piwo napisał(a):co masz na mysli? czytam wiele forow lacznie z facebookiem. ze niby co na stronie jest nienowoczesnego?
forum samo w sobie jest już przestarzałe. Zwłaszcza fora "rozrywkowe". Obecne pokolenie nie używa takich rzeczy. Social media zdominowały współczesny internet. Z reszta to widać na zlotach. Jak znalazłem się w tym klubie to większość była w moim wieku, na zlotach dominowali ludzie 20-25 letni. Teraz dalej my jeździmy na zloty i tworzymy większość (30+). A nie wiem jak Wy, ale ja już nie mam tyle czasu wolnego co 10 lat temu
To nie wina forum. Imho idea grupowania się tylko dlatego, że jeździmy jedną marką, umiera. Zwłaszcza jeżeli jest to marka popularna. Spójrzcie ile imprez moto było 10 lat temu, a ile jest teraz. Masz zloty JDM, 200+, Japfesty, liczne drag race, imprezy torowe itd. Ludzie się rozeszli, ci zainteresowani motoryzacja oczywiście. Natomiast zauważyłem jeszcze jedną rzecz. Współczesny 20 latek coraz mniej interesuje się motoryzacją. Sporo ostatnio przebywałem z ludźmi w tym wieku i naprawdę na tematy moto nie ma z kim porozmawiać.
Gromhild napisał(a):2. co do samych zlotów to według mnie powinna być osobna strona poświęcona im z możliwością rejestracji.
To jest jakiś pomysł, ale jednocześnie wyniesie to zloty MS do usługi komercyjnej (co się w sumie już pomału dzieje). Z drugiej strony lepszy taki zlot, niż żaden. Entuzjastów klubowych będzie coraz mniej.
EDIT. Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała. Często pada argument, że forum to baza wiedzy. Owszem, ale kto teraz to chce czytać?

Autentyk sprzed kilku tygodni. Miałem grupkę powiedzmy praktykantów, którzy dostali jakieś zadanie (konfiguracja urządzenia). Kazałem im poszukać manuala w internecie. Wiecie od czego zaczęli poszukiwania? Od Youtube... i znaleźli

Oglądali materiał 1:30h żeby z niego wyciągnąć 3 potrzebne polecenie, które ktoś umiejący szukać i czytać znalazłby w manualu w góra 5 minut. No ale lepiej się ogląda niż czyta, stąd popularność vlogerów dzisiaj. Czy to źle? Może nie, nie mnie oceniać. Trzeba się dostosować albo żyć nostalgią z myślą "kurła, kiedyś to było"
