Hm bladzenie, ale w drodze chyba, bo McD jest jak wyciagniecie reki. Wjezdzasz ze stron W-wy, mijasz tory kolejowe (wczesniej tablice z napisem Bialystok, a jeszcze wczesniej rozjazd na TRANZYT I WJAZD DO MIASTA, to na rozjezdzie prosto), widac makro, podjezdzasz kawalek od torow i jestes pod McD. Po prostu piszac jak miniecie Zambrow, dotrzecie do Jezewa, to z Jezewa do McD 30 km

Chyba, ze jedziecie inna trasa niz szosa bialostocka

A na same lotnisko to juz inna bajka, dluzsza gadka

:P:P:P Przynajmniej poczatek juz napisalem.

Trzeba dojechac od McD do hotelu golebiewski i przed hotelem dac w prawo z ronda, i mickewicza ulica caly czas prosto, a na mickewicza jak sie spytasz gdzie na gielde to w razie czego zawsze ktos powie.
Wiem, ze moze bez sensu pisze, bo wszyscy wiedza i se moga pomyslec mieszkam w Kolnie i w pupie bylem gowno widzialem, ale NUDZI MI SIE
