3-dniowiec 14-16 X Morsko

[afgan1974]

Ache, nie zapomnij o 'batonikach' dla Zyga bo mu zje..esz weekend :):)

[Szymon]

spoko, spoko. Jestem z nim w kontakcie. Poza tym Ache bez Snickersów nie wylezie.
Zakupy zrobione, zapakuję się tylko i jadę

[nicek777]

My tez sie zbieramy i za paredziesiat minut wyjezdzamy.

[Ache]

Tez juz po lekku sie zabierom Na 19 max bede, bo jade z 2 kobitami takze zanim sie wybiora to wiadomo

[LAJCIK29]

Wy to macie fajnie już wekeend macie. A przede mną jeszcze jedna nocka i jutro od 6:00 zaczynam przygotowania do wyjazdu. Tylko nie pijcie dziś za wiele ,tak żebym jutro miał się z kim napić

[loockas]

Powinienem być ok 19-19:30.

[Dominator]

Dobrej zabawy panowie z paniami i bez pewnie juz połowa nietomna, jak nie wszyscy

[LAJCIK29]

Ej Dom Ty miałeś tam być Ja tam zawitam dziś koło 18tej to wpadł byś a jakieś miejsce do spania na pewno się znajdzie

[Aro_2006]

Witam chciałem wam życzyć dobrej zabawy. Ja też tam miałem być ale nie ma miedzi dupa siedzi a do tego jeszcze się rozchorowałem


Ale mimo choroby na chwilkę wpadnę żeby zobaczyć się z wami ze mną przyjedzie LeeAdama i budyn_87

[Dominator]

Ej Dom Ty miałeś tam być Ja tam zawitam dziś koło 18tej to wpadł byś a jakieś miejsce do spania na pewno się znajdzie

no mialem byc, ale wczoraj bo mialem czas, ale nie bylo kwadratu dla mnie jestem w bielsku teraz i mam mozliwosc jechac z ta trojca z Podbeskidzia ale dzis to wole z Kobieta posiedzieć wypijcie moje zdrowie, aro-kuruj sie w towarzystwie

[Aro_2006]

Radek zarąbista miejscówa na takie imprezy . Ludziska dziękuję za ciepłe przyjęcie i zarąbistą imprezę szkoda że nie mogłem zostać na noc. Ale cóż na następny raz myślę że już zostanę to się bardziej będziemy integrować

[Radex]

Aro i Lee szkoda że nie posiedziałem z Wami dłużej ale ciśnienie od tej wódy, ginu, whisky i browarów rozwaliło by mi dyniacza i musiałem się legnąć na pare godzinek.
ale potem obudziłem się pełen sił witalnych i na dobrywieczór Loockas zrobił mi drina whisky zabarwiane colą

ogólnie zlocik był epicki a zwłaszcza pierwsza noc
nie będę się rozpisywał bo każdy kto był wie jak było
podziękowania dla wszystkich za wszystko

za jakiś czas wrzucę pare fot i jakieś filmiki
mam nadzieję że nasze foty z Zygiem i Michim jak śpimy razem nie są zbyt kompromitujące

[Szymon]

za jakiś czas wrzucę pare fot i jakieś filmiki

czekam na te z paraolimpijskiej piłki nożnej.


Radzio niczym Magda Gessler:

[Radex]

bo tak to jest jak sie zostawia oscypki na ogniu i idzie chlać

ps.
lipa straszna jeśli chodzi o prąd. ale to przez marnotrastwo bo każdy chlał i nie myślał o grzejnikach które chodziły....
za prąd zapłaciłem 155,20zł
czyli ze wszystkiego zostało 55zł które przeleje jakubowi za jego dziewcyznę która niestety nie mogła przyjechać, całych 70 niestety nie dam rady zwrócić a nie będę dokładał jeszcze bardziej do interesu.
to jedyne co mogę zrobić.

szkoda że tyle wyszło bo liczyłem że zrzucimy się jeszcze na jakieś paczki dla biedniejszych dzieciaków na mikołaja, ale na to mamy jeszcze czas i poruszymy temat na następnym psocie

[loockas]

Ogólnie było całkiem przyjemnie. Ośrodek jako cały obiekt bardzo klimatyczny, ale niestety już nie na te porę roku. Na szczęście elektryczne grzejniki dawały radę Jedzonko i obsługa w restauracji hotelowej pierwsza klasa. Coś czuje, że wrócę tam kiedyś z ekipą z pracy na wypad integracyjny

Radek dzięki za ogarnięcie tematu i zarąbistego grzańca wczoraj

Mnie się osobiście bardziej druga noc podobała. Za nasze głośne zachowanie jeszcze raz przepraszam. Nie sądziliśmy, że już wszyscy śpią. Mimo wszystko było wesoło

Jedyne do czego mogę się przyczepić to brak większego pomieszczenia do wspólnej integracji. Wg mnie to jest główny punkt o który trzeba pytać podczas szukania ośrodka. Pomijam pierdoły jak kibel pod skosem i puch kurzu przy łóżkach

Radziu daj znać jak tam finansowo wyszło. Zmieściłeś się w budżecie? Nie kazali dopłacać za np wodę z bojlera?

[Radex]

Za nasze głośne zachowanie jeszcze raz przepraszam. Nie sądziliśmy, że już wszyscy śpią.

W dobrym tonie jest przeprosić jeśli faktycznie komuś przeszkadzaliśmy bardzo ja nie mam sobie nic do zarzucenia i mogę tylko potwierdzić że wszystko było robione w dobrej wierze bo też byłem przekonany że ludzie jeszcze nie śpią i byłem wręcz zdziwiony że wszyscy zawineli się tak szybko spać (zwłaszcza domek rozpusty).
widocznie pierwsza noc dała wszystkim w kość (oprócz nas jedynych którzy trzymaliśmy POZIOM ŚLĄSKA, ktoś musi bronić Honoru )

ale dobrze każdy wie co dzieje się na takich zlotach i wydaje mi się że i tak było spokojnie, macie szczęście żę WLKP nie było

Jedyne do czego mogę się przyczepić to brak większego pomieszczenia do wspólnej integracji.

troszku, ale nie było źle... wędrówki między domkami też był fajne

kibel pod skosem

jak każdy i tak był zgięty po wódzie, whisky, ginie i browarach i batonikach to i tak nie zauwazyl

puch kurzu przy łóżkach

oj tam oj tam

co do finansów to tak jak napisałem za prąd tylko (aż) zapłaciłem i zostało 55zł które "odlałem" Jakubowi za Betine.

[Szymon]

Tak jest. Też przepraszam, jeśli komuś w nocy przeszkodziłem. Byliśmy zaskoczeni, mając w pamięci poprzednią noc, że wszyscy już zdechli ;–)

[loockas]

Ile policzyli za ten prąd? Pytam z ciekawości bo Pani podobno nie wiedziała co to kWh.

[Szymon]

za prąd zapłaciłem 155,20zł

3 ujęcia z weekendu. Warto zwrócić uwagę na ostatnie, gdyż zielone światło jest .. hm.. niepowtarzalne Prawda Michi, że się już nie powtórzy?

[loockas]

Przeoczyłem post Radka