onajess napisał(a):
tak tylko wtedy to była błachostka bo oni gryzli sie o to ze ten nie moze byc z nia w pokoju bo jedzie z dziewczyna a ona ze nie chce byc z nim w pokoju ... A mnie nawet niewiem za co sie obrywa i nagle słysze ze wszyscy sa do mnie jakos negatywnie nastawieni bo zrezygnowałam z wyjazdu który sama zaproponowałam bo stało sie cos czego nie mogłam przewidziec. Napisałam do Lukasa czy jest szansa zwrotu zaliczki to mi napisałam ze mam rozmawiac z wlascicielem osrodka no to porozmawiałam Pan nie miał zadnego problemu a nagle łukasz zrobil jakies halo . Wiec wiesz to nie jest ta sama sytuacja , bo ja mam "zakaz wyjazdu" ;/ za to ze raz nie pojechałam ... szkoda naprawde mi słow bo jeszcze niedawo normalnie gadał a nagle takie cos tak samo jak Zyg i yellow, o Alku nie wspomne bo sie wcale nie poznalismy .
Kobieto a za co ty chcesz jechać gdziekolwiek....
A co do organizacji następnego wyjazdu i Twojej obecności...to jestem na STANOWCZE TAK
...TAK!!! NIE ZABIERAMY JEJ!!!
I koło pióra mi lata co sobie o mnie myślisz.....bo swoim zachowaniem nie zasługujesz u mnie na szacunek....
Wiec ja jako YELLOW, mówię tobie

Nie karmić trola.......