, czyli forum+strona.
Ale mnie to nie interesuje, wiec apeluje do zarzadu...zrobcie cos!

PostNapisane: 20 lut 2004, 11:54
przez Morder
ok, mianujemy Cię Ministrem Do Spraw Spotkań Klubowych, od dzisiaj to Twoja działka i Twój obowiązek.

PostNapisane: 20 lut 2004, 12:08
przez Koleś
No to Michałku wpadłes w kompot:–)

PostNapisane: 20 lut 2004, 12:15
przez michal_krakoof
CZy ja powiedzialem ze ja chce???
NIgdy nie pchalem sie w jakies zafajdane struktury (chyba tylko zarzad wie po co jest), a poza tym wydaje mi sie ze to bez sensu skoro jestem z Kraka i rzadko bywam w WAWIE, a do kraka nikomu sie nie bedzie chcialo (jak juz to bylo 2 razy) przyjechac, wiec krak odpada a w wawie niech robia "miejscowi"

PostNapisane: 20 lut 2004, 12:17
przez krzynio
<jelen> śmierdząca sprawa !! hahaha może jakieś propozycje na spocik w MARCU !!!!!!!!



PS. ( może z kotami hahaha hahaha hahaha )

PostNapisane: 20 lut 2004, 12:24
przez XsiX
No to Michałku wpadłes w kompot:–)

chyba w pokrzywy <lol>

PostNapisane: 20 lut 2004, 12:25
przez michal_krakoof
nie nie boje sie...najwyzej za klotnie ktos mnie zbanuje, ablo mnie "usuna" z klubu...ale nie zabiora mi kontaktów ktore sobie wyrobilem, a tak naprawde do tego sie klub sprowadza teraz...

PostNapisane: 20 lut 2004, 12:28
przez Morder
Ok no to Ministrem Do Spraw Spotkań Klubowych mianuję TCO_TM (on jest z Wawy). Tco od dzisiaj to Twoja działka i Twój obowiązek.
<lol>

PostNapisane: 20 lut 2004, 12:29
przez XsiX
a tak naprawde do tego sie klub sprowadza teraz...

aha, Zombi chyba zapadł w sen zimowy <lol> Miejmy nadzieję że niedługo sie obudzi i wyjdzie ze swojej gawry, a spoty ruszą swoim dawnym życiem hahaha

PostNapisane: 20 lut 2004, 12:29
przez michal_krakoof
no no ciekawie sie robi...minister bez teki ;p

PostNapisane: 20 lut 2004, 18:36
przez Globy
W Klubie MazdaSpeed nie ma zafajdanych struktur. Na dzien dzisiejszy nie ma takze prezesa – nie oszukujmy sie. Zombi w tej chwili sie wylaczyl, z calym szacunkiem dla rzeczy, ktorych dokonal przez pare latek. Domyslam sie, dlaczego, ale zero w tym mojej winy i nie bede sie tlumaczyl. Sa po prostu Klubowicze, wiekszosc z nich nalezy tez do grona forumowiczow, a niewielka czesc zajmuje sie prowadzeniem strony, trzymaniem wszystkiego w kupie i troche baczniej obserwuje, co sie dzieje (tak, mowie o sobie, Tco, XsiX'ie i Mordzie). Takowe rozwiazanie wcale nie jest wadliwe, jesli kazdy wie, co ma robic. Nazewnictwo stanowisk jest niekonieczne.
Nikt nikogo z Klubu nie usuwa, tym bardziej za wypowiadanie w waznych sprawach, ktore predzej czy pozniej trafia na wokande. Nie chce stwierdzac, ze "wszystko sie [tiiit]" albo znowu przechodzic przez kilka stron namietnych dyskusji w celu zazegnania wyolbrzymionego przez glupote ludzka problemu, o ktorym za dwa miesiace nie bedziemy pamietac. Albo pozwoli nam o nim zapomniec nastepne spiecie.
Traktujac wszystko calkowicie serio – trzeba zorganizowac spot oraz wyznaczyc osobe/osoby za to odpowiedzialne w dluzszym wymiarze czasu. O jedno prosze, nie zadajcie tego ode mnie i nie patrzcie po sobie bez zadnych reakcji. Ktos to musi zrobic i chyba do cholery to nie jest jakas kara, a przyjemnoscia. Ze swojej strony moge zapewnic promocje internetowa i publikacje sprawozdania. Jestem juz odpowiedzialny za pare rzeczy i nie mam sobie nic do zarzucenia.
Na koniec – nie chcialbym uprzedzac faktow, jesli moglbys Zombi, wypowiedz sie szczerze i bez ogrodek, co bysmy nie musieli zgadywac i sie domyslac sytuacji. Po drugie, prosze przyjac ten temat jako zwykla regulacje, a nie powazne wydarzenie, zeby nie zaowocowal on zmianami, ktorych potem bedzie mozna zalowac (przede wszystkim personalnymi).

PostNapisane: 20 lut 2004, 19:12
przez Paweł
Uwage Michala (Michal_krakoof) odbieram bardzo dobrze i zgadzam sie z oczywista prawda, ze Klub chyba przezywa jakies bezsensowne zalamanie polegajace na odczuwalnym braku organizacji.

Nie moge jednak zgodzic sie z uwagami na temat Zarzadu (tego, hm... wybranego), bo po otwartej dyskusji na tym forum zostalo wspolnie ustalone, ze u steru stoja dwie osoby, czyli Zombi i Globy (kolejnosc odwrotnie alfabetyczna).

Przy okazji zwracam uwage Lukaszowi (Morder) i Tomkowi (Xsix), zeby skonczyli z uwagami pt. prezes tco, tco na prezesa itd. Jesli chodzi o zaproponowanie mojej osoby na stanowisko "Ministra Do Spraw Spotkań Klubowych", to (rozumiem, ze to zart) po pierwsze nie nadaje sie do tego, bo mam klopoty z komunikacja miedzyludzka, a po drugie jestem juz dostatecznie zawalony pilnowaniem skladek, tlumaczeniem na czym polega rejestracja do Klubu oraz praca przy nowej stronie klubowej...

Jesli chodzi o Grzegorza (Zombi), to uwazam ze swoim postepowaniem wprowadza on pare osob w potezna konsternacje. Ma znaczna sile decyzyjna (nie zawaham sie stwierdzic, ze ponad 50%) i siedzi cicho przygladajac sie co bedzie za chwile. Nie wiem, moze to jakas proba wypchniecia nas na otwarte morze... tyle, ze bez wiosel i ze zwiazanymi ramionami. Doskonale rozumiem, ze jest ostatnio zajety praca i nie ma tyle czasu co kiedys, zeby siedziec na czacie i forum. W niczym to jednak chyba nie przeszkadza, zeby podejmowac konkretne decyzje, a do ich wykonania wybrac konkretnych ludzi. Ja moge sie czuc wyznaczony do opracowania mechanizmow nowej strony, co staram sie robic najlepiej jak potrafie i mysle, ze w tej kwestii wszystko idzie do przodu. Natomiast sprawy spotkan klubowych i w ogole organizacji Klubu moim zdaniem sa karygodnie zaniedbane (po szczegoly i rzeczy, ktore ja zauwazylem zapraszam na priva).

Zakladam, ze Grzegorz w ciagu krotkiego czasu powroci do zycia Klubu (tu dedykuje mu piesn: "tesla – cummin' atcha live") i nie bedziemy musieli obserwowac akcji takich jak organizacja lutowego spotu. Chyba, ze padnie oficjalne oswiadczenie "robta co chceta", czego mam nadzieje jednak nie uslyszec.

Pozdrawiam.
Pawel.

PostNapisane: 20 lut 2004, 21:02
przez XsiX
Przy okazji zwracam uwage Lukaszowi (Morder) i Tomkowi (Xsix), zeby skonczyli z uwagami pt. prezes tco, tco na prezesa itd.

ależ Towarzyszu Tco partia Mix jest oburzona takim przedmiotowym traktowaniem członków naszej partii MiX, myślę że po niedzieli złożymy w tej sprawie wniosek do komisji dyscyplinarnej – tak być nie może hahaha

A tak poważnie Zombi kilka tygodni temu poinformował mnie i mordera (MiX <lol>) iż chwilowo z ważnych przyczyn zawiesza swoją działalność klubową, do tego czasu ma go zastępować MiX, a wszelkie wiążące decyzje w sprawie klubu mają być uzgadniane z Zombim za pomocą krótkich wiadomości tekstowych (tzw. SMS :D ) póki co takie decyzjie nie były podejmowane więc Zombi może się spokojnie oddać swoim ważnym sprawom. Aktywny powrót Zombiego jest spodziewany prawdopodobnie na wiosnę tego roku.

dziękuję za uwagę
Przewodniczący Partii MiX

XsiX hahaha

PostNapisane: 20 lut 2004, 21:17
przez Globy
Oki, dobrze, ze sie wyjasnilo. Szkoda tylko, ze nie dowiedzielismy sie o tym w odpowiednim czasie.
W dalszym ciagu otwarty jest temat organizacji spotu marcowego.

PostNapisane: 20 lut 2004, 21:22
przez XsiX
Szkoda tylko, ze nie dowiedzielismy sie o tym w odpowiednim czasie.

ot małe przeoczenie za które przepraszamy

PostNapisane: 20 lut 2004, 21:36
przez Paweł
A ja powiem, ze po przeczytaniu tego jestem w ciezkim szoku. Zombi tak po prostu "oddalil sie" i nawet nie raczyl poinformowac o tym Globego i wszystkich Klubowiczow. Tym dziwniejsze, ze przy okazji przeniosl wladze na dwie inne osoby, ktore rowniez nie potrafily sie do tego przyznac i w prywatnej rozmowie, gdzie powtarzaly sie pytania o to, co jest grane z Zombim nie bylo ani zdania o jego decyzji...

W takiej sytuacji zal o niezorganizowanie lutowego spota mozemy miec do Globego, Mordera i Xsix. Bo to oni podejmowali w tym czasie decyzje oraz dzialania, ale czlonek Morder potrafil tylko mianowac innych na Ministrow. Szkoda. Ble. Ble. Ble.

Pozdrawiam.

PostNapisane: 20 lut 2004, 21:36
przez Zombi
Dokładnie jak mówi Globy wyłączyłem się na razie z tego bo mam ważniejsze sprawy na głowie. A pracuję i w tygodniu i w wekkendy więc na pewno nie zajmę się też organizacją spotów (poza Rykami). Musi się znaleźć ktoś kto się tym zajmie. Prosiłem o to Mordera ale odmówił i wcale się mu nie dziwię w końcu do Wawy ma kawałek. A spotkania pod MCD znudziły się pewnej grupie więc może niech oni coś wspólnie wymyślą. Nie wiem, ja nie chcę nikomu narzucać roli organizatora spotów.

To co mówi Xsix zgadza się, informowałem jego i Mordera i prosiłem o trzymanie ręki na pulsie. Co do powrotu to zobaczymy jak to się potoczy. Na to trzeba mieć czas a ja go w tej chwili nie mam.

PostNapisane: 20 lut 2004, 21:38
przez Paweł
Oto pierwsze oficjalne wystapienie, po ktorym mniej wiecej wiadomo o co chodzi. Brawo dla Michala za rozpoczecie tego watku. Inaczej dalej zyli bysmy w nieswiadomosci. :–|

Pozdrawiam.

PostNapisane: 20 lut 2004, 21:40
przez Morder
i w czym by Ci ta nieświadomość przeszkadzała ? czy po wystąpieniu Zombiego zdecydujesz się na bycie "organizatorem spotów" ???

PostNapisane: 20 lut 2004, 21:46
przez Zombi
tco_tm napisał(a):A ja powiem, ze po przeczytaniu tego jestem w ciezkim szoku. Zombi tak po prostu "oddalil sie" i nawet nie raczyl poinformowac o tym Globego i wszystkich Klubowiczow. Tym dziwniejsze, ze przy okazji przeniosl wladze na dwie inne osoby, ktore rowniez nie potrafily sie do tego przyznac i w prywatnej rozmowie, gdzie powtarzaly sie pytania o to, co jest grane z Zombim nie bylo ani zdania o jego decyzji...

W takiej sytuacji zal o niezorganizowanie lutowego spota mozemy miec do Globego, Mordera i Xsix. Bo to oni podejmowali w tym czasie decyzje oraz dzialania, ale czlonek Morder potrafil tylko mianowac innych na Ministrow. Szkoda. Ble. Ble. Ble.

Pozdrawiam.


Słuchaj o to co jest grane jeżeli wogóle coś jest powinieneś spytać mnie a nie Mordera i Xsixa. Macie do mnie komórkę nie jest problemem zadzwonić i pogadać.
O żadną organizację spota nie możesz mieć żalu do kogoś kto do tego nie przyłożył ręki. Działania związane ze spotem mógł podjąć tylko ktoś z Wawy a żaden z nich tu nie mieszka. Pozatym "niezorganizowanie" mówisz, przecież spotkaliście się, byliście na Eko, poszaleliście, pojechaliście do jakiejś knajpki i mówisz że było źle? Za co masz ten żal? Do mnie że mnie nie było bo zarabiam na rodzinę i siebie? Do kogo? Do Pixiego, Carlosa że próbowali coś zmienić? Zresztą było mineło.
Niemniej musi być ktoś kto będzie miał czas i chęć żeby się tym zająć. Ja organizowałem spoty które jak się okazało nie pasowały bo za wcześnie bo MCD. Może ktoś inny się wykarze? A może będzie dalej MCD i Eko?